Optymizmu kochani, brakuje optymizmu ;))
Sieci burdeli i pań stojących tak jak na miasto przystało
i kosciolow brakuje.jak to tak moze byc ,ze wierni maja do kosciola wiecej niz 500 m?
Zdecydowanie brakuje organizacji i klubów kulturalnych. Przydałyby się jakieś miejsca spotkań ludzi o takich samych zainteresowaniach itd. Mówią, że młodzież nie ma co robić w Ostrowcu, ale są boiska, kino, basen, galeria...Natomiast dorośli nie mają gdzie pójść sobie w niedziele, święta....Moim rodzicom przydałby się jakiś teatr, albo klub..
Po tym, jak napisalas czego ci brakuje - nie dziwie sie.
Brakuje miejsc pracy i pracodawcow ktorzy nie maja ogromnych wymagan ... taka prawda ze u nas w miescie nie ma zbyt wielu magistrow ;p
Co ma znaczać "u nas w mieście nie ma zbyt wielu magistrów"-to jakiś bełkot ....
znaczać "u nas
to prawdopodobnie nic szczególnego
a w kazdym bądź razie nic, co dotyczy fałszywych magistrów :)
To tylko literówka,przyjacielu z godz.02:52,powinno być "oznaczać".A bełkot jest bełkotem.
A co może oznaczać ,,w każdym bądź razie" u profesora? Kto wie niech podniesie rękę:) i zostanie w Ostrowcu, bo takich ludzi też brakuje.
No wiesz, pracodawca płaci to i wymaga, gorzej jak wymaga a nie płaci. Ja miałem taką akcję z jedną firm w mieście. Jak rozmawialiśmy o pracy to zakres był taki i taki, stawka za to ustalona. A jak przyszło do podpisywania umowy, to szefowi przyszło do głowy, że jako że znam się na innych rzeczach, to zakres obowiązków dla mnie-jak się wdrożę-widziałby "wszystko". Z tym że stawka się nie zmienia i za dodatkowe prace nie miałbym prawa wymagać dodatkowego wynagrodzenia. Podziękowałem i umowy nie podpisałem.
Zdecydowanie w Ostrowcu brakuje kościołów,kaplic (również w instytucjach),punktów modlitewnych,krzyży na każdym rogu,kapliczek idt.
Nie do pomyślenia jest sytuacja,że owieczki maja do kościoła więcej niż 300 metrów.Toż to nie są standardy europejskie!
Gdy te przybytki zostaną wybudowane,zapanuje w naszym mieście powszechna miłość.
Galerianek-wszak Ostrowiec dorobił się już Galerii.
popieram edzia i w.k.