Był ktoś dziś na tej giełdzie ?
Krasnal,masakra .Było może ze dwieście osób na zewnątrz ,bo w środku już się nie mieścili.Miałem zamiar wejść tam ,ale uzmysłowiłem sobie,że to jest targ niewolników.Bo za ile będzie ktoś tam pracował.?Znajomy w Radomiu w Mac,zarabia 1300 zł z nadgodzinami.Nie chcę się sprzedawać za darmo.Wyjeżdżam z tego grajdołka.Pozdrawiam.
Byłam. Jak dla mnie masakra. Najpierw wszyscy do środka, a potem wypraszanie i każdy pojedynczo wchodzi. Ludzie się przepychają, bo komu chce się stać i czekać na swoja kolej. Brak organizacji wg. mnie. Powinno być inaczej, zebrać cv, potem zaprosić na rozmowę tych po selekcji, a tak to wszyscy na hura. Przecież to jest męczące i dla tych którzy tam czekają i dla tych którzy tam siedzą i sprawdzają kandydatów. Osobiście nie czekałam, bo nie widziałam sensu. Jestem ciekawa opinii innych osób.
To był smiech....No coments......Zero organizacj...W ogóle jak oni niby w taki sposob beda wybierac pracowników??Przecież na tych kwestionariuszach nie było zadnych istotnych inf do wypełnienia...Jestem ciekawa ile osób z Oc dostanie tam prace;/
pewnie podobnie było jak na giełdzie pracy do Championa kiedyś:), a praca okazała się żenująca.
no fakt wogóle po co ta cała rozmowa jak podeszłam do stanowiska nic innego nie pytała mnie niż to co miałam w kwestionariuszu no chyba że o książeczkę sanepidu .. ale przecież mogli od każdego to zebrać i dodać żeby każdy dopisał czy posiada taką książeczkę czy nie.. i to wszystko.. a nie motać nie potrzebnie...
nie bylo tak zle,ja stalam 1,5godz w tej kolejce i mam nadzieje,ze dostane moja upragniona prace hihiih
Dostaniesz,ale garba....
to jest wina wylacznie wladz miasta doprowadzili do takiego bezrobocia ze ludzie musza brac jak leci i za ile leciW innych miastach zachecaja do pracy w MC Bo nikt tam nie ma kokosów a i pracowac nie chca mlodzi a tu eldorado moga wymagac i przebierac jak w luegałkach.Dobre ze powstaje jeden moze bedzie wiecej zawsze to jaks praca dorywcza jest na poczatek Teraz sa tlumy mysle ze za jakis czas to sie unormuje jak ludzie poznaja smak pracy w tym kolchozie za niewielkie pieniadze.Ale ogolnie dobrze ze cos sie dzieje a wina jest tylko i wylacznie po strobnie Miasta nioc nie robia w kierunku tym by bylo inaczej z praca ,kompletnie nie zachecaja firm do przenaoszenia soich biznesów w ta strone a mozliwosci maja np zwolnic z podatkow taka firme na rok dac im cos preferencyjnie no rozne sa metody ale jakos nie maja pomysło bo najpier sami musza na tym zarobic z makiem tez sie przeciaga bo tak ich zachecaja do budowy i kolejnych miejsc pracy szczegolnie to dla ludzi mlodych
popieram masz gościu info całkowitą racje władze miasta to tylko na siebie patrzą i przed wyborami kokosów oczekują,a potem mają wszystkich gdzieś...
A moze okaze sie znowu tak jak w przypadku fabryki czekoladek ze osoby z Mc Donalda wybraly pracownikow a dziwnym trafem pracownicy PUP wsadzili do pracy osoby ze znajomosciam. Tak jak twierdzi o dawaniu pracy jedna z doradcow zawodowych a jeszcze bardziej dziwnym jest to ze dyrekcja tego anty urzedu nigdzie nie zaprzeczyla slowom tej Pani. Czyzby ci panowie rowniez do tego anty urzedu przyjmowali po znajomosci lub tego drugiego kryterium. Byc moze ta pani dostala prace po znajomosci i uwaza ze to jest norma.
dostan oni juz wiedza kto przynajmniej od wczoraj :))
po kiego grzyba ten mcdonald potrzebny?chyba tylko po to żeby ludzie jadący do bałtowa zobaczyli że ostrowiec to nie taka dziura i ma mcdonalda nawet!,a przy okazji będą mogli zjeść coś świeżego i zdrowego i niedrogo,żałosne,tyle jest fajnych małych pizzerii a tu takiego molocha,kombinat żywieniowy nam serwują.Pewnie na początek dostaną ulgi podatkowe i inne prezenty od urzędników,wiecie ile w takim donaldzie jedzenia się marnuje?,które nikt nie kupił przez jakiś tam krótki czas a jest przygotowane,taka jest dewiza zawsze świeże i szybko podane,niech się wypowie b.dokładniej ktoś kto tam pracował
Nikt ci prawdy nie powie.Jeśli już to tylko same pozytywy.Podobno podpisują taką lojalkę ,że nie będą o firmie mówić niepochlebnie.Jak w ORMO,he,he,he.
Urzędasy to swoim włazidupom załatwiają pracę najpierw dają umowę zlecenie a potem ogłoszenie konkursu i dziwnym trafem ta ca miała/ł umowę wygrywa. Ludzie kiedy to się skończy nie wybierajcie tej wielkiej kliki jakim jest TOS i ten stary Paluch który nie pójdzie na emeryturę tylko jeszcze żyruje i chce dalej startować i nadal swoich pchać do tego grajdołu jakim jest Starostwo.
wybrac tego na prezydenta ktory zorbi porzadek i wysle wszystkich emerytów zajmujacych stanowiska panstwowe na emerytury !!!!!!!!!!!!!!!!!!i wtedy cos sie zacznie mieniac bo jak nie to bedzie jak we włoszech rodzinne mafie no chyba ze juz sa tylko nazwiska maja rozne
dziewczyny czy nie sadzicie ze ten pan bez wlosow ktory prowadzil rozmowy rekrutacyjne to niezle ciacho??!!!