Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Do Pani Barbary

Ilość postów: 33 | Odsłon: 3976 | Najnowszy post
  • Do Pani Barbary

    Pani Barbaro!

    Pisze do Pani ten skromny list poniewaz osmielily mnie do tego slowa Pani postow napisanych tutaj na naszym forum! Otoz zabraniam Pani pisania o sobie jako o kims kto juz wszystko dokonal! Otoz nie! Nie mam ochoty slyszec, ze cos dzialo sie gdzies w Ostrowcu bo dalej sie dzieje! Zabraniam Pani mowic o sobie w czasie w ktorym tylko Pani wie, ze doborze sie czuje bo nasze zycie polega na calosci tego zycia ktore zlozymy... Mam 30 pare lat i moje pierwsz najpiekniejsze randki sa juz za mna... Walcze z ta postawa ktora Pani reprezentuje a ktora jest tak bliska moim rodzicom. My ludzie ktorzy wkroczylismy wlasnie w dorosle zycie oczekujemy od Was dalej wsparcia.

    To wy jestescie nam dalej potrzebni bo w tym wszystki pogubilismy sie!

    Pani Barbaro dla mnie jest Pani osoba ktora jest dalej kims kto mieszka niedaleko technikum i nich tak zostanie....

    Gość_ant bee
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Do Pani Barbary

      a intecja moja bylo to, ze jest Pani cholernie mloda!

      Gość_ant bee
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Do Pani Barbary

        Drogi Gościu_ant bee,

        dzięki za próbę wsparcia, ale przy okazji przypominają mi się słowa Radczyni z "Wesela" Stanisława Wyspiańskiego, która w sytuacji może niezupełnie podobnej do mojej, skomentowała rzucony pod jej adresem tekst:"Pani widzi mi się młoda", tak oto: "Jak po Marcinie jagoda". A że Marcin w tym roku mrozek przyniósł, to i jagódki już pomarszczone. I nie ma co rozpaczać nad tym, co minęło, ale czasem taki smętek do "młodej" duszy się zakrada, że wtedy młodzi naprawdę mogliby nie tylko wsparcia u staruszków szukać, ale i im to młode, prężne ramię podać, bo w nich też nierzadko w głębi ducha dziecko siedzi i oczekuje "pogłaskania po siwej już główce". A tu dorosłe dzieci opuściły gniazdo, co zrozumiałe, tylko sercu tego nie wytłumaczysz, bo ono dopóki bije, to dla Was właśnie, młodych. I tak to już będzie chyba zawsze, ale każdy to sam musi zrozumieć, gdy i jego czas nadejdzie. Pozdrawiam serdecznie, Rodziców też, bo Oni pewnie mogliby coś więcej na ten temat powiedzieć...

        Barbara@
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Do Pani Barbary

          tak Barbara czas przemijania nieuchronny,ale czy nas młodzi rozumieją,czy chćą nas rozumieć,napewno wielu tak,koleje życia są jednakie dla wszystkich,tylko nie jadnakowo ich pożytkujemy,mając 50 60 lat dopiero zastanawiamy sie gdzie był nasz błąd,co zrobiliśmy dobrego,a co nam nie wyszło i chciało by się cofnąć czas,ale ten nie wróci.Cóż możemy powiedzic młodym,kożystajcie z życia jak tylko potraficie,bo powiedzieć nie pal,nie pij to za mało,a słowami wyrazić się nie da,wszyskiego tak jak by się chciało.

          kost@
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Do Pani Barbary

            My w jesiennym wieku lepiej rozumiemy

            Was niż to Wam się wydaje.Wszelkie

            animozje warto odrzucić bo one nic dobrego nie przynoszą.Prawdą jest że

            Z Młodymi trzeba naprzód iść,po życie

            sięgać nowe......"Bo kto pomoże Wam

            kwiatuszki. Pisząc to mam przykład z

            córki,która wie że bez wsparcia ze strony

            nas starszych może by nie poradziła by

            sobie z problemami.Dlaczego ja piszę te

            truizmy-może dla siebie i dla Was.

            Każdego człowieka szanuję. Sami nic

            nie znaczymy bo tyle jesteśmy warci

            ile możemy dać innemu człowikowi.

            zbigniew38
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Do Pani Barbary

              Ant_bee dobry i wrażliwy człowieku -;) Napiszę krótko: dobrze, że napisałeś ten list-;) Ja kiedyś też napisałam do jednej z forumaowiczek, nie pamiętam już do kogo, ale to było w obronie Kosta. Bo wkurzyła mnie stwierdzeniem, że świat należy do młodych, że internet należy do młodych. Kost, jak to Kost, chciał wprowadzać jakieś K

              Kocjusz
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Do Pani Barbary

                jakieś Kostowe ograniczenia -;) I musiałam wtedy napisać, że ŚWIAT NA SZCZĘŚCOIE NIE NALEŻY DO MŁODYCH -;)

                Kocjusz
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Do Pani Barbary

                  To, co tutaj zostało napisane jest piękne -;) Panie Zbigniewie, to piękna prawda, że cyt:

                  "Sami nic

                  nie znaczymy bo tyle jesteśmy warci

                  ile możemy dać innemu człowiekowi"

                  Zgadzam się z tym i zawsze tak myślałam. I dodam jeszcze, że człowiek tyle znaczy ile potrafi zrobić dla siebie, jak mówi Kost (korzystać z życia, bawić się, cieszyć życiem ile wlezie) i ile potrafi zrobić ze sobą. Mam na myśli konieczność rozwijania się, korzystania z danych nam przez Boga talentów i uzdolnień. Jeśli mamy możliwość się czegoś nowego nauczyć lub szlifować to, co nam dano, żal byłoby nie pójść tym szlakiem. Ja niestety zaprzepaściłam wiele. Zrozumiałam to kilka tygodni temu i teraz mam doła...Czemu jestem taka byle jaka?Dlatego muszę rozpocząć walkę na nowo, pomimo, że jak sądzę, może być zbyt późno. Ale gdybym tego nie zrobiła to za 30 lat miałabym doła w kanale -;) Zresztą, życie jest ciągłą walką. Każdy ma swój krzyż i każdy ma swoją walkę. Mówię czasem do ludzi, ktoś jest piękny, sławny i bogaty, czemu więc mówi, że jest nieszczęśliwy? Bo każdy ma swój krzyż.... Gdybym ja wygrała teraz w lotto z pewnością moje kłopoty i zmartwienia by nie zniknęły. Bo te finansowe problemy to nie są problemy. Dlatego ludzie sławni i bogaci też mają prawo mówić, że mają problemy i nie zawsze są szczęśliwi. I ja zawsze ich będę bronić.

                  Żyj więc tak, żebyś u kresu swej drogi nie miał do siebie żalu. A kres, kiedy nastąpi nie wie nikt, dlatego żyj pięknie od dziś.

                  Kocjusz
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Do Pani Barbary

                    Kocjuszu kochany, czy ktoś lub coś dał Ci się we znaki, że w taki smętny ton wpadasz? A może nie zrozumiałam Twoich słów? To oczywiste, że każdy dźwiga swój, czasem niejeden krzyż, ale i siły do tego ciężaru nam dano. Ty młodziutka jesteś i na pewno nie "byle jaka", jak napisałaś, tylko wspaniała, pełna zapału i inteligentna. I kochać umiesz. Tylko uwierz w siebie i walcz. Przypominam sobie w tym miejscu słowa, które mój Tata wpisał do pamiętnika mojej Mamie na temat życia. Może i Ty je znasz, ale przytoczę, skoro przyszły mi na myśl. "Życie-to nie sen złoty ani baśń tęczowa, tylko walka nieustanna. Bądź do niej gotowa."

                    I tak zmagamy się, walczymy aż do skutku, do końca, który jest nieuchronny, ale na szczęście nie wiemy, kiedy się stanie, jak napisałaś.

                    Ty jesteś na początku tej walki-życia i ciesz się z tego, bo w każdej walce są bitwy przegrane, ale i zwycięstwa. I tego Ci życzę, bo w Ciebie wierzę. Kto bowiem kociarą jest nieprzytomną, nie może być ciągle w dołku, wyciągnie się choćby za kocie uszy!!! A więc, Kocjuszu, I własne uszy do góry!!!

                    Barbara@
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Do Pani Barbary

                      "Życie-to nie sen złoty ani baśń tęczowa, tylko walka nieustanna. Bądź do niej gotowa."

                      Basiu, nie znałam tych słów, są piękne. Dzięki, że stawiasz mnie do pionu -;) To prawda, może nie ktoś ale coś i ja sama dałam się sobie we znaki. Jestem na siebie zła. Tym bardziej teraz, kiedy widzę, że są ludzie na tej stronie, którzy ciągną Kocjusza za uszy....a Kocjusz histeryzuje jak przedszkolak. Dzięki za to. Serdecznie pozdrawiam i (słowotwórstwo mojej siostry) uściskowywuję -;)

                      Kocjusz
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Do Pani Barbary

                        Odściskowywuję i trzymam kciuki za życiowe plany. A tak na marginesie, to jeśli mi coś nie wychodziło, mówiłam sobie: tylko dziś pracuję, żyję... I tak trwam do dzisiaj, bo zawsze jest dzisiaj, chociaż niełatwe było, jest i będzie. Wpisane to mamy w nasze "akta". :)))

                        Barbara@
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Do Pani Barbary

                          I to wszystko ma pewnie głęboki sens -;) Dzięki Basiu. Całuski .

                          Kocjusz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Do Pani Barbary

                          Ant bee? Pisałes do Barbary i gdzie się teraz podziewasz? Wróć.

                          Kocjusz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Do Pani Barbary

                          Musze powiedziec ze to wątek przy którym zalsniły mi oczka.Łzy.Qrcze, jak ludzie pieknie piszą.Naprawdę- przeczytałam jednym tchem i jestem pod wrażeniem.I Twojego pisania Barbaro i Twoich odpowiedzi Kocjuszku.Przeanalizuje to sobie bardzo wnikliwie. Pozdrawiam slicznie

                          zenka
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Do Pani Barbary

                          To może podam receptę dla obydwu stron na udany związek . Uszczęśliwienie kobiety nie jest trudne. Należy tylko być : ;p

                          1. przyjacielem

                          2. partnerem

                          3. kochankiem

                          4. bratem

                          5. ojcem

                          6. nauczycielem

                          7. wychowawcą

                          8. spowiednikiem

                          9. powiernikiem

                          10. kucharzem

                          11. mechanikiem

                          12. monterem

                          13. elektrykiem

                          14. szoferem

                          15. tragarzem

                          16. sprzątaczką

                          17. stewardem

                          18. hydraulikiem

                          19. stolarzem

                          20. modelem

                          21. architektem wnętrz

                          22. seksuologiem

                          23. psychologiem

                          24. psychiatrą

                          25. psychoterapeutą

                          Ważne tez są inne cechy. Należy być :

                          1. sympatycznym

                          2. wysportowanym, ale inteligentnym

                          3. silnym, ale kulturalnym

                          4. twardym, ale łagodnym

                          5. czułym, ale zdecydowanym

                          6. romantycznym, ale męskim

                          7. dowcipnym i wesołym, ale poważnym i dystyngowanym

                          8. odważnym, ale misiem

                          9. energicznym

                          10. zapobiegawczym

                          11. kreatywnym

                          12. pomysłowym

                          13. zdolnym ale skromnym i wyrozumiałym

                          14. eleganckim, ale stanowczym

                          15. ciepłym ale zimnym ale namiętnym

                          16. tolerancyjnym ale zasadniczym i honorowym i szlachetnym ale praktycznym i pragmatycznym

                          17. praworządnym ale gotowym zrobic dla niej wszystko (np. skok na bank) czyli

                          18. zdesperowanym (z miłosci) ale opanowanym

                          19. szarmanckim ale stałym

                          20. wiernym

                          21 uważnym ale rozmarzonym

                          22. ambitnym ale godnym zaufania i szacunku

                          23.gotowym do poswięceń i przede wszystkim,

                          24. WYPłACALNYM.

                          Jednocześnie musi mężczyzna uważać na to, aby :

                          a) nie był zazdrosny, a jednak zainteresowany

                          b) dobrze rozumiał sie ze swoją rodzina, ale nie poświęcał jej więcej czasu niż danej kobiecie

                          c) pozostawił kobiecie swobodę, ale okazywał troskę i zainteresowanie, gdzie była i co robiła

                          d) ubierał sie w garnitur, ale był gotów przenosić ja na rekach przez błoto po kolana i wchodzić do domu przez balkon, gdy ona zapomni kluczy lub gonić, dogonić i pobić złodzieja, który wyrwał jej torebkę, w której przecież miała tak niezbędne do życia lusterko i szminkę.

                          Ważne jest tez aby nie zapominać jej :

                          1.daty urodzin

                          2. daty imienin

                          3. daty ślubu

                          4. daty pierwszego pocałunku

                          5. okresu

                          6. wizyty u stomatologa

                          7. rocznic

                          8. daty urodzin jej najlepszej przyjaciółki i ulubionej cioci.

                          Niestety, nawet najbardziej doskonale wykonanie powyższych zaleceń nie gwarantuje pełnego sukcesu. Kobieta mogłaby sie bowiem czuć zmęczona obecnością w jej życiu idealnego mężczyzny oraz poczuć sie zdominowaną przez niego i uciec z pierwszym lepszym menelem z gitarą, którego napotka.

                          A teraz druga strona medalu.

                          Uszczęśliwić mężczyznę jest zadaniem daleko trudniejszym. Ponieważ mężczyzna potrzebuje :

                          1. seksu

                          2. jedzenia

                          Większość kobiet jest oczywiście tak wygórowanymi męskimi potrzebami mocno przeciążona, że zaspokojenie tych potrzeb przerasta siły naszych pań.

                          Wniosek :

                          Harmonijne współżycie można łatwo osiągnąć, pod warunkiem, ze mężczyźni wreszcie zrozumieją, iż muszą nieco ograniczyć swoje zapędy i pohamować swoją roszczeniowa postawę .

                          ecostratus@
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Do Pani Barbary

                          Czy o to wam chodzi miłe Panie?

                          ecostratus@
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Do Pani Barbary

                          Ecostratusie-;)

                          powinien mieć:

                          poczucie humoru

                          wrażliwość nieprzeciętną

                          w miarę dobrze rozwiniety intelekt

                          oraz najważniejszy organ - rozum-;)

                          Takich panów jak powyższy jest wielu-;)

                          Zaliczam do nich również kolegów z tej strony -;))), których niniejszym serdecznie pozdrawiam-;) Tak więc wymagania opisane powyżej, w Twoim poscie, nie koniecznie sa moimi-;)

                          natomiast nie powinien wykazywać:

                          chamstwa

                          braku kultury

                          głupoty

                          chorej homofobii i żadnej innej fobii

                          zainteresowania pania Dodą-;) i kobietami do niej podobnymi.

                          Gość_kocjusz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Do Pani Barbary

                          Ecostratusie-Literacie miły, czy na pewno wszystkie cechy płci obydwu, oczekiwania tychże, powinności i możliwości wyliczyłeś? Jakby się tak spiąć bardziej, to na pewno to i owo można by jeszcze dodać, ale czy o to właśnie chodzi? Wiem, że humor i fantazja Cię uskrzydliły, poniosły i na manowce niechcący zniosły. Gratuluję sarkazmu i inteligencji, ale doczytuję się w tym tekście także jakiegoś poczucia niespełnienia. Chciałabym się mylić, naprawdę.

                          Pozdrawiam Poetę.

                          Gość_Barbara
                          Zgłoś
                          Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -