Witam wszystkich Forumowiczów!
Od razu zwracam się z zapytaniem: czy znaleźliby się chętni na wycieczki rowerowe??
Pozstanowiłem zmontować w Ostrowcu taką ekipę, która spotykałaby się np. co tydzień i pokonywała wspólnie jakąś ciekawą trasę. Mam tu na myśli odcinki raczej rekreacyjne ( od kilkunastu do 50 km). To pierwsza część imprezy. Drugą cześcią byłoby po wycieczce np. wspólne grillowanie, wypicie piwka, obejrzenie filmu na projektorze itd. Myślę, że miły sposób spędzenia czasu, trochę rekreacji, relaksu i możliwość poznania ciekawych ludzi.
Co Wy na to??
Miałem na myśli weekendy głównie, a na tego rodzaju zabawę nigdy nie jest za późno:)
o ile się nie mylę istnieje coś takiego przy PTTK-u.Tu na stronie polecam Bosmana ,może jeszcze paru by się znalazło..ja niestety nie mogę.stan zdrowia nie pozwala....
A jak masz zamiar jeździć rowerem po piwku......Sport ekstremalny duże ryzyko
Jestem za tak na wszystko bez rowerka. Piwo, projektor itd.
Czytaj uważnie: na początek rower, po rowerze piwko:)
Ja jestem za:)Uwielbiam rower:)Mam kilka fajnych tras dla mniej i bardziej zaawansowanych:)25-55 km:)
No i w końcu ktoś dobrze gada!! Może postarajmy się zebrać jakąś mini grupkę nawet na najbliższą niedzielę, ma być dobra pogoda...:)
na trasy 25 km, to można piechotą chodzić a nie rowerem. Minimum 75 km/dziennie to wtedy jest jazda:)
Ja mysle ze to wspanialy pomysl...gdzie i kiedy?
hej, mamy przeciez tyle boisk do siatkowki, to chyba najbardziej uniwersalny sport, kazdy potrafi cokolwiek. moze umowilibysmy sie na gutwinie, na rawce, albo na Orliku zeby pograc w siatke wieksza grupa?? co Wy na to?
jak wy rowerkiem to ja autkiem bo mnie mózki bolą, kto mi pomasuje to go tez zabiore POZDRAWIAM