Witam potrzebuję pomocy we wrześniu chrześniak robi wesele i zaprosił mnie i mojego męża ale problem jest taki że przez dwa lata się nie odzywał nawet jak urodził mu się syn to nie dostałam żadnego powiadomienia dlatego że on wraz ze swoją matką (która jest po rozwodzie) uważają mnie za wroga bo utrzymuję kontakt z jego ojcem zresztą jego matka a moja siostra też się na mnie obraziła.Nie wiem co mam zrobić ponieważ to będzie z ich strony sztuczne zachowanie a po weselu znowu zapomną o mnie.Pomocy doradźcie coś
To jak Ty się zachowasz świadczy o Tobie a nie o nim. Każdy kreuje swój wizerunek i kieruje się swoją klasą.
Nie usprawiedliwiają się cudzym zachowaniem