Ale gdzie? W Hiszpanii? (bo piszesz "MY", a Ty Polką już nie jesteś)
Dlatego ja się nie cieszę, że wykazaliśmy się głupotą w 1939 roku i nie daliśmy przekonać się Niemcom, że łupnia trzeba dać przede wszystkim czerwonej zarazie w Moskwie :)
No noo noo @ciemniak12 fikcja literacka widzę całakiem Twym życiem zawładnęła.Stalin w maju odwołał swojego ministra spraw zagranicznych więc wcześniej planował ugadać sie z Niemcami co nastąpiło niedługo potem.Gdyby Twoje marzenia doszły do skutku w tej hiostorii alternatywnej dostalibyśmy łupnia od Ruskich i staneli po czarnej stronie historii zresztą do tej pory gloryfikujemy Napoleona ktory zbytnio w chęci władzy od Hitlera się nie różnił a nas wykorzystał jako mięso armatnie.Zapewne typował byś ludzi do pierwszej lini bo tacy bohaterzy chetnie poświecają innych dla swojej ideii zapewne też w imię wiary i Boga.
Hitler jak by nie był zadufany miał by u boku Ukraińców którzy by gryźli ziemie ale on ich olał a Ty uważasz,że poszedł by z Polakami na ZSRR zaiste musi to być prawda.
Przypadkiem Stalin odwołał już w maju swojego ministra dyplomacji a Niemcy przez tyle lat znosili to,że powstał bękart na ich ziemiach .W 39 już było pozamiatane i obie straony szykowały się do wojny,jeżeli już to rokowania dotyczyły 38 roku.Zaczeło się od korytarza a skonczyło by się jak z Czechoslowacją ew zostalibyśmy wasalami Niemiec coś ala Słowacja a po przegranej i tak i tak ZSRR to tyle z mojej strony .Ta Słowacja zapewne by Ci idealnie pasowała .
Proponuje dowiedzieć się, kiedy rozpoczęły się rozmowy niemiecko-polskie i kiedy ostatecznie zostały zerwane. Jeśli kwiecień jest przed majem to wszystko powinno być jasne :)
Był na tym forum temat fantazji o podboju Europy wraz z Hitlerem i tam rozkminiaj się w tej równoległej rzeczywistości mi takie fantazje przeszły wraz z dzieciństwem .Kwiecień jest przed majem co nie zmienia faktu,że Niemcy długie lata wcześniej współpracowali z ZSRR co pozwoliło im wyszkolić i wyposażyć wojsko w nowoczesną broń.W styczniu z tego co pamietam podjeto już decyzje a reszta to była gra na czas bo obie strony szykowały sie do wojny.
Mniej Frondy więcej reala i może będzie dobrze.
"Pakt Ribbentrop-Beck" - proponuje zapoznać się z tą książką.
ps. Litwinow został odwołany ponieważ jego antyniemieckie nastawienie było bardzo dobrze znane.
Potrzebny był Stalinowi ktoś, kto nie miał podobnych oporów.
stawiasz kolejny raz pomnik Jaruzelowi, który do dziś nie pokazał żadnego dowodu groźby sowieckiej interwencji??
Im dalej od 13 XII 1981 roku tym więcej bohaterów z tamtego okresu. Najwięcej 40 latków, którzy wtedy mieli po około 10 lat i granaty ojcom w tornistrach donosili. Kto z obecnych 50 -60 latków nie odbywał w latach 70 -90 zaszczytnej służby wojskowej, zatwierdzonej uroczystą przysięgą wojskową. "Przyjedź mamo na przysięgę!" - to największa uroczystość po komunii świętej dla młodego chłopaka. Kto odda zadośćuczynienie tym setkom tysięcy ofiar obowiązkowej służby wojskowej, w tak obecnie opluwanym Wojsku Polskim?. Pewnie trzeba było tak jak pułkownik Kukliński zostać bohaterem zdradzając jakby nie było setki tysięcy swoich towarzyszy żołnierzy. Czy on to robił dla chwały, czy dla pieniędzy? A zachód , Ameryka i Regan oni wiedzieli dzięki Kuklińskiemu o planach stanu wojennego i co ? Zdrada! Ja nie widziałem tych obecnych tysięcy walczących opozycjonistów. Generał tupnął, poparło go 80% społeczeństwa, a za ofiary śmiertelne winni odpowiadać sprawcy bezpośredni tej tragedii.
no ja sobie wypraszam.
myśmy nic niewinni
Dobrze Jaruzelski zrobil--wiedzial co bedzie?--bezrobocie i nedza--chwala temu wspanialemu czowiekowi--nie chcial zlodzieji dopuscic do wladzy-dzis nie stoimy za chlebem bo nie mamy pieniedzy--ale za to stoimy w kolejce do lekarzy--czy sie doczekamy--zlodziej pojdzie prywatnie
a czy wiesz, że utrzymanie tego człowieka kosztuje nas 170 tysięcy złotych miesięcznie!!!! Utrzymanie prezydenckiego biura - 12 tys. zł. miesięcznie, generalska emerytura - 6 tys. zł miesięcznie, do tego ochrona agentów Biura Ochrony Rządu, która sięga nawet 150 tys. zł! Oto wydatki, jakie muszą pokryć wszyscy podatnicy, aby utrzymać generała Wojciecha Jaruzelskiego i zadbać o jego przywileje. Człowiek, który już dawno powinien zostać osądzony, nie tylko cieszy się bezkarnością, ale żyje na koszt społeczeństwa. i ładnie?
I mówi, że wszystko bierze na siebie. Nie mówi tylko, co to znaczy, że bierze na siebie ponieważ robi wszystko aby odpowiedzialność karną nie ponosić.
Zresztą już Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że Jaruzelski był przywódcą grupy przestępczej - taki prekursor mafii pruszkowskiej. czy ktoś taki może być bohaterem czy przestępcą?
Szczegolnie ci, ktorzy w grudniu mieli wyjsc do cywila a general nieco im zaszczytny obowiazek przedluzyl. Na marginesie nie spotkalem sie z wrogoscia do zolnierzy sluzby zasadniczej czego nie da sie powiedziec o ormowcach i robotniczych aktywistach, teraz kombatantach
dlatego kolego pismenie, wszyscy tak nas nie znoszą.
ja się już przyzwyczaiłem, ale wiem, że ty ciężko to nadal znosisz.
Myślę, że niektórzy nadal nic nie rozumieją, skoro w Gazecie Koszernej pojawiają się pochlebne artykuły na temat generała, Davies robi z niego ofiarę, a internetowe wydanie Koszernej tworzy historię alternatywną.
"Jeśli Kukluński zostanie bohaterem to kim my będziemy"? - powiedział towarzysz generał.
od 30 lat robi się wszystko, aby postawić rzeczywistość na głowie - bohaterów nazwać zdrajcami, a zdrajców bohaterami.
Kto był zdrajcą? Kuklinowski czy Kmicic?