Ja tam pracuję już 10 lat.W latach świetności firmy zarabiałem 4500,co w Ostrowcu było niebotyczną kwotą ,Fakt, teraz firma ma problemy,kasa 2500 do rączki i terminowo,Więc jeszcze pracuję
Popadacie w skrajności, jedni piszą, że wstyd pracować za 1000zł, drudzy, że wstydzilibyście się płacić komuś 1000zł.
Jaki z tego wniosek?, że za ciężką solidną pracę powinno się odpowiednio płacić i wracamy do punktu wyjścia, że ludzie są wyzyskiwani, pracują za grosze, a pracodawca się bogaci czyimś kosztem.
I od naiwności jestem daleka, naiwny jest ten co to za przysłowiowe 1000zł pracować nie będzie, tylko będzie czekał nie robiąc nic, aż praca mu do drzwi zapuka.