Środowiska opozycyjne na czele z kandydatką KO na prezydenta w ostatnim czasie wykorzystują temat opieki onkologicznej w Polsce. Chcą, żeby prezydent zawetował finansową rekompensatę dla mediów publicznych z tytułu niskich wpływów z abonamentu, by przeznaczyć te pieniądze na pomoc w walce z chorobami nowotworowymi. Za rządów PO-PSL Małgorzata Kidawa-Błońska pięciokrotnie zagłosowała jednak przeciw dodatkowym środkom na onkologię, tak jak jej partyjni koledzy.
Oto odrzucane propozycje:
1) W styczniu 2012 r. była przeciwna poprawce zgłoszonej przez Leszka Millera, zgodnie z którą 2 mln zł z pochodzących ze zmniejszenia wydatków na obsługę długu Skarbu Państwa miało być przeznaczone na utworzenie rezerwy celowej i "pokrycie kosztów podawania pacjentom w formie badań klinicznych szczepionki antyczerniakowej w Centrum Onkologii w Poznaniu". Poprawkę poparły ówczesne ugrupowania opozycyjne: PiS, SLD, Solidarna Polska i Ruch Palikota. PO i PSL były przeciwne (głosowanie nr 86 27.01.2012 r.).
2)Sejm, w którym większość miały PO i PSL odrzucił również poprawkę Krzysztofa Jurgiela, posła PiS, który wnioskował o przeznaczenie 7 mln zł na "rozbudowę i modernizację Centrum Onkologii w Białymstoku" (głosowanie nr 178 27.01.2012 roku).
3)Małgorzata Kidawa-Błońska zagłosowała przeciwko przeznaczeniu dodatkowych funduszy na onkologię też w 2013 roku. Było tak w przypadku poprawki dotyczącej utworzenia rezerwy celowej w wysokości 35 mln zł na dokończenie rozbudowy i modernizację Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej (głosowanie nr 86 13.12.2013 roku).
4)Podobną decyzję polityk PO podjęła także w przypadku poprawki autorstwa Marka Suskiego z PiS ws. skierowania 2 mln zł na budowę Centrum Onkologii Południowego Mazowsza w Radomiu (głosowanie nr 112 13.12.2013 roku).
5)Stanowiska nie zmieniła ona także w 2014 roku, gdy ponownie była przeciwko dofinansowaniu budowy centrum onkologii w Radomiu (głosowanie nr 82 17.12.2014 roku).
W linku również screen głosowań posłów PO głosujacych "przeciew".
Obrzydliwe zakłamanie OPozycji i jej kandydatki na prezydenta.
2 miliardy, czyli dwa tysiące milionów na kurwizje pisowska - należy się propagandzistom
“2 mld na tvp zamiast na onkologie”Jak trzeba byc uposledzonym logicznie,aby powielac to stwierdzenie.Wydatki na sluzbe zdrowia 67 mld za PO porownywac do 108 mld Pis.Tak na marginesie,09:59 wiesz za co i na co te pieniadze?
Postkomuna zawsze robiła co innego a co innego mówiła. Fałszywce.
Ty 09:59 chciałbyś, żeby istniała tylko kurwizja walterowska - TVN , michnikowska - Gazeta Wyborcza i lisowska Newsweek.
I "Sok z buraka" !!!
Bo pisdanka z wiadomości musi zarabiać 40 tys.miesiecznie
Wydatki na zdrowie to nasze składki, a nie żadne rządowe prezenty. A ze mniejsze bezrobocie i wyższe pensje ( dzięki pracodawcom a nie pisowcom) to w NFZ jest tych pieniążków więcej. A dwa miliardy idą na kurwizje zamiast dodatkowo na chorych. PiS się sam w swoich klinikach rządowych wyleczy - bo im się należy!
W linku skan z głosowań posłów PO głosujacych przeciwko dofinansowaniu na onkologię, w tym Kidawy-Błońskiej za rządów PO/PSL. Kłamcy liczyli, że nikt o tym nie pamieta.
A teraz wielka obrończyni chorych i miłujących pokój. Błeeeee ....
Jeszcze jakbyś geniuszu poszukał dlaczego tak głosowano - wiedza nie boli
Szczujnia nie do końca przekazuje dlaczego tak głosowano, a teraz szczujnia musi mieć na słuszne pensje za szczucie i potrzebuje 2 miliardów - należy się !
Postkomuna wychowana na stosownych wzorcach zawsze była jest i będzie dwulicowa.
Hahaha... Toś mnie rozbawił. Jak widzę tych pseudo biznesmenów gdy muszą ludziom wypłacać pensję minimalną większą od stycznia, jak widzę ich złość i czytam później twój wpis, to mało z krzesła nie spadłem :)
Odróżniasz, tępy pojebie, telewizję publiczną - na która płacimy z podatków, która ma być bezstronna, obiektywna, rzetelna i pluralistyczna - ustawowo! - od telewizji prywatnych?
A w ten sposób - 67 mld do 108 mld nie wolno zestawiać wydatków. To ordynarna pisowska manipulacja. Powinno się te kwoty przedstawiać w stosunku do budżetu. Wówczas to PO wydawało na ochronę zdrowia więcej. A że teraz wydatki są rozdęte przez pisowskie łapówki wyborcze, przekupywanie socjałem - to i inflacja jest potężna, i wszystko droższe, tak więc i te kwoty też w naturalny sposób wyższe. A jaki stosunek do chorych i niepełnosprawnych mają pisowscy katobolszewicy, to powszechnie wiadomo (patrz: protesty matek z chorymi dziećmi w sejmie sprzed prawie dwóch lat)