No ja wykupiłam kurs na prawko dla obu chrześniaków. Rok po roku. Dodam tylko, że pamiętałam o nich przy każdych urodzinack od roczku do 18. Nie wyobrażam sobie inaczej.
I słusznie. Ja też tak uważam! 18-tka to nie do końca wkraczanie w dorosłe życie. Jeżeli ktoś sie chce pokazać to jego sprawa, ale w byciu chrzestnym nie chodzi o dawanie kasy! Ludzie mają siano w głowie!
A może coś stąd https://allegro.pl/listing?string=prezent%20na%2018