Pięć dni później Tusk mówi "Polska "nie będzie respektować ani implementować żadnych europejskich pomysłów, jeśli będzie pewność, że godzą one w nasze bezpieczeństwo". Czyli to będą bezpieczni imigranci. Kurtyna.
No to przyjadą ci czarni inżynierowie i lekarze.
Kurdej Szatan nie m oże się ich doczekac.
To KŁAMLIWA i obrzydliwa, typowa dla Tuska przedwyborcza strategia dotyczaca migrantów. Przychylić się do oczekiwań Polaków przed wyborami prezydenckimi, aby zyskać głosy a po wyborach wrócić do swoich (niemieckich) planów przyjmowania migrantów czyli biednych ludzi, którzy szukaja swojego miejsca na ziemi, jak sam w czasie kampanii wyborczej mówił. Tak naprawdę cały czas Niemcy wypychają ten gorszy sort migrantów do Polski, a Tusk udaje, że nie widzi. W ciagu roku juz przybyło prawie 10 tys. i brakuje miejsc dla nich i kasy na ich utrzymanie.
Polacy nie pozwólcie traktować sie jak stado baranów!!!
Nie pozwólcie, czy nie pozwólmy?