Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 544

                          Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          Mruwa po prostu twierdzi,że jak powiedział klasyk "niech nikt nam nie mówi, że białe jest białe a czarne e jest czarne" i co mu zrobimy? ano nic... dokumenty, relacje świadków, raporty czy oceny fachowców, na nic.... ma prawdą jest tylko to co głosi mruwa.... na jego ograniczenie myślowe po prostu nie ma co zwracać uwagi...

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 525

                          Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          @Mruwa nie pisałem, że wyzywasz ludzi od komunistów tylko idziesz tą droga nazywając adwersarzy KODowcami. Możesz wskazać gdzie obrażałem pana Turskiego?, chciałem byś podał mi jego bohaterskie losy z potyczek wojennych. Rozumiem, że zabicie generała było świadome? i zaplanowane? potwierdzasz, że NSZ przyznały się od razu do jego zabicia?

                          Prawdą jest, że uratowali życie kilkuset więźniarkom i to powinno być odnotowane ale to ma więcej wspólnego z przypadkowym zabiciem generała niż zaplanowaną akcją. Samą akcje uważam za godną uwagi nie mniej miała ona głownie pomóc dostać się za właściwą stronę frontu.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          A wiesz czemu się nie przyznały? Wiesz czemu zostawiono na miejscu pepeszę i ruską fufajkę? Właśnie po to, żeby zgonić na radzieckich skoczków. Domyślasz się przecież, jakie konsekwencje miałoby dla okolicznej ludności zabicie niemieckiego generała.

                          Przejście na zachód było zaplanowaną akcją, nie wiem czemu ktoś tutaj napisał, że wycofywano się z Wermachtem. Robiono to niezależnie nie wchodząc sobie w drogę z Niemcami. Brygada planowała to wcześniej, jednak ruszenie frontu w styczniu '45 mocno ją zaskoczyło. Czasu na kombinowanie nie było, poruszono kontakty i udało się. Wyzwolenie obozu w Holiszowie było na prośbę czeskiego ruchu oporu, który też uznawał BŚ za jednostkę aliancka.

                          Mruwa
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          Poruszono kontakty....

                          Nim poruszono kontakty najpierw przy wspoludziale gestapo urządzono w Częstochowie mordownie w której katowano i zabijano nawet dowodcow nsz ktorzy mieli wizję walki z hitlerowcami.

                          Tym kontaktem był oczywiście Tom agent gestapo ktory wczesniej od nsz ak miał wyrok śmierci....nie przeszkadzało to bś przyjąć pomoc zdrajcy...

                          Ot cały mit nsz....

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          Nie wiem, w którym momencie włączyłeś się do tego wątku, ale tą sprawę dokładnie opisałem. Znow muszę cytować sam siebie:

                          "Nie na dowódcach, którzy chcieli walczyć z Niemcami, tylko na dowódcach, którzy nie chcieli ewakuować Brygady na zachód. I tym razem nie była to inicjatywa Toma, tylko Otmara Wawrzkiewicza. Zamordowali kilku, aby uratować kilkuset. To czy podjął w ten sposób słuszną decyzję tego nigdy się nie dowiemy. Nie znalazło to jednak zrozumienia wśród członków BŚ. Skazany na banicję, usunięty z Organizacji Polskiej Wawrzkiewicz popełnił samobójstwo."

                          Mruwa
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 529

                          Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          Udzielasz wymijających odpowiedzi, zamach był planowany na generała czy zdarzył się przypadkiem? czy poproszeni o wsparcie żołnierze 600 dywizji też byli przedstawicielami sił zachodnich? jak można się wycofywać nieformalnie na zatłoczonych drogach przyfrontowych?

                          Sugerujesz, że gdyby nie było chęci to Niemcy pozwolili by im gdziekolwiek iść? mało ludzi sobie zdaje sprawę, że nawet jak jednostki wermachtu godziły się na rozejm to SS potrafiło walczyć i zabijać do końca. Prosty przykład w Pradze gdzie mający olbrzymią przewagę Niemcy dążyli do rozejmu który pozwoliłby im dotrzeć do wojsk zachodnich a esesmani atakowali praktycznie do wkroczenia wojsk sowieckich a potem dopiero przebijali się dalej.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          A mnie ciekawi dalej sprawa Toma.

                          Gestapowskiego agenta nsz.

                          Miał on wyrok śmierci od nsz.

                          Nawet był postrzelony.

                          Pod ochroną gestapo wylizuje się w szpitalu z ran...i trafia do Częstochowy.

                          Tam pod płaszczykiem firmy wraz z gestapo urządza katownie wrogow politycznych , przy okazji morduje dowodcow nsz ktorzy chcą wspolpracy z AK.

                          To jak to było , jak się stało , że z otwartymi ramionami został przyjety do bś? Dlaczego nie został rozstrzelany?

                          Wnioski nasuwają się same...jedni byli warci drugich.

                          Jak to wyrłumaczysz Mruwa?

                          Kolejny nadrzędny cel...konieczny sojusz... ?

                          Czy śmierdząca zdrada Polski i Polakow?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          Nie mogę się podjąć jednoznacznej oceny działalności Toma ponieważ przy tej postaci jest więcej znaków zapytania niż odpowiedzi. Tom weryfikowany był po zakończeniu wojny nawet przez II Korpus, pewne jest że rozmawiał z płk Wincentym Bąkiewiczem (szef "dwójki"- wywiadu od Andersa) i ten nie postawił go przed sądem, tylko wysłał na misje do Czech. I tu też wnioski mają się nasuwają same? Anders też był agentem gestapo? (wybacz złośliwość). Wielu członków NSZ było przekonanych, że jest on agentem brytyjskim, albo nawet amerykańskim. Przypominam, że po wojnie pracował razem z Fuchsem dla amerykanów. Jednak mam świadomość, że ta współpraca mogło się rozpocząć już po wojnie, gdyż razem stworzyli wcześniej ogromną siatkę antykomunistycznych agentów.

                          O Tomie nie ma żadnych pewnych informacji. Może prócz tego, że brał udział w walkach o władzę w ramach NSZ, jeszcze zanim zdecydował się przerzucić całkowicie na działalność wywiadowczą. Nie wiem co uznajesz za zdradę w takim przypadku, ale Tom nie donosił na Gestapo na innych Polaków, nie walczył z polskim podziemiem. Zadrą na tym co zrobił dla NSZ jest na pewno wzięcie udziału w wewnętrznych porachunkach w ramach NSZ. Polsce, ani Polakom on jednak żadnej krzywdy nie zrobił.

                          Masz rację, że Cię to ciekawi, bo naprawdę postać ta wymyka się jakiemukolwiek rozumowaniu. Na pewno pomogły by amerykańskie archiwa, ale na odtajnienie nie liczyłbym w ciągu najbliższych na pewno kilkudziesięciu lat.

                          "Udzielasz wymijających odpowiedzi, zamach był planowany na generała czy zdarzył się przypadkiem?"

                          Czy ma to jakiekolwiek znaczenie? Czy nie był to chwalebny czyn?

                          "Sugerujesz, że gdyby nie było chęci to Niemcy pozwolili by im gdziekolwiek iść?"

                          Był układ, przecież wielokrotnie o tym pisałem.

                          Mruwa
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          Wiesz Mruwa z jednej strony podziwiam Cię.

                          Podziwiam Cię za sposob w jaki usprawiedliwiasz kolaboracje nsz.

                          Zerknij na wczesniejsze wątki , zerknij na wczesniejsze cytowane raporty.

                          Przeczyraj , że nsz była nielegalną , nie uznawaną przez Rząd Londynski organizacją , przeczytaj że ich zbrodnie mają byćz całą stanowczością rozliczone.

                          Przeczyraj , że nsz rozbijała spojność Polskiego podziemia.

                          Wytoczyli$my już chyba wszystkie działa.

                          Ty nie przekonałes mnie a ja Ciebie do swoich racji.

                          Nie ma sensu chyba dalej bić piany o tym samym...

                          Dziękuję jeszcze raz za w miarę kulturalną dyskusję.

                          W niedalekiej przyszłości w Ostrowcu będzie gościł prawdopodobnie prof KUL Rafał Wnuk.

                          Może wtedy się spotkamy i podyskutujemy na temat Żołnierzy Wyklętych.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          Nie uważam, żeby było co usprawiedliwiać. A Rafał Wnuk jest autorem paszkwila na temat Brygady Świętokrzyskiej, w którym myli wiele pojęć i nawet nazwisko dowódcy BŚ przekręca. Nie wspominając już o stpniach wojskowych członków NSZ czy nawet strukturach organizacyjnych... Nie wykluczam jednak, że sięgnę do jego książki o Leśnych Braciach (żołnierzach wyklętych na terenie republik bałtyckich), bo ten temat jest mi całkowicie nieznany

                          Ale co racja to racja, nikt nikogo nie przekona do swojej i w sumie już dawno powinniśmy tą dyskusję zakończyć. Pozdrawiam Cię, do następnego razu.

                          Mruwa
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          Robert Radwański, ojciec naszych znanych tenisistek w wywiadzie dla tygodnika "W Sieci" użył niezwykle trafnego sformułowania: "Dziś mamy starcie trzeciego pokolenia AK z trzecim pokoleniem UB". Najlepszym tego przykładem są działania Adama Michnika i jego "Gazety Wyborczej", która za wszelką cenę chce zniszczyć dobre imię Żołnierzy Niezłomnych.

                          Latem ubiegłego roku w Poznaniu na jednym z billboardów należących do firmy AMS S.A., której właścicielem jest Agora S.A. czyli wydawca "Gazety Wyborczej" pojawiła się skandaliczna treść. Na tle fotografii przedstawiającej zmasakrowane ciała widniał napis: "Żołnierze Wyklęci. Bohaterowie etycznie równi Armii Czerwonej i Wehrmachtowi". Znalazł się także dodatkowy napis: "Patriotyzm. Gumka do mazania".Ale nie powinno to dziwić w kontekście tego, że Adam Michnik wychował się w środowisku komunistów, dla których głównymi wrogami byli polscy patrioci, ci z AK, walczący w podziemiu antykomunistycznym. Swoje poglądy musiał widać odziedziczyć po rodzicach. Jego ojciec, Ozjasz Szechter był bardzo aktywnym komunistycznym działaczem jeszcze przed wojną, a jego matka, Helena Michnik również była komunistką - między innymi wydała książkę w której pisała o skutecznych sposobach walki z Kościołem Katolickim. Adam Michnik wraz z rodzicami mieszkał w wygodnym apartamencie w Alei Przyjaciół, gdzie mieszkały niemal same komunistyczne "szychy". Jednak to nic w porównaniu z "dokonaniami" przyrodniego brata redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej", czyli Stefana Michnika. Nie mając wykształenia prawniczego (sic!) pracował w Wojskowym Sądzie Rejonowym w Warszawie. Należał do grupy sędziów, która wydawała wyroki śmierci na największych polskich patriotów, działaczy podziemia antykomunistycznego, czyli właśnie na Żołnierzy Wyklętych.

                          Gość_polak mały
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          o wujku Jarka jakoś nie wspomniał?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 536

                          Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          Miałem już nic nie pisac ale podważanie autorytetu prof.Rafała Wnuka jest nietaktem.

                          Ow ,,paszkwil na temat bś" poparty jest naukową wiedzą .Podważanie materiałow zrodłowych w nim zawartych jest lekceważeniem osob ktore żyły w tamtych czasach i najlepiej orientowały się w działalności nsz.

                          Na koniec przytoczę krótki życiorys znienawidzonego przez skrajną prawicę prof. Rafała Wnuka.

                          50lat , polski historyk , politolog i muzealnik, profesor nauk humanistycznych. Były naczelnik IPN w Lublinie.Od 2008r wykładowca w Instytucie Historii KUL.

                          Pracownik Muzeum II Wojny Światowej w Gdansku.

                          Specjalność: Polska konspiracja na Kresach Wschodnich , wywiad Polskich Sił Zbrojnych oraz AK w okresie II Wojny Światowej.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          Do pisania "nowej" historii Polski tacy ludzie jak prof.Wnuk się nie nadają.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          Jaka więc powinna być, pisząc niezwykle skrótowo, polska polityka historyczna? Chwalebnych postaci i wydarzeń w swojej historii mamy całe mnóstwo, więc jest w czym wybierać. Z pewnością uwypuklić należy – i to się zaczyna właśnie spełniać – rolę żołnierzy podziemia niepodległościowego, walczących o wolną Polskę po wkroczeniu Sowietów. Ten przykład bezkompromisowego poświęcenia, oddania idei i Ojczyźnie, walki o wolność i suwerenność z nowym agresorem zasługuje na szczególne wyróżnienie i stanowi świetny wzorzec dla młodych pokoleń Polaków. A że potomkom „czerwonych”, marksistom i socjalistom wszelkiej maści dziedzictwo „Żołnierzy Wyklętych” wadzi, to tym lepiej świadczy o Partyzantach Wolnej Polski!

                          Gość_polak mały
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          Gosciu z 21:19 jak się coś cytuję to należy podać zrodło.

                          Zgodzę się z tobą , że żołnierzom wyklętym należy się pamięć.

                          Lecz nim to zrobimy należy najpierw oddzielić ziarno od plew...

                          Czcić bohaterow a nie mordercow.

                          Czcić patriotow a nie hitlerowskich kolaborantow.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 540

                          Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          Właśnie Polaku mały poczytaj trochę tekstów źródłowych o Burym, Ogniu, Brygadzie Świętokrzyskiej. Zapoznaj się z zeznaniami świadków to przestaniesz wrzucać do jednego wora bohaterów i zbrodniarzy.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 541

                          Odp.: 1 marca - narodowy dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

                          No i niestety muszę Ci odpisać. Ten profesor, wieloletni działacz akademicki uważa, że dowódca Brygady Świętokrzyskiej był Władysław Szacki.. Był in oczywiście ANTONI Szacki. W tym samym tekście tworzy twór o nazwie "Sztab Główny NSZ". Najwyższą strukturą organizacyjną była Komenda Główna...

                          Masa jest w tym tekście przeinaczeń i błędów. Nie ma tam na co się powołujesz "źródeł", żadne nie są podane, nie pisał nawet na czym opierał się w swoich tezach, ba nawet nie jest to tekst historyczny. Zwykła publicystyka, co nawet po wstępie można poznać. Autor z góry stawia tezę i ją stara się udowodnić. Na pewno gdyby sam napisał taki tekst, nie zamówiony przez redakcje Gazety Wyborczej nie znalazło by się w nim tyle błędów.

                          Tytuł profesorski miał dodać temu tekstowi naukowości. Jak widzisz, na nic się to zdało.

                          Mruwa
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
1234 ... 252628303132
Przejdź do strony nr
36 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Centrum Sport Kamil Kutryba
Branża: Sportowe artykuły
Dodaj firmę