Nie chodzi mi tu o bazgroły w stylu "chwdp", "punks not dead" itd...
Co sądzicie o tej kulturze i które miejsca lub prace są według was godne uwagi.
to w Ostrowcu sa jakies " ladne bazgroly" ???
Były kiedyś na murze przy Mickiewicza i na murze po dawnej kotłowni na Waryńskiego.
Zdarzało się czasem że były tam niezłe obrazy ale szybko barany zamazywały je jakimiś dennymi napisami. Szkoda :-(
Popieram takich artystów bo to ozdabia zapyziałe mury.
Tych baranów którzy niszczą fasady budynków jakimiś mazgrołami to bym wziął tego spraja i jego pomazał :-] Oczywiście najpierw rozebrałbym go do naga ;-)
I ja dokładnie jestem tego samego zdania co ostrowiak.Porządne graffiti nie szpeci,a chyba nikomu taki rodzaj sztuki by nie przeszkadzał.A może by tak udostępnic pod graffiti te brzydkie nie ocieplone bloki na oś.Ogrody,na ul.Radwana,na oś.Słoneczne itd.
kiedyś było pare ciekawych prac ale jakis debil zaczął łazić z emulsją po mieście i zamalował wiekszość .... teraz na dworcu pkp mozna wyhaczyć co nieco reszta prezentuje marniutki poziom...koniec
Najlepsze graffiti to kot przejechany na asfalcie.
Czarny humor w odpowiedzi.
Ja tylko nie rozumiem grafficiarzy skąd
Oni mają pieniądze na farby.Za te bohomazy przecież im nie płacą.
Fajne graffiti jest koło Biura Pracy-kolorowo aż miło
A mnie się wcale nie podoba, niestety :(
Ja również jestem tego zdania, co Neti. Nie podoba mi się ten rodzaj estetyki. Ta pstrokacizna nachalnie eksponowana w większości przypadków, podkreślam w nie wszystkich, po prostu nie podoba mi się. Chociaż muszę przyznać, że niektóre graffiti są naprawdę ciekawe i na wysokim poziomie w swojej klasie. Ale niewiele takich jest według mnie, niestety
jacek to wymienione przez gościa z 17 04,jest zamierzone i wykonane przez grupę działająca w MCK-u/Miejskie Cenrum Kultury/ i na murze otaczającym dawną Hutę ,a więc nie zwykłe bazgroły na klatkach,przystankach czy oknach wystaw które należy tępić i karać surowymi grzywnami włącznie z doprowadzeniem do odnowy zniszczonego obiektu do stanu w jakim się znajdował przed dewastacją.
A czysię podoba to grafitii czy nie to już inwidualne spojrzenie kazdego... przyznam nie widziałem z bliska tylko migawki w telewizji tak więć nie moge powiedzięć tak lub nie
Ja bardzo lubię i popieram piekne artystyczne graffiti. A bazgroły to każdy chyba skrytykuje i nic dziwnego w tym nie ma. Prawdziwi graficierza to artyści i gratuluję im telentu.
Jest potrzebne miasto będzie ładniej wyglądać będzie bardziej kolorowe bo poco sadzić kwiatki jeśli można miasto przyozdobić ładniej