31.03.2021 Była dyrektorka PUP w Kielcach skazana już prawomocnie | autor: Angelina Kosiek
Małgorzata S. została skazana na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz 16 tys. zł grzywny, a także pięcioletni zakaz obejmowania stanowisk kierowniczych w jednostkach samorządu terytorialnego. To już prawomocny wyrok.
Nieprawomocny wyrok w sprawie Małgorzaty S. zapadł 23 grudnia 2019 r. przed Sądem Rejonowym w Kielcach. Wymierzono jej wówczas karę roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz grzywny w wysokości 16 tys. zł. Ma także pięcioletni zakaz obejmowania stanowisk kierowniczych w jednostkach samorządu terytorialnego.
Sprawa związana jest z kampanią wyborczą w 2015 r. S. startowała wówczas na senatora, była kandydatką Polskiego Stronnictwa Ludowego. Została zatrzymana przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, jak przyjmowała w swoim gabinecie 3,5 tys. zł od dwóch przedsiębiorców z gminy Nowa Słupia. Zdaniem śledczych za te pieniądze miała pomóc im załatwić staże dla pracowników.
Uzasadniając wyrok w grudniu 2019 r., sędzia Kamil Czyżewski stwierdził, że bezsprzecznie S. przyjęła pieniądze w swoim gabinecie. Zwrócił jednak uwagę, że ówczesna dyrektorka nigdy nie żądała od przedsiębiorców tych pieniędzy i nie uzależniała od tego swoich decyzji w urzędzie.
Małgorzata S. na emeryturę odeszła w maju 2020 r.
W środę 31 marca wyrok sądu pierwszej instancji utrzymał w mocy Sąd Okręgowy w Kielcach. Utajnił jednak uzasadnienie "ze względu na ważny interes państwa".
-----
3 października 2016 Kielecka prokuratura odpowiada na zarzuty dotyczące powolnej pracy | autor: Piotr Rogoziński
"Sprawa prowadzona jest rytmicznie, konsekwentnie i zgodnie z planem śledztwa". Tak na zarzuty dotyczące powolnej pracy przy śledztwie w sprawie oskarżonej o przyjecie łapówki dyrektorki Powiatowego Urzędu Pracy Małgorzaty S. odpowiada kielecka prokuratura okręgowa. Jednocześnie zapowiada apelację w sprawie byłego pracownika Urzędu Marszałkowskiego, który we wrześniu został skazany za korupcję.
Akta sprawy były badane przez Prokuraturę Regionalną w Krakowie
Małgorzata S., dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach, ponad rok temu została zatrzymana przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Niedawno śledztwo w tej sprawie znowu zostało przedłużone, co szeroko komentowano w lokalnych mediach. W odpowiedzi na zarzuty dotyczące powolnej pracy śledczych rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach zapewnia, że sprawa prowadzona jest rytmicznie, konsekwentnie i zgodnie z planem.
- Małgorzata S. od samego początku postępowania ma postawiony zarzut z tego samego artykułu kodeksu karnego – informuje Daniel Prokopowicz. – W sierpniu prokurator dokonał jedynie zmiany dotychczasowego opisu zarzuconego jej czynu, poprzez doprecyzowanie jego treści,jest to konsekwencją gromadzenia dowodów, co nie jest w żadnym wypadku równoznaczne z chociażby częściowym wycofaniem się z zarzutu lub jego złagodzeniem – dodaje.
Jak podkreśla Daniel Prokopowicz, długotrwałość śledztwa wynika z konieczności sprawdzenia wielu wątków i okoliczności. Akta sprawy były badane przez Prokuraturę Regionalną w Krakowie, która nie wytknęła żadnych nieprawidłowości. – Obecnie planowany termin zakończenia śledztwa to druga połowa grudnia bieżącego roku – mówi rzecznik kieleckiej prokuratury.
Dość niespodziewanie Prokuratura Okręgowa w Kielcach poinformowała też, że będzie interweniować w sprawie Macieja M. Były już pracownik Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach na początku września został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat, osiem tysięcy złotych grzywny i trzyletni zakaz pełnienia stanowisk w organach publicznych oraz samorządowych, związanych z dysponowaniem pieniędzmi. Zdaniem sądu Maciej M. w zamian za korzyści majątkowe roztoczył parasol ochronny nad dwoma firmami przewozowymi.
- Prokurator Okręgowy w Kielcach z urzędu, korzystając z przysługujących mu uprawnień, polecił Prokuratorowi Rejonowemu zażądać od Sądu sporządzenia i nadesłania pisemnego uzasadnienia tego orzeczenia celem przyszłego wywiedzenia apelacji w zakresie kary z uwagi na jej rażącą łagodność – informuje Daniel Prokopowicz.
Apelacja może dziwić, bo wyrok, jaki zapadł w tej sprawie, jest niemal identyczny w porównaniu z żądaniami prokuratora.
Linki do artykułów prasowych / internetowych dotyczących tej sprawy znajdują się pod adresem
https://forum.gazeta.pl/forum/w,15066,103061523,103061523,Targi_pracy.html?p=178026554
Pani jest z PSL-u?