jestem z rana witam całą ekipę,a z tym co pisałem/chorobą/,to 4 lata temu miałem operacje 5 lat gdy sie przezyje to uważa się za wyleczonego,gdy nie będzie przerżutów.Ostatnie USG miesiąc temu nic nie wykazało,a bóle które wystepują to lekarz rozinny twierdzi ,że to w takiej sytuacji możliwe.Trzeba iść do urologa prywatnie i tomografie zrobić ,koszt większy ale to nie ma znaczenia zdrowie ważniejsze,tylko tu trochę trzeba poczekać,bo jesli sie pojdzie do urologa prywatnie to skieruje na szpital /trzeba czekać miejsca/ wtedy tomograf darmowy,a tak to nie wiem ale dość drogo kosztuje.
Koscjusz,mrugalka ,skorp dzięki za dodanie otuchy, mam nadzieję że wszysto dobrze/nie ma przerzutów/ jak narazie zobaczymy po badaniach specjalistycznych co na to urolog.
Tomograf nawet, jesli byś chciał płacić i nie czekac na swoją kolejkę w szpitalu, też jest dostępny po odczekaniu swojej kolejki. Ja mam co roku rezonans i jak bywam tam, to pacjenci czekają, pomimo, ze to prywatna opieka zdrowotna. Na tomograf i rezonans bez kolejki(z reguły ok miesięcznej) poza kolejnością przyjmowani sa pacjenci w ciężkim stanie zagrażającym nagłym pogorszeniem, co jest oczywiste. Albo osoby po wypadkach. Tak więc gdzie nie pójdziesz, będziesz czekał, tyle, że prywatnie krócej. Koszt myśle od 400 do 600 zł.
Kost, wiedziałam, ze żelazny gosc z Ciebie -;) Jestes nam potrzebny, nie wymiękaj nigdy -;) !!!
Jasne, Kost trzymaj humor i mysl pozytywnie.sprawdzone-to pomaga:-))
usmiech z rana to pomaga, choc Kocjusz sie pewnie usmieje ze to akurat ja pisze:-)))
Ciepło pozdrawiam Kosta. Kamień z serca spadł, że badania nie potwierdziły domysłów. I myśl, Człowieku, pozytywnie, to bardzo pomaga. A gdyby co, to moja córka jest onkologiem i pracuje w Instytucie na Wawelskiej w Warszawie. Mam nadzieję jednak, że masz silną wolę życia i nie pozwolisz na powrót choroby. Trzymam kciuki za ZDROWIE!!!
ja tez przez co inne, przez Kosta mialam wczoraj.
ale tak sobie dzis powtarzam
jaki mily wieczor
jaki mily wieczor
moze sie w koncu otym przekonam;-)