Ja też swojego dzieciaka jeszcze nie poślę do szkoły. Pójdzie normalnie. Gorzej mają rodzice tych dzieci, które za rok będą musieli już iść obowiązkowo. Głównie chodzi właśnie o psychiczne przygotowanie dziecka tak jak napisał gość 18:00. W pełni się z nim zgadzam.
moja córeczka chodzi do 6latków powiem szczerze że na początku chciałam ,aby poszła do pierwszaków po długim zastanowieniu się stwierdziłam po co zabierać jej dzieciństwo takie dziecko chce się jeszcze bawić serce się kraje słysząc matki które się chwalą tym że dziecko jest w pierwszej klasie one myślą o sobie a nie dziecku no cóż one szybciej będą pracować na ich emerytury ja jestem temu przeciwna temu pomyślcie o swych dzieciach one będą cierpieć i będą mieć kiedyś żal
6 latki pierwsza klasa wasze matki ssą kutasa