Jak w temacie.
Czy można wg prawa robić grilla na obrzeżach miasta np na Gutwinie czy gdzieś na łąkach ?
na łąkach Romanowskich albo za Pułankami
co do Gutwiu to robiliśmy ze znajomymi w tamtym roku, nie było żadnego problemu, ochroniarz podszedł tylko powiedział, żeby później wszystko posprzątać i luzik :)
Bądź tradycjonalistom. Kultywuj polską tradycje - zrób go na balkonie.
A co tam. Niech wszyscy widzą ( a sąsiedzi też czują), że stać Cię wydać 10zł na grila
Ponawiam pytanie. Tylko poważnie , gdzie można zrobić grilla tak żeby się browarku napić , żeby bez przypału było .
o ile mi wiadomo poza posesjami prywatnymi to chyba na dziko nigdzie.
Chyba na gutwinie coś takiego było
Na Gutwinie można
jak by mi sąsiad zrobił na balkonie to bym straż wezwał, bo się pali i stwarza zagrożenie dla całego budynku, i dostanie mandat :)
Kto niby dostanie mandat? Chyba ty, za nieuzasadnione wezwanie.
a my od lat robimy na balkonie blokowym i nikomu to nie przeszkadza wręcz przeciwnie.Można z sąsiadem pogwarzyć z tym obok i z tym z góry.Nie rozumiem jak można być tak podłym aby komuś wezwać straż pożarną.Zapach grila to nie swąd spalenizny,chyba że ktoś ma poważne problemy laryngologiczne ale....wtedy wcale nie czuje.
na Gutwinie można zrobić jest miło i przyjemnie, sa tam murowane dwa grille stoły i ławy do siedzenia, piwka mozna się napić. Tylko trzeba wcześniej zamówić grill na konkretną godzine.
Na balkonie rob, jezeli sasiad jara szlugi to ty mozesz robic grila
Ja bym gasil gasnicą sniegową grilla u sąsiada czy moze proszkowa bo straszny swąd czuć pewnie kupili karkowke śmierdzaca w markecie
Wieśniaki robią grilla, wieśniaki siedzą w altankach, wieśniaki kąpią się w basenach. To jest frustracja. No i ja jako wieśniak to rozumiem. A do 17;43 co tam u was w chowie klatkowym?