Nie nawidze dzieciarów. Kocham, psy. Pieniądze oczywiście na małego pieska.
Mam nadzieję, że banda gówniarstwa która nie lubi dzieci nigdy ich nie doczeka.
Dodam, że powinno być takie prawo aby nasze dzieci w przyszłości nie pracowały na ich emerytury.
Kocham normalnych ludzi i kocham zwierzęta ALE NIENAWIDZĘ LUDZI NA TYM FORUM, KTÓRZY STAWIAJĄ DOBRO ZWIERZAKÓW NAD DOBRO DZIECKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czy osoby kochające zwierzęta wiedzą co to miłość ? na pewno nie to zgraja samolubów egoistów , proponuje aby aktywistów z animalsu zatrudnić przy sprzątaniu trawników zabrudzonych przez i idoli.
Dziwni jesteście ludzie, ten wątek rzeczywiście dotyczy przekazania 1% swojego podatku dla Animalsów. Rozumiem Pana, który szuka ratunku dla swojego braciszka, bo ma do tego pełne prawo. Nie ma tu co polemizować o tym, co jest ważniejsze - ludzie czy zwierzęta. każda istota żywa, cierpiąca jest ważna i potrzebuje naszej pomocy. Myślę jednak, że ten Pan powinien założyć osobny wątek.
Czy mozliwe jest jakies porozumienie z jedrzejowskim TOZem zeby wam wskazane w deklaracjach np. dla Ostrowca, pieniadze przekazali lub w inny sposob sie przysluzyli dla Ostrowieckiego ratowania zwierzatek?
Wszystkim, którzy z ukrytych nicków, ze wsoich tez, lub z 2 naraz + z gościa krytykują tu chęc pomocy zwierzętom a tłumaczą to miłością do dzieci i mają czelność nas - miłośnikó zwierząt posądzac o brak miłości dla dzieci polecam film
religi tv
22.40
dziś
Historia hinduskiego chłopca z Kalkuty, który razem z ociemniałymi rodzicami i młodszym bratem mieszka w dawnej stajni, w dzielnicy biedoty. Bilal ma dwa lata, ale już teraz na jego wątłych ramionkach spoczywa znaczna część odpowiedzialności za rodzinę. Chłopczyk pomaga zajmować się młodszym bratem. Jest również przewodnikiem dla dwojga niewidomych rodziców. Wie, jak pomagać im w codziennym życiu. Nauczył komunikować się z nimi za pośrednictwem dotyku i dźwięków. Los Bilala jest bardzo trudny, ale nie brakuje w nim chwil radości i dla niego tylko dostrzegalnej magii życia.
cały świat żyje biedą i cierpieniem, tak naprawdę tylko nieliczni mieli szanse - jak my - urodzić się w kraju nie objętym konfliktami zbrojnymi, przesladowaniami religijnymi, poza tymi, którzy twierdzą, nienawidze zwierząt i kocham ludzi są tacy - I TO ZAWSZE SA OSOBY ŚWIATŁE I MĄDRE, OSOBY PUBLICZNE, KTÓRE DLA WIELU BYWAJA WZOREM - które twierdza, że człowieczeństwo mierzymy stosunkiem dla zwierzat, dla przyrody, dla słabyszych, bo chyba nie warto gadać z takimi, którzy nie szanuja i nie kochaja dzieci, takich z mety pomijamy.
polecam film
za 10 min
powtórki będa , zajrzyjcie na strony religia tv
Za póxno Wam o tym napisałam, ale jestem więcej niż przekonana, że poza kilkoma użytkowinikami, nikt i tak by nie chciał poznac życia małego chłopca z bioedoty hindukiej.
A warto.
CUDOWNY KOCHANY REZOLUTNY SKARB.
I nadal kocham zwierzeta bardziej, niz was, ale nie bardziej, niz dzieci.
Witajcie, dowiedziałem się od znajomych, że rozpocząłem sporą kłótnię na tym forum. Nie powinienem był czegoś takiego pisać. Nie jestem nawet pewien czy to ja czy ktoś kto mi w tym czasie pomagał upublicznić problemy zdrowotne mojego braciszka. Niezależnie od tego przepraszam was, nie powinno się oceniać wagi innych fundacji i na pewno nie miałem na celu działąć na szkodą jakiejkolwiek innej fundacji. Jestem pewien że wszystkie są potrzebne. Jednocześnie jednak niezależnie ile małych szczeniaczków czy manatów miałbym poświęcić pewnie zrobiłbym to dla mojego brata. Pozdrawiam.
Kochaj kogo chcesz ale nie stawiaj jednych ponad drugimi jest jakis ład na tej planecie zwierzeta nie sa najwazniejsze bo dzieki ludziom te zwierzeta maja co zjesc itd takze wiesz! i mi juz nie pisz ze myslisz inaczej mysl jak chcesz ja wyrazam swoje zdanie i nie masz prawa tego zmienic!
Tak - dzięki ludziom zwierzęta mają co jeść. Szczególnie lwy, tygrysy w dzikich rejonach. Dwunożne posiłki
Dzięki ludziom te zwierzęta też nie mają co jeść, są bite, To człowiek znęca się nad zwierzęciem i co najgorsze - robi to z pełną świadomością, bo jest wyposażony w wolę, cechuje się myśleniem dedukcyjnym i abstrakcyjnym. Ma więc zdolność przewidywania, co może się stać dzięki jego czynom. I właśnie dlatego, ze człowiek gotuje zwierzętom taki los, człowiek powinien się wreszcie ogarnąć i wziąć odpowiedzialność za własne czyny.
prawo ma, ale nie da rady bo zawziety jestes.dla mnie ludzie sa najwazniejsi, ale jak cie czytam to zaczynam watpic .
Ważne są wszystkie żywe istoty, a te cierpiące w szczególności. Jak w Medalionach Nałkowskiej "Ludzie ludziom zgotowali ten los", a jeśli los jednego człowieka nie zależy od drugiego człowieka to zależy od uwarunkowań i przypadków. A los zwierząt zawsze zależy od człowieka. Człowiek udomowił i oswoił zwierzęta wiele tysięcy lat. A o to co oswoisz jesteś zobowiązany dbać i być za to odpowiedzialnym.
PanGadułaKrytyk (choć pana w tobie ani śladu)
po raz setny powtarzam swoje zdanie
UWAGA - CZYTAJ:)
1) ludzie sa dla mnie ważniejsi od zwierząt,
(choć taki radko mladic to nie wiem, szczerze mówiąc, czy np agnieszka frykowska, tudzież ktoś, kto bije dziecko w Polsce tak długo, że Ono zostaje kaleka na całe życie...)
2) kazdy ma prawo pomagac komu chce
3) nie masz prawa być agresywny i chamski w stosunku do ludzi chcących nakarmić 7 bezdomnych psów, czy nawet 10, nie świadczy to o tobie dobrze, nie pokazuje szlachetnego człowieka
4) nie mów innym, ze ich celm jest mniej wazny, bo dla kochających zwierzęta dzieci za wsze sa piekne, kochane i ważne - najwazniejsze - nawet dla wujka Hitlera, oby nigdy nie powrócił w osobie 123 lub jemu podobnych
jak mówi moj kolega z dalekiego kraju - no skąd ta agresja? chyba słabość jakaś????
nie krytykuj pomagających zwierzetom, krytykuj tych, którzy powiedzą, że nie pomogą dziecku - to faktycznie sa chorzy ludzie