Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Dokąd zmierza Ostrowiec?

Ilość postów: 67 | Odsłon: 9317 | Najnowszy post
  • Dokąd zmierza Ostrowiec?

    Oto jest pytanie ?? Miasto emerytów , brak pracy, młodzi perspektyw ......

    Gość_Sylwester
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

      odpowiedź w Ratuszu!

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

        tak być może się mylę ale miasto zamiast kupować tysiące iluminacji świetlnych , zamiast robić z Rynku kiedyś miłego betonowa pustynie i te pieniążki przeznaczyć na zatrudnienie ludzi poczyniłoby znacznie lepszą inwestycję , w mało którym mieście Rynek jest Rynkiem bankowym -banki windując ceny najmu lokali jednym słowem wygryźli najemców zwykłych którzy prowadzili sklepy czy też kawiarnie mam nadzieję że wkrótce zabraknie klientów dla tych banków i większość bedzie musiała opuścić nasze miasto a Rynek znowu bedzie miejscem gdzie tętni życie pod warunkiem że ktoś do tego odpowiednio podejdzie

        Gość_Gość Alka
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

          Zgodzę się z tą opinią. Zawsze rynek kojarzy mi się z jakimś miejscem spotkań, gdzie można wyjść posiedzieć ze znajomymi. Uważam, że jest to niepotrzebne przy obecnym planie zagospodarowania rynku w naszym miejsce. Iluminacje dają efekt w nocy kiedy już banki nie pracują, więc cieszą oczy tylko mieszkańców naszego centrum. Przyznam się szczerze, że iluminacje widziałem jeden raz, jadąc autem przy rynku... ale cóż tylko wygląda zza szyby samochodu, a co innego jakbym widział przez witrynę w jakimś lokalu przy grzanym winie czy herbacie przy tak mroźnym dniu jak jest dzisiaj

          yyanekk
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5

          Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

          Ostrowiec nigdy nie miał szczęścia do rządzących co przekłada się na marazm i stagnacje jaka tu panuje od zawsze,a w szczególności od 1989r. /Układy jeszcze raz układy/.

          Miasto nie ma wizji, misji, celu do którego mogliby dążyć wszyscy mieszkańcy.

          Wierzę, że następca Wilczyńskiego /który tylko obiecał i nie zrobił nic dla mieszkańców/

          w ratuszu nada miastu przyśpieszenie ... a to wszystko będzie zależało tylko od nas samych.

          Gość_Sylwester
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

            Na rynku jest 16 banków.Powinien sie nazywać AGORA BANK!!!!!!!!!!!!!!!

            talar
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

              Ludzie,jakim cudem w mieście,gdzie jest tylu bezrobotnych,gdzie -z tego co wiem -większość zakładów pracy zlikwidowano,może istnieć tyle banków i to właściwie w jednym miejscu ! Myślę że to "zasługa" mieszkańców okolicznych wsi,bo sami ostrowiacy nie dali by rady!A dla władz miejskich, to czysty zysk!

              Gość_Urszula
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

                Do nikąd ... Jak było tak jest, oby gorzej nie było. Bogaty jeszcze bardziej się bogaci nie wie już co począć z kasą. A biedny no cóż biednieje.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

                  pamietam rynek jako tetniace zyciem miejsce pełne zieleni ,ławeczek stoisk z lodami ...a nie jestem jeszcze tak wiekowa mysle ze pewne okresy przemijają i nie zawsze sa zalezne od nas .. zmieniają sie uwarunkowania ,potrzeby i oczekiwania a wiele dyktuje ekonomia a raczej jej brak ...zawsze kiedy jestem w domu biegne na rynek i do waskiej uliczki szukam tam minionego czasu i coraz go trudniej znalezć..miasto podobnie jak wiele jemu podobnych zmienia swój wizerunek a banki ze swoja oferta są nie do przełamania a teskno za kafejkami...

                  Gość_gosia
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 21

        Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

        Ostrowiec dąży do nieskończonosci...

        Gość_meloman
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

      Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

      nie wrócę do Ostrowca.... kocham Ostrowiec ale po kilku dniach mam dość.... gburowaci ludzie, nie ma dokąd pójść, po czytaniu większości komentarzy na tym forum się odechciewa... nie ważne jakiego tematu dotyczą, dopóki ludzie się nie zmienia nic się nie zmieni bardzo mi smutno z tego powodu... i wkurza mnie głupota i chamstwo i jeszcze raz chamstwo i bezradność i bylejakość i złodziejstwo i głupkowaci małolaci i beznadziejni rodzice tych że małolatów i chce się krzyczeć chodząc po smętnych ulicach i patrzeć na zmęczone, ponure tudzież "zakazane" twarze zero perspektyw zero bezpieczeństwa zero radości zero szans na rozwój wielkie ZERO

      Gość_kulka
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

        Jak cię widzą tak cię odbierają kulko.

        Zmień siebie dopiero zmieniaj ludzi.

        Twoja twarz nie jest smętna?

        Nie ma dokąd pójść - nie znasz miejsc i ludzi o nie.Zerem nazwij siebie.

        Zero radości w tym co mówisz.Współczuje ci takiego nastawienia do życia.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

          Popieram przedmówcę.Kulka nie ma racji. Gburowaci ludzie są wszędzie.Komentarze na forum piszą też ludzie, którzy od dawna w Ostrowcu nie mieszkają.Nie można zatem na ich podstawie oceniać wszystkich mieszkańców.Jeśli ktoś jest nastawiony pesymistycznie do życia to nigdzie mu nie będzie dobrze i wiecznie będzie narzekał.Sytuacja jest trudna ale żyjemy niestety w takim kraju.Trzeba sobie radzić i tyle..

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

            Mój syn od dwóch lat studiuje w Warszawie. Kiedy tylko nadarza się sposobność, goni jednak do Ostrowca - jak sam mówi - do najpiękniejszego i najukochańszego miejsca na świecie! Ma 20 lat i jest pełen życia i energii. Mógłby, jak tysiące młodych ludzi przesiąknąć wielkim światem i nie chcieć znać tego miasta... a jednak? Być może życie pokieruje nim inaczej, być może pracę znajdzie kiedyś z daleka od Ostrowca. Nie wierzę jednak, by kiedykolwiek przestał kochać swoje rodzinne kąty... Nie możemy tylko krytykować i wypierać się swoich korzeni za wszelką cenę - nauczmy się kochać swój dom

            Gość_Marzena
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

              Marzena nasz kraj jest chorym "bogatym " stworem.

              Moja córka skończyła UJ w Krakowie / 5 lat/.

              Od 4 lat uczy dzieci w Anglii w dwóch szkołach, polskiej i angielskiej. 1 rok szukała pracy w Ostrowcu, ale cóż nie miała znajomości ani Ja układów ,żadnej pracy Jej nie zaproponowali. A teraz córa się cieszy że na urlop będzie miała gdzie przyjężdzać z całą rodziną i oczywiście z wnukiem który musiał się urodzić tam gdzie nie powinien.

              Głównym sponsorem studiów córki było nasze kochane państwo, które wyuczyło ją dla anglików którzy mają darmo korzyści bez jakichkolwiek nakładów. To nie jest odosobniony jedyny przykład , a napewno setki czy nie tysjące. Nie przejmuj się napewno będą dzieci nas odwiedzać.

              Gość_Sylwester
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

                Taka jest aktualna niesprawiedliwa szansa dla młodych. Dziwią sie że niema dzieci ,a społeczeństwo się starzeje.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

                  Nie kwestionuje prawdy,że cały szereg pozytywnych zjawisk odróżnia w istotny sposób dzisiejszy Ostrowiec od mrocznego okresu PRL. Mimo że zjawiska te w naturalny sposób wypracował cały Naród.

                  Wytworzył się stan w którym politycy czują się kompletnie niezwiązani obietnicami wyborczymi . W odczuciu społeczeństwa dbają tylko o swoje zaplecze materialne. Obserwacja i zachowania różnych ugrupowań , polityków wykazyją wyrażnie że dbają o własne korzyści i decydują o stabilności i trwałości swej grupy.Ten marazm przenika przez wszystkie szczeble władzy , od góry do dołu. A społeczeństwo z wolna przekształca się w zboirowisko jednostek, gdzie brak zasad i brutalna siła stanowią jedyną gwarancję przetrwania.Brak środków - na służbę zdrowia,oświatę,godne emerytury,a rosną koszty na utrzymanie biurokracji i w znacznej mierze elit politycznych. Wzrasta bezrobocie. Zjawiska te w szybkim tempie obniżają poziom społeczeństwa ........... .

                  I tu zadaję podstawowe pytanie : CO DALEJ???

                  Gość_Sylwester
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Dokąd zmierza Ostrowiec?

                    Taki jest właśnie kapitalizm.Zwyciężają silniejsi. Socjalizm nie był dobry ale tak na prawdę to nie wymyślono żadnego sprawiedliwego systemu.On po prostu nie istnieje.Teraz należałoby sobie zadać pytanie, w którym z dotychczas znanych systemów społecznych chcielibyśmy żyć..

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę