Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Alkoholizm

Ilość postów: 89 | Odsłon: 23483 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
                    • Odp.: alkoholizm

                      Lachien BRAWO, BRAWO i jeszcze raz BRAWO!!! Trzymaj tak dalej!!!

                      Gość_ana
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: alkoholizm

                        W Denkowie przyjmuje dr Szaginian, Nie jednego juz z tego wyciągnął. A tobie tez potrzeban jest pomoc i wsparcie.

                        Gość_Mel
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: alkoholizm

                          a ma ktos jakis tel do tego lekarza??

                          Gość_smutna((((
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: alkoholizm

                          w Denkowie przyjmuje w poradni na rynku

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 22

                          Odp.: alkoholizm

                          041 265 34 96 - to numer do poradni w Denkowie

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 21

                          Odp.: alkoholizm

                          Lachien 4 lata tak samo dlugo jak i ja zycze dalej powodzenia:Mi to pomoglo jak wszyscy sie o de mnie odwrocili zrobilo mi to klik w glowie i pomoglo

                          Gość_Aga123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: alkoholizm

                          jestescie kochani dzieki

                          Gość_smutna((((
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: alkoholizm

                          Aguś u mnie było zupełnie inaczej. W sumie nikt ode mnie się nie odwrócił, ale zabrnąłem już tak daleko, że sam chciałem z tym skończyć. Kiedyś jak jeszcze mieszkałem w Ostrowcu miałem taką sytuację, która moje losy odmieniła. Po wieeelu tygodniach jazdy siedziałem sobie w lesie. W jednej kieszeni miałem z 5 gram amfy, w drugiej takie coś co strzela. I stwierdziłem, albo pieprzyć to i zero prochu, albo nie ma po co żyć i palnę sobie w łeb. I stwierdziłem, że jeszcze na tym świecie coś zrobię. I udało się:)

                          lachien
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: alkoholizm

                          Tak, udało się? I Co zrobiłeś na świecie?

                          Gość_;-)))
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: alkoholizm

                          wydaje mi sie ze pokazał hart ducha - to przede wszystkim, zrobil ruch bardzo dobry - ofiarowal sobie i rodzinie wiecej spokoju i wiary w to, ze bedzie zyl i z pewnoscia jeszcze cos pieknego go w tym zyciu czeka Lachien - GRATULACJE

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: alkoholizm

                          Tu jest wlasnie ten problem ktury mnie tez jeszcze czesto nachodzi prochy i wyjsc z tego swiata bo mam dosc tego cierpienia na tym swiecie ale z drogiej strony co mi to da?nic wiecej cierpienia dla innych

                          Gość_Aga123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: alkoholizm

                          Nałóg- jak kto woli uzależnienie od czegoś..

                          dotyka każdego i nie mówie tu tylko o tak skrajnych przypadkach jak narkomania alkoholizm..uważam i nie jestem chyba odkrywcą,że napisze tylko -silna wola -by się pozbyć nałogu jest najlepszym lekarstwem...pytanie jak to zrobić ? To już każdy musi sam sobie odpowiedzieć czy chce z tego wyjść....

                          kost@
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: alkoholizm

                          Aga Ty też pokazałas, że masz odwagę, przyznajesz sie do pewnej słabosci, potrafisz ja pokonac. Ciesze sie, że Ci się powiodło i wiem, ze bedziesz wytrwała.

                          I ten hart charakteryzuje Was oboje, Ciebie i Lachiena.

                          Kocjusz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: alkoholizm

                          Gościu z 13.11. Co zrobiłem na świecie? Otóż zrobiłem to: www.go3.pl

                          lachien
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: alkoholizm

                          Minka zrzedła kochanie?

                          lachien
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: alkoholizm

                          A dokładnie: wyprowadziłem się z O, po paru latach w Wawie znalazłem pracę w tej firmie, której link jest powyżej, po następnych paru latach awansowałem itd. Teraz mam swoje mieszkanie w Wawie, kiedyś wybuduję sobie domek w O i to nie na kredyt i jestem szczęśliwym facetem. Może jeszcze kobieta by sie przydała do szczęścia i dzieciaki ale to kwestia czasu:)

                          lachien
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: alkoholizm

                          a Ty Ty -;))))))))

                          HEHE - praca i wiara - dojdziesz do celu!!!!

                          dzięki facet - podnosisz mnie na duchu uhuhuhu-;))))

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: alkoholizm

                          Czy dojdę nie wiem dawno się nie onanizowałem:) A co do podnoszenia na duchu - to chyba dobrze prawda? Tak tszo:)

                          lachien
                          Zgłoś
                          Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -