Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Czy rodzić w Ostrowcu?

Ilość postów: 184 | Odsłon: 24323 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          moja siostra rodziła pierwsze dziecko w Anglii i wcale nie uważa że to był zły wybór. Wrecz przeciwnie opieka,troska czego sie zupełnie nie spodziewała, po porodzie położna wszystkiego ją nauczyła. Drugie dziecko rodziła w Ostrowcu i wcale sobie nie pluła w twarz - przeciwnie mówiła o opiece i powiedziala ze gdyby miala rodzic jeszcze raz dziecko to wcale by szpitala nie zamieniła.

                          Karolcia
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          A CZY SZPITAL OFERUJE ZNIECZULENIE DO PORODU- PLATNE LUB BEZPŁATNE?????

                          Gość_BEACISKO
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          To jest tak jak ciaza przebiega bezproblemu i porod tez jest bezproblemowy to nawet Ostrowiec jest dobry ale jak juz pojawia sie komplikacja to juz zaczynaja sie schody .

                          Gość_fiu fiu
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          nikt sie nie orientuje jak jest z tym znieczuleniem????

                          Powiem wam ze osobiscie znam przypadek że dziewczyna po ciąży pozamacicznej i hospitalizacji w kielcach- gdzie udało sie wszystko złuszczyc lekami, udała sie do jednego z ginekologów ostrowieckich- pracownika oddziału połozniczego -poniewaz chciala zajsc w ciąże drugi raz.Ten zaś powiedział jej ze wszystko ok ale jakby ciąza pozamaciczna zdarzyła sie poraz drugi nievh ucieka czym prędzej do kielc bo tutaj nie uznają kroplówek czy leków tylko od razu operacje i usuwanie czego tylko sie da- bo tak przeciez najprosciej ;/ ;/ ;/

                          Gość_BEACISKO
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          z tego co wiem to o znieczuleniu można zapomnieć. gdyby się dało to i cesarki by robili bez znieczulenia. daleko nam jeszcze do innych miast. u nas ciągle jak za piasta kołodzieja.

                          Gość_space
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          dziewczyny, przecież poród to fizjologia, po co wam znieczulenia????

                          Gość_chłop
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          chlop jak nie wiesz jaki kobita przezywa bol w czasie porodu to sie nie odzywaj.

                          niefajnie
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          gdzies ostatnio czytalem ze naukowcy porownali bol porodowy do użynania nogi na żywca. Chciałbyś zeby ci nogę bez znieczulenia ucinali?

                          niefajnie
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          słyszałam, że to dzięki naszemu panu ordynatorowi mamy "przyjemność " rodzić bez znieczulenia, bo on pewnie wyznaje takie poglądy jak "chłop"z 21:11

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          Chłop jakby ci rozerwało to i owo na żywca na cztery strony to byś zmienił zdanie cwaniaczku!

                          O znieczuleniu mozna zapomniec w Ostrowcu, ja nawet tabletki paracetamolu nie mogłam sie doprosić, pani stwierdziła to ma boleć, a poza tym pan ordynator nie zlecił, więc ona sama nie może, czaicie?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          jakbyś była bardziej zorientowana to byś wiedziała jakie leki stosuje się w trakcie porodu i dlaczego pewnych nie, a jak się nie ma pojęcia to się nie wypowiada bo się klepie bzdury !!!! a tak w ogóle jestem ciekawa co miałaby dać ci ta tabletka paracetamolu. Jak czytam niektóre posty to sama nie wiem czy płakać czy śmiać się . Naoglądają sie takie na dobre i na złe oraz gazetek mamo to ja (itp) i wielkie panie które wszystko wiedzą co się powinno robić a czego nie i co się nalezy. Ale żeby coś od siebie .........e to nie bo i po co. Znieczulenia u nas nie ma może i być powinno ale naprawdę jest niewiele szpitali gdzie jest dostępne.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          do postu wyżej.

                          U nas? to pani ze szpitala?

                          no właśnie jak takie osoby pracuja w szpitalu to nie dziwne że pacjenci na was narzekają.

                          Ja urodziłam dwoje dzieci prosze pani i wiem jak wygląda poród,

                          a "Na Dore i Na Zle" to wy na dyżurkach oglądacie zamiast pomagac pacjentkom!

                          A środek przeciwbólowy poprosiłam juz po porodzie, bo miałam ponad 20 szwów!

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          Hmmmm nie wiem jak opieka na oddziale położniczym ale na ginekologii operacyjnej nie jest źle- przynajmniej panie położne są super;) miłe, pomocne....za kilka dni czeka mnie poród i baaaaaaaaardzo sie boje- a takie znieczulenie to fajna sprawa- nawet opcja płatna by mnie zadowalała- no ale cóż skoro nie ma to nie ma ;/ ;/ ;/

                          Gość_beata
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          pierwsze dziecko rodziłam to była maskra jakaś wielka myśle,że byłam sama.a drugi miałam poród rodzinny,no to wam powiem,że pilęgniarki latały koło mnie jakbym była niemalże gwiazdą filmową.więc jak możecie to decydujcie się na pordy rodzinne.wcale nie jest jak na filmach amerykańskich,że facet wszystko widzi i nagrywa.facet stoi styłu za głową i ma za zadanie opocieszać,przeklinanie i wyzywanie też przereklamowane.położna się tylkopyta czy chciałby pępowine przeciąć.i tyle.a znieczulenia by się przydały i kuźwa zrezygnowalibny z tego nacinania ?(tak się robiło za komuny).w innych krajach jakby położna nacięła bez pozwolenia to przed sądem by stanęła.a w Polsce samowolka

                          Gość_sis
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          Z tym nacinaniem to jakaś pomyłka, powinno byc praktykowane tylko w razie konieczności, a w Ostrowcu to standard.

                          A mnie połozna nacięła poza skurczem!!!

                          Jak skończyłam przeć to wtedy mnie rozcięła.

                          Chora baba normalnie :/

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          lepiej naciąć, niz pozwolić na pęknięcie, bo poźniej się gorzej goi

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          ciarki mnie przeszły po plecach jak to przeczytałam

                          Gość_natali
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy rodzić w Ostrowcu?

                          ja i popekałam i mnie nacinali :/ co ja mówię, porozrywało mnie, bo się pani położnej spieszyło i mi podkręcała bez przerwy kroplówkę, organizm nie nadążał. Szycie trwało dłużej niz poród :/ przez miesiąc czasu nie mogłam siedzieć, karmiłam dziecko na leżąco, jadłam na stojąco.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
14 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Centrum Sport Kamil Kutryba
Branża: Sportowe artykuły
Dodaj firmę