Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Śmiechu warte

Ilość postów: 465 | Odsłon: 65690 | Najnowszy post
  • Śmiechu warte

    może tu będziemy wrzucać coś śmiesznego ?aby nie zaśmiecać innych wypowiedzi i wątków.I NA POCZĄTEK

    Przychodzi góralka do matki i mówi:

    - Mamuś poradz mi jak chłopa wyrwać, jaki on ma być?

    - Córko przede syćkim to ma być łoscędny, troche psygłupi inierusany... Za pare dni córka wpada do domu i krzyczy do matki:

    - Mamuś, mamchłopa idealnego, mój ci on bedzie... Byłam z nim w hotelu na trasie...

    - I co? - pyta matka

    - No i jak weszli my do pokoju to stały dwa łózka, a on mówił,że złączymy oba co by z dwóch nie korzystać,

    - No to łoscędny - mówi matka

    - a psygłupi trocheś?

    - Mamuś psygłupi, bo poduske zamiast pod głowe, to pod tyłek mi podłozył...

    - A nierusany? - pyta matka

    - Mamuś na pewno ci nierusany bo jesce folijke miał na siusiaku!

    kost@
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Śmiechu warte

      polski emigrant w usa w sklepie z gospodarstwa domowego nie wiedział jak po angielsku powiedziec durszlak i wYMODZIŁ kluski stop water goł

      jacek-balon
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Śmiechu warte

        dobre to

        uypxaniaquashisalis
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 357

        Odp.: Śmiechu warte

        Przed ślubem:

        Ona: Cześć!!!

        On: No nareszcie, już tak długo czekam!

        Ona: Może chcesz, żebym poszła?

        On: Nie! Co ci przyszło do głowy?

        Ona: Kochasz mnie?

        On: Oczywiście o każdej porze dnia i nocy!

        Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś?

        On: Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?

        Ona: Chcesz mnie pocałować?

        On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji!

        Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?

        On: Zwariowałaś? Przecież wiesz, jaki jestem!

        Ona: Czy mogę ci zaufać?

        On: Tak.

        Ona: Kochanie...

        DZIESIĘĆ LAT PO ŚLUBIE: CZYTAJ OD DOŁU W GÓRĘ...

        Gość_Ania
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: Śmiechu warte

      hahahahaha kost ;)

      elinamaj@
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

      Odp.: Śmiechu warte

      dobry ha ha

      sfj
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Śmiechu warte

        swietny

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5

      Odp.: Śmiechu warte

      ? czy możliwe by dwa pedały szły w parze ............................................................. proszę o trafną odpowiedź.Czekam do jutra rana!!!

      kost@
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Śmiechu warte

        milczenie kocjusza.

        Gość_kocjusz
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Śmiechu warte

          mmmmm

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 7

        Odp.: Śmiechu warte

        więcej! Dwa pedały mogą iść w trójce z kostem...

        Gość_e
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Śmiechu warte

          gość_ e dołącz się będzie dwie pary,

          kost@
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Śmiechu warte

            ok

            homofobia za szafę...

            i nie wyłazić !!!!

            Gość_kocjusz
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Śmiechu warte

              -prose pana?

              -słucham chłopczyku?

              -a pan to lubi lizaki?

              -nie.

              -to mi pan potsyma, ja se buta zawionze.

              Gość_kocjusz
              Zgłoś
              Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 15

            Odp.: Śmiechu warte

            hehe

            Gość_e
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 81

            Odp.: Śmiechu warte

            Kochani to teraz ja wam opowiem jedno chistoryjke.

            Na poczotku naszego malzenstwa moj stary bardzo pil.Nie chlal.

            Nie umialam sobie pordzic juz z nim i jego alkoholem.

            Zwiezylam sie moim problemem kolezance.

            Ona mi wtedy dala rade jak ona oduczyla swojego meza pic.

            Nalej-mowi mi-calo Wanne wodki i daj do niej zdechlego Kota.

            - Moj moz tak sie zbrzydzil tym jak to widzal-

            tak mi ona opowiada:

            -ze od tego czasu nie rusza alkoholu.

            Kochani wiezcie mi ze bylam taka psychicznie i nerwowo wykonczona ze tez takie cos zrobilam.

            Nalalam do wanny ze Skrzynke wodki,do niej zdechlego kota i czakalam az moj luby z pracy do domu przyjdzie.

            Jeszcze dobrze Drzwi sie nie zamknely a slysze glos mojego meza:

            -Aga zrob mi Drika.

            -Jezu jeszcze dobrze nie weszles a juz Drinka.Idz sie najpierw wykop ,to potem se pozodnie wypijesz.-odpowiadam mu.

            A wiec moje serce poszlo do tej lazienki,a ja czekam na jakis wrzaski.Cisza.

            Taka cisza byla a chyba z 30 minut.

            Nie wytrzymalam tego napiecia ide zobaczyc co jest grane w tej lazience.

            Wchodze,parze Wanna pusta ,po wodce ani sladu.

            Moj moz siedzi na rogu wanny ,w Dloniach trzyma tego zdechlego Kota i..

            ga wykreca przy tam cicho mowioc-Jeszcze Setke koteczku:

            Jeszcze Setke Koteczku

            Gość_aGNES
            Zgłoś
            Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 11

        Odp.: Śmiechu warte

        a więc dwa pedały nie mogą iść w parze,bo ni można by było jechac rowerem....a to o czym myslieli nie którzy to się nazywa kochający inaczej...hahahahaha

        kost@
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Śmiechu warte

          a w tandemie?

          Gość_kocjusz
          Zgłoś
          Odpowiedz
134 ... 23242526
Przejdź do strony nr
4 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -