O to ciekawe, bo Powiat taki teraz dobrze - podobno - zarządzany:)
Zgadzam się gościu 18:25, ale to sprawdza się w dojrzałych demokracjach. U nas niestety nie, bo nasza demokracja wciąż raczkuje i nie może stanąć na nogi. W Polsce po 1989 roku ludzie PRL-u przejęli władzę i ten patologiczny układ Okrągłego Stołu odbija się czkawką do tej pory. Jaskrawym przykładem braku poszanowania dla demokracji jest Zjednoczoną prawicę po wygranych wyborach w 2015 roku (wcześniej w 2005 kiedy po 2 latach intryg postkomuny nie udało się PIS-owi utrzymać władzy)
Powtarzam post z 21:05, bo niechcący został dodany w trakcie.
Zgadzam się gościu 18:25, ale to sprawdza się w dojrzałych demokracjach. U nas niestety nie, bo nasza demokracja wciąż raczkuje i nie może stanąć na nogi. W Polsce po 1989 roku ludzie PRL-u przejęli władzę i ten patologiczny układ Okrągłego Stołu odbija się czkawką do tej pory. Jaskrawym przykładem braku poszanowania dla demokracji jest zachowanie opozycji po wygranej Zjednoczonej prawicy po wygranych wyborach w 2015 roku (wcześniej w 2005 kiedy po 2 latach intryg postkomuny nie udało się PIS-owi utrzymać władzy). Władza na poziomie samorządów przez 25 lat rządzenia postkomuny zaczęła przyjmować karykaturalny obraz. Powstawały księstwa, gdzie zwykły człowiek był podporządkowany tej lokalnej pajęczynie polityczno-biznesowo-sądowniczo-medialnej. Przykładów nie musimy daleko szukać. W naszym powiecie mieliśmy i mamy jeszcze jaskrawe tego przykłady , ale tez w sąsiednim opatowskim powiecie, gdzie PSL-owski baron rządził niepodzielnie do 2015. My uczymy się demokracji cały czas.
Do 21:15. Postkomuna uważa się cały czas za jedynego spadkobiercę władzy po PRL. Prawdziwe elity zostały wywiezione do bolszewickiej Rosji i wymordowane przez NKWD a potem przez bandycką UB po wojnie. Ostatnie elity wyeliminowano 10 kwietnia 2010 roku.