widze ze ktos jest w temacie....
sorry ale to ile ma dzieci to jest jego prywatnosc zmiencie temat bo ten troche na forum nie pasuje
ale tu i tak każdy każdego obrabia,z tego,co zauważyłam...swoją drogą fakt,to trochę niesmaczne pisać na forum wypowiedzi typu:"to jego,a to nie",bo mi osobiście czytając takie rzeczy byłoby przykro...a co do niego,to z tego co wiem i tak pół Ostrowca go zna,więc sami się najlepiej orientujecie:D a jeśli ktoś chce wiedzieć więcej,to niech idzie do "Gali" i się osobiście go o wszystko wypyta:d :)
popieram wypowiedż Rudej. Od kilku lat chodzę obcinać sie do rafała. Ma fajne pomysły i nie boi sie nowatorskich rozwiązań. Obawiam sie, ze panie przyzwyczajone do fryzury "na grzybka" nigdy nie będą z niego zadowolone. Czasami rzeczywiście ponosi go fantazja. Ja jednak lubię jego eksperymenty, nowe przybory do strzyżenia itp. Jeśli na, powiedzmy 20 strzyżeń, 3 razy coś było nie tak to myślę, że jest to do przełknięcia. Polecam tym, którzy lubią coś zmieniac a tym, którzy od lat obcinają sie na "boba" zdecydowanie odradzam.
Pan Rafał jest suuuuuperrrrrrrrr!!!!
Opinie wasze mie nie interesują.
Nie potrafie zrozumieć jak można tak człowieka oczerniać;/
Pan Rafał to świetny fryzjer.
Racja.I mnie szczerze mówiąc nie obchodzi jakim on jest człowiekiem prywatnie tylko zawodowo.A zawodowo się u niego obcinam i polecam.:)
a ktoś robił fryzurę w zakładzie obok meblowego na Pułankach
może lepiej powiedzieć fryzjetrowi niektóre rzeczy wprost?ale z drugiej strony,to w sumie można wyjść bez włosów:D :)
gala to najgorszy syf moim zdaniem a klijent(rafał) jest nienormlany najprofesjonalnijeszym studiem fryzjerskim jest profesjonal na ul.Reja.
http://video.google.com/videoplay?docid=-5975512758857079423
kabaret z was lepszy niż w tym linku
Naucz się pisać a potem dopiero wypowiadaj się na forum:/
Polecam salon Gala a przede wszystkim nasz talent Ostrowca czyli Pana Rafała....
Gorąco polecam.
jej,jedni sztucznie słodzą,a drudzy obrabiają,za przeproszeniem,człowiekowi tyłek...
Nie będę się wypowiadać na temat,który salon polecam,a który nie,bo z tego co zauważyłam,to Państwo doskonale się orientujecie.Jednak co mnie niepokoi i irytuje,to fakt,że salonów przybywa,jednak brak w nich czegoś takiego jak savoir vivre i szacunek do klienta.Pomimo ustalonej godziny,najczęściej trzeba jeszcze czekać na swoją kolej,fryzjerzy często narzucają swoją wolę klientowi i rozmawiają między sobą o swoim życiu prywatnym,zamiast np. rozdrabniać się nad potrzebami klienta.Myślę,że jeśli klient korzystający z zakładu czuje się tam szanowany,zauważony i jedyny w swoim rodzaju,to będzie tam powracał,jak również i polecał ów zakład.Nie poruszam tu kwestii kindersztuby klienta,bo to też często bywa drażniące i można wtedy zrozumieć niesmak fryzjera,choć wcale nie trzeba tego usprawiedliwiać,jednak myślę,że warto się najpierw zastanowić nad takimi podstawowymi sprawami jak my w ogóle jesteśmy traktowani w salonach.
Co do kultury - zgadzam się...nie jestem z Ostrowca,jednak będę tu na ślubie.Chciałabym zrobić sobie fryzurkę po przyzwoitej cenie,oczywiście w dobrym zakładzie.Słyszałam jedynie o "Gali","Modfryzie","Divinie" i jakimś małym saloniku na Iłżeckiej.Czy moglibyście mi Państwo doradzić któryś z wyżej wymienionych bądź inny z salonów?Będę bardzo wdzięczna za każdą odpowiedź.