towar fajnie ułożony ceny przystępne obsługa -cóż..kiepska zwłaszcza rano nie ma kto policzyć na kasie tylko obgadują własne koleżanki,zwłaszcza taka przy kości-kiepskakasjereczka
Ta może gruba kacha tak obgaduje,oj nieładnie kacha nieładnie na kasę wskakuj
sklep do bani...nie swierze prawie wszystko..obsluga nie zadowalajaca,jest nie czysto i nie przyjemnie...klientow traktuja jak smieci
sklep jest na krzyżówce sienkiewicza i warynskiego...wolno stojacy bialo-zielony pawilon..skrzyzowanie nie dawno remontowane..moim zdaniem jako tako...szkoda ze obsluga taka lipna..a jak jest ta gruba chyba szefowa to juz wogole..strach wchodzic..ludzie patrzcie co kupujecie
a co to jest takiego te delikatesy ABC?
jak sie obsluga nie podoba to sie jej to mowi. a jak to nie poskutkuje to nie wchodzi sie...
dziadostwo samo umrze!
ja mam zupełnie inne zdanie na temat tego sklepu,robię tam zakupy codziennie i dziwi mnie stwierdzenie ,że towar jet nie wieży i nie miła obsługa,mam wręcz odwrotne zdanie na ten temat.
Moim zdaniem sklep nie jest zły. Ceny sa przystepne, nie wygórowane, mięso i wedliny swieze, jedyny minus to obsługa kasowa, troche w kolejce postac trzeba. Przynajmniej nie nabijamy kieszeni zagranicznym molochom.
w centrum nie ma delikatesow
najmniej odpowiednia osoba na stanowisku w tym sklepie jest kierowniczka (ta czarna chuda i nie zbyt ładna na krotko obcięta) tylko zamieszanie w nim robi... mało kto lubi przychodzić do sklepu gdy ona jest... wiem bo często robię tam zakupy... A tak poza tym to obsługa jest w porządku.
za to jej płacą by trochę potrzęsła personelem,acz jest to bezcelowe bo gdy jej nie ma samowolka totalna.sklep fajny ciekawy ale ten personel to porażka-więcej życzliwości!
Wiele artykułów o wiele tańszych niż w okolicznych marketach, a co do obsługi - nie spotkałam się nigdy ze złym traktowaniem! Najpierw może spójrzcie, jacy sami jesteście jako klienci - gburni, gderliwi i nic Wam nie pasuje. Trudno na dłuższą metę być uprzejmym dla kogoś takiego. niejednokrotnie mnie krew zalewa, kiedy stoi przede mną ktoś pół godziny i sam właściwie nie wie czego chce. Wiem, że dziewczyny pracują tam za pensję minimalną - nie jest to argument, ale zawsze gdy lepsza motywacja to i nastrój inny. A śmiem przypuszczać, że nikt z wypowiadających się nie pracuje, jako obsługa klienta (dopiero wówczas moglibyście się wypowiadać na takie tematy)
Na początku było lepiej, teraz trochę Panie sobie odpuściły. Rozumiem, że napewno nie zarabiają kokosów bo rotacja w pewnym momencie była tam duża, ale trzeba klienta zachęcać żeby odwiedził sklep ponownie. Kolejki do kasy to rzeczywiście zmora tego sklepu. Plusy to, że nie muszę iść do Tesco czy innych marketów, tam jest wszystko i ceny średnie. Wcześniej był tam sklep chyba AVITA czy podobna nazwa to była porażka.
Ja lubię robić tam zakupy!!! Według mnie ceny są nieco wyższe, ale dla mnie liczy się to, że obsługa jest naprawdę miła i MOŻNA PŁACIĆ KARTĄ, więc lepiej niż w Biedronce.
takich głupot to ja jeszcze nie słyszałam, każdy chodzi gdzie mu pasuje, oni mają duzo klientów, dziewczyny są zawsze uśmiechnięte i potrafią każdemu pomóc kto ich oto poprosi, wiadomo nie bedą za każdym latac i wkładac im towar do koszyków bo ja bym sobie na to nie pozwoliła, a że atmosfera czasami jest taka a nie inna to nie wina dziewczyn troche obiektywizmu i świeżego spojrzenia a nie gderania idzcie do tesko to sobie postoicie w kolejce.
NIE MA JAK TESCO CHYBA NAJLEPSZY SKLEP W TYM MIESCIE SZYSTKO W JEDNYM MIEJSCU