dziewczynki przeczytałam cały wątek i tak jak zawsze ile ludzi tyle opini. jedni oczerniają a inni w dobrej wierze chcą coś doradzić. a ja powiem że byłam w jednym zakładzie i dodam że nie pierwszy raz i pani fryzjerka mnie zawiodła i spaprała mi włosy niszcząc przy tym. dlatego boje się iść do nieznanego mi. zastanawiam się nad salonem "Patrycja", albo "euforia" mam nadzieję że dobrze doczytałam. Co sądzicie na ich temat? tylko bardzo proszę o poważne odpowiedzi...
dla mnie AGNIESZKA GLUSZEK nie spotkalam lepszej
o boze tulko ni gluszkowa kto ta napisal facet co sie goli na lyso chyba.
Gosciu z 12:00,poziom Twojej inteligencji,jest bardzo plytki sadzac po wpisie,ktory napisales. Jestes fryzjerem partaczem z konkurencji,ze zazdrosc dupe Ci zżera ze ktos moze byc lepszy od Ciebie,czy zezloszczonym kliententem,za cene uslugi? Pewnie myslales ze za 10 zl Cie obetna! Nazwiska piszemy z duzej litery! Tego wymaga kultura-ale śmiem myslec ze Ty jej nie posiadasz. Co Ty mozesz wiedziec o jej obcinaniu? Ja korzystam z jej uslug juz 12 lat,i nie zamierzam jej zmieniac,na zadna inna "rewelacyjna i nowoczesna" fryzjerke! Pozdrawiam.
czy ktoś posiada informacje albo jakiś namiar gdzie obecnie czesze p. Marta z salonu p. Joli na Jana Pawła???
marta z salonu p.joli otwiera swoj salon na pasazu obok pod telegrafem otwarcie 1.12.2013
Na pewno nie polecam ANNY PARTYKI, która miała kiedyś salon na ul. Siennieńskiej. Może i dobrze obcina, ale pomimo swojego wieku (ok. 27 lat) zachowuje się jak gówniara. Ciągle się spóźnia, odwołuje umówione spotkania. NIE POLECAM!
Nie polecam tego salonu absolutnie. Dziś pierwszy raz tak mnie spartaczono w moim 40letnim życiu. Pani fryzjerka bardzo miła, czarnulka szczupła, jednak co do strzyżenia nie ma za grosz pojęcia. Wybrałyśmy współnie fryzurę z gazety mniej więcej, miało być ciut inaczej, coś w stylu bombki. Wyszłam z włosam jednakowej długości nad karkiem jak i na czubki głowy, jedynie pasemko dłuższe nie wiadomo do czego zostało, grzywka ok. Dziewczyna wymodelowała mi włosy, nie bardzo chętnie chciała pokazać co z tyłu, gdy powiedziałam, że nie podoba mi się i to zupełnie co innego to zaczęła tłumaczyć, ze nie są ułozone. W końcu stwierdziła, ze mam rzadkie włosy i to wina, ze włosy są tak krótkie... Jestem zniesmaczona i pierwszy raz się popłakałam, ostrzygła mnie jak 60latkę i tylko trwałej mi dziś brakuje. W każdym razie wstydziłam się pójśc po zakupy. Wróciłam tam, ale mieli klientów, więc nie chciałam już właścicielce pokazywać co być miało a co jest na mojej głowie. Odrosną ale ułożyć tak spartaczoną fryzurę to dobre 40min. Pierwszy raz w moim życiu skrytykowałam fryzjera i pierwszy raz w życiu mam tak straszną fryzurę ale to nie wina braku talentu tej dziewczyny tylko jak widać moich "rzadkich włosów". Zwracałam i zwracam uwagę na fryzury innych kobiet i naprawdę z rzadkich nawet włosów mogą mieć coś fajnego, ale nie spod tej pani.
Dodam, ze mc temu strzygła mnie dziewczyna która może nie obcięła mnie idealnie ale wyszłam z uśmiechem, zadowolona. A tamta fryzjerka mówiła, że mam cienkie ale gęste włosy. Jak widać kiepskiej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy.
Właścicielka powinna ja zwolnić i nie zatrudnać kogoś, kto nie umie zrobić nic.
Co do euphorii,byłam ze 2 razy,panie nie są złe,ale tną i czeszą jak wszyscy inni,nie ma w nich takiej weny,polotu,pomysłu...Ot standardowo obciąć i uczesać,także szału nie ma.Będziesz mieć włosy jak setki innych kobitek w mieście.
W Euphorii tną standardowo i nie mają polotu?Co za ludzie,chorzy z zazdrości tu piszą?
co powieecie o p. agnieszce ze slonecznej?
Ze swojej i nie tylko swojej strony mogę polecić salonik Pani Moniki Faliszewskiej.Swego czasu dość długo szukałam dobrej fryzjerki i eksperymentowałam z różnymi salonami. Jednak gdy znalazłam salonik Pani Moniki na Pułankach koło ANAMEDU postanowiłam wstapić i tak już zostało. Czeszę się tam, maluję włosy i je ukałdam i jestem bardzo zadowolona, tak jak zresztą kilka moich koleżanek moja mam i teściowa. Naprawdę polecam
chciałam zapytać czy może ktoś się orientuje gdzie salon fryzjerski ma Pani Agnieszka Lipiec?
właśnie koleżanka mówiła mi że ta Paniu Monika z Pułanek fajnie robi włosy następnym razem też się wybiorę zwłaszcza że ostatnio byłam w salonie euforia i niestety poprosiłam o co iinnego i wyszłam z czym innym. Chciałam przyciewmnić włosy +kilka jasnych refleksów a wyszłam z blondem:(
a co do Pani Lipec to ul. Słoneczna tylko nie pamiętam nr ale nie jest długa ta ulica.
ul sloneczna agnieszka lipiec
