Co sądzicie o Pracy i Usługach świadczonych przez tą przychodnię.
Byłem dzisiaj w tej przychodni bo za 2 dni konczą mi sie leki.Czekałem godzinę.Po godzinie wszedłem do pani doktor szczepankiewicz.Ta pani nie chciała mi wypisac recepty bo stwierdziła że leki powinny mi wystarczyc do 19 lutego.I dosłownie powiedziała ze za dużo jadłem tych leków.Miałem wypisaną receptę od 19 lutego .W aptece przed tym terminem nie chcieli mi wydać leków.Dlatego poszedłem do swojej przychodni.Od doktor poszedłem do dr.D.....Ta zaś pani powiedziała mi że recepty sprawdza im fundusz i może lekarz wypisac receptę co 30 dni.Odeszłem po 1 godz i 20 minutach z niczym.Pierwszy raz od kilkudziesieciu lat spotkałem się z takim traktowaniem pacjenta przez lekarzy.Pani zas w kartotece powiedziała ze bez problemu ż były zaskoczone że wyszedłem z niczym.Taka to mamy służbę zdrowia.Lekarze są tylko w filmie "Na dobre i na złe".Gdzie przysięga.Hipokratesa!!!!!!!!
Pani w kartotece powiedziała że bez problemu mogę zmienić przychodnie.To jest podejscie do człowieka,pacjenta.
Wczoraj miałem podobne zajście w tej że przychodni i z tą panią Dr
Pani dr.K.Suda tylko ona ma podejście do pacjenta i wie co jak leczyć , bo reszta to tylko przypadki.
W tym poscie nie bede narzekac na jakosc uslug w "Przychodni Promed", lecz chce zwrocic uwage dyrekcji na inny problem.
W piatek okolo godz. 18.00 moja Ciocia, ktora jest starsza osoba, wychodzac z tej przychodni niefortunnie upadla. W tej chwili jest bardzo poobijana, a szczegolnie twarz. Na szczescie nie stracila zebow ale nos ma caly zdarty oraz posiniaczona twarz. Dlaczego?
Poniewaz przed Przychodnia PROMED nie posiada zadnego oswietlenia przed drzwiami wejsciowymi !
Starsze osoby wychodzace od lekarza, zimowa pora, zastaja tam tylko CIEMNOSC, niczym w Ciemnogrodzie !
Czy Szanownej Dyrekcji nie stac na wkrecenie chociaz jednej zarowki przed wejsciem do przychodni, aby nie doszlo kiedys do wiekszej tragedii ?
