Czy może zostać sam w domu? Jakie macie zdanie? Oczywiście nie mówię tu o całym dniu czy nocy. Jednak na 6h. Jakie macie zdanie?
Gdy miałem 10 lat to sam autostopem jeżdziłem do dziadków 40 kilometrów
14.53 tak bylo kiedys, teraz 10cio letnie bombelki butow same nie potrafią zawiazac
15.16 nie jestem debilem zeby miec dzieci w tak zadluzonym przez pis kraju
Dzisiaj autostopem raczej nikt rozsądny nie jedzie. Raczej musisz być po 50.
Niestety nie. Dopiero jak bedzie mial 17-18 wtedy.
I te obecne dzieci w przyszłości mają pracować na wasze emerytury. Skończy się tak, że jeszcze wy będziecie pracować na ich renty
Jakie czasy. Kiedys to bylo normalne, ale dzisiaj dzieci to jakies niedorozwiniete. W latach 90 to czlowiek jak mial 7 lat to jezdzil sam autobusem to szkoly.
A teraz niestety bez opieki 7latek nie może się nigdzie wybrać. Kary solidne. Wracać ze szkoły nie może sam, zresztą opiekunki nie wypuszczą samego ze szkoły.10 latek chyba może już sam wracać ze szkoły. Przynajmniej tak było gdy moje dzieci miały 10 lat.
Ty najlepiej wiesz czy nie wywinie jakiegoś głupstwa,moja córcia wzięła się za pieczenie,skończyło się na bałaganie bo nie mogła zapalić gazu.
Może załozyciel wątku boi się że młody w tym czasie na chatę sprowadzi panienkę
Ja akurat się nie boję. Dzieci mam dorosłe i ze szkoły wracały same bo ja o 16 wracałam. Chodzi mi o to czy rzeczywiście dziś się tak nie robi.
Zależy od dziecka, jeśli zachowuje się odpowiedzialnie i można mu zaufać, to uważam że może zostać sam.
Oczywiście ze może, ale zależy od dziecka, trzeba podejść bardzo indywidualne.
Też tak myślę. Chociaż trzeba indywidualnie podejść do każdego dziecka.