Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Jarosław na Prezydenta.

Ilość postów: 146 | Odsłon: 15152 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          Prezydent co nie odróżnia długu publicznego od deficytu? Nie rozśmieszajcie mnie. Bronek to marionetka Donalda i tyle. Jedno jest pewne. Jeśli on teraz wygra to przez rok uda im się wiele złego zrobić dla kraju. Dobrze, że tylko rok bo potem w wyborach ludzie z pewnością ich pogonią. Szkoda tylko, że Polak zawsze mądry jest dopiero po szkodzie. Głosuję na Jarka i nie nazywajcie mnie moherem bo nie mam z nim nic wspólnego Tyle!

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          ludzie juz raz byli naiwni ale zapomnieli Obiecywacz Tusk ich nic nie nauczyl a moze jest Irlandia ??bo z tego co wiem to jeden z ich ugrupowania powiedzial ,ze narazie mamy dziki kraj , a jeszcze niedawno wszystkiemu byl winien kryzys .Teraz jak slucham debat nie bylo kryzysu to wiec jak to jest??w zaleznosci od sytuacji?Pojawia sie i znika w zaleznosci od potrzeb ,raz zaslaniają nim porazki a raz mowi jak to swietnie bylo.Komorwski nowy obiecywacz jaki bedzie final mozna sie domyslec ,nadal bedzie "dziki kraj"Komunizm sie skonczyl nie potrzebne sa nam marionetki optrzebny nam ktos zdecydowany i konkretny dbajacy o dobro panstaw a nie lizanie dupki by nie wypasc zle np w unni ktos ktorzy potrafi powiedziec nie jak trzeba

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          bokiem wam wyjdzi wasz komor.pagadi

                          Gość_agis info, Wczoraj, 19:22 , odpowiedz

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          mija trzy lata a PO mowi coiagle co zrobi a co zrobiło takie moje pytanie na czele z pania blida ktora trzeba utrzymywac za niemale pieniadze moze ktos mi podpowie co zrobił ten rzad bo jak narazie slyszymy co zrobia .NIE IRLANDIE TO MOZE GRECJE ???????ZAWSZE TO POLÓDNIE TO MOZE I SLONCE PRZEKABACA I OGLASZA ZE BEDZIE U NAS CIEPLEJ BO EKONOMICZNIE ZACZYNAMY SIE ZBLIZAC

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          co komorowski z tuskiem zrobili dla powodzian ?? juz maja ich w dupie bo nikt tam nie zajrzy? poco pojechal do blidów by przypodobac sie lewicy? co ta martionetka robi coagnie za wszystkie mozliwe sznurki by tylko wygrac a tusk zignorowal zmargiesowal urzad prezydenta a teraz taki warzy no cos niebywalego ludzie czy nie widzicie tego ze komorowski to taka atrapa pusty w srodku i jeszcze marionetka przeciez te argumenty sa nie do podwazenia zacznijcie myslec Kaczynskiego tylko opluwaja to ich metoda na sukces a ze ludzie maj wodoglowie po wypraniu przez media i wiekszosc jest msciwa do bulu to niezrozumieja w zaslepieniu tego co jest prawdziwe Zanim cos napiszesz na Kaczynskiego odpowiedz sobie jaki ma plan na Ploske KOmorwski co zrobil i zrobi bo tylko obiecuja od 3 lat i nic Spokoj dla Polski no tak bo beda sobie robic co beda ccieli aler kaczynskiego zajezdza jak wygra zajezdza zgnaja tak samo jak brata z zona i to jest smutne zajezdza go na smierc bo polscy tylko to potrafia docenic po fakcie

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          Dokładanie tak. PO nie zajmuje się niczym innym jak deprecjonowaniem partii opozycyjnej. Oni wprost zieją nienawiścią a mają czelność mówić o polityce miłości. Trzeba im pokazać gdzie ich miejsce i to zarówno teraz, w niedzielę, jak również za rok w wyborach parlamentarnych.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          CO TU DUZÓ MÓWIC PO TO BANDA ĆWOKÓW ,BO JAK NAZWAC TO --pALIKOT NAMAWIA DO ZABICIA kACZYNSKIEGO WYPATROSZENIA A SÓRE ZAWIESC DO Unii CO TU POPIERAC JAK BY NIE BYLO WICE SZEF Platformy Nier wiem czy to nie jest godne przekazaniu odpowiednim organom w koncu to jakas grozba i chyba karalna namawianie nawoływanie do takich czynów.I oni mowia ze bedzie spokoj jak szczuli i szczuja nadal na Kaczynskik a glupiemu ludowi to odpowiada bo przeciez obiercuja co bedzie nie ma co jest tylko co bedzie albo co zrobili juz bo niz nie zrobili i tylko albo zakrywaja sie kryzysem albo tym ze kaczynski ich blokowal nic nie robia nic tylko kompletnie na czele z komorowski co co wyjasnili juz w sprawie katastrofy?3 miesiac bije a my nic nie wiem moze wycodza z zalozenia ze nie musimy albo ze nie nasza sprawa .KAMPANIA PO POLEGA NIE NA PROGRAMIE TYLKO UDOWODNIEIU WSZYSTKIM WMOWIENIU ZE KACZYNSKI TO DIABEL A ONI TO SWIETE KROWY BEDZIE POPROSTU JAK W RAJU JUZ MIAMA BYC IRLANDIA WIEC MOZE TYM RAZEM RAJ IM SIE UDA

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          Jak mozna nie widzieć kto zionie nienawiscia i kto przez te wszystkie lata biegał za Papierzem i nic z tych nauk JP ii nie zostalo w głowce nienawisc i tyle ,nikt nie moze sie zmienic nikt nie ma prawa nawet spróbowac sie zmienic bo katolicy wiedza ze nie ma takiej opcji biedny ten nasz Papierz nagadal sie nagadal ci mu falszywie klakierzy klaskali a nic sie nie nauczyli prostej sprawy wybaczenia przykre to i tyle Komorowski zieje nienawiscia ale nie to Kaczynski jest zly przeciez 5 lat temu ukradl kure to go teraz zaj....ć nie przebaczyc i dac szanse tym bardziej ze naprawde ma chlop pojecie o tym co mowi nie jest pusty jak komorowska marionetka wie czego chce dla Polski ale nie nie bo w tv mowia ze Kaczyski to tamto i te ich mijajace sie z rzeczywistoscia sondarze dalej wciskaja kit do glowy Ja jak mam zly termometr ktory pokazuje 42 a mam 38 to go wywalam i nie korzystam a tu nadal funkcjonuje propagandowy badziew i jeszcze ludzie to kupuja no szok poprostu szok ludzie zacznijcie myslec do choleryyy

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          BRAWO!!!! Jednak są ludzie co jeszcze myślą a nie dają się zwieść pozorom i głupim gadkom...Ja też uważam, że Pan Kaczyński nie jest taki zły. Jeszcze wyjdzie ludziom bokiem-jeżeli wybiorą Pana Komorowskiego:-)ten to z Panem Tuskiem będzie jedna klika...oni mają już w oczach wygraną i snują w główkach plany:-)i czyhają na władzę jak przysłowiowe "hienki":-)opluwając konkurenta i szydząc z niego-smutne to, że w taki perfidny sposób-bo czy przystoi politykowi wypowiadać się w ten sposób co Pan Palikot...wstyd:-( A to,że mają przewagę w sondażach, w telewizji-to o niczym nie świadczy-to jest zrobione po to, żeby zrobić Polakom wodę z mózgów-żeby poszli glosować na Pana Komorowskiego. Starsze osoby czy takie które nawet nie wiedzą co się w polityce dzieje-na tych wlaśnie poprzez telewizje i wielkie halo wokół siebie mogą wpłynąć.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          ZGODA BUDUJE :)))))))))a ciagle myslan nad tym jak tu dokopac Kaczynskiemu i go upodlic by publika wybrala komora ,a ten nic nie mowi o przyszlej swojej prezydentrze a tylko o tym co Kaczynski powiedził zrobił i jaki to oszołom i zgoda buduje :))czy slyszeliscie co chce zrobic komorowski sam sam nie jako marionetka w rekach tuska tylko sam oprócz tego co mowi Palikot zabić Kaczynskiego !!!!!!!!ciekawe co by to sie dzialo gdyby ktos powiedzial publicznie zabic tuska albo Komorowsakiego I KTO TU MOWI O WYBACZENIU I ZGODZIE LUDZIE FALSZYWI I GLUPI a dzis debata licza na to ze powiedza na kaczynskiego gey i wygraja to jest poziom PO bo metorycznie to leża leża i wyja dno kompletne dno jaka oni prezentuja racje stanu zenujacy sa i tyle .

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          (tekst nie jest mój, jedynie go publikuję)

                          To był wyjątkowy rok, takiego nie mieliśmy od 17 lat.

                          Pierwszy raz od 17 lat do marszałka sejmu wpływa wniosek

                          aby Jezusa Chrystusa ogłosić królem, a na komendzie można zamówić taxi lub pizzę.

                          Wszystko zaczęło się od kampanii partii zwanej żartobliwie prawem i sprawiedliwością,

                          pod wdzięcznym tytułem 'My dotrzymujemy słowa'. W ramach "my dotrzymujemy słowa,

                          jeśli mój brat zostanie prezydentem, ja nie zostanę premierem",

                          premierem został atrakcyjny Kazimierz, pierwszy produkt medialny w Europie Środkowej.

                          Rodzime Truman Show potrwało pół roku. W tym czasie w ramach "my dotrzymujemy słowa w kwestii taniego państwa",

                          powstało najwięcej w historii wolnej Polski nowych ministerstw i sekretarzy stanu, z ministerstwem śledzi i morza na czele.

                          Mamy najwięcej w historii Polski marszałków sejmu i senatu oraz 4 wicepremierów.

                          Dwukrotnie TK zanegował ustawy przegłosowane w odstępie kilku miesięcy, co jest absolutnym rekordem.

                          Mieliśmy w ciągu roku 3 rządy, w ramach tych samych partii, 3 rodzaje koalicji, na trzech różnych pakietach "umów",

                          do tego dwóch premierów i pięciokrotnie był wymieniany minister finansów. Jeśli mój brat zostanie prezydentem, ja jednak zostałem premierem,

                          ponieważ premier, który ma 78% poparcia społecznego był za słaby, wymieniliśmy go na premiera, który ma 33% poparcia,

                          a premier który miał 78% poparcia przegrał wybory na prezydenta Warszawy.

                          Pierwszy raz od 17 lat Polska zobaczyła masówkę, 160 cm kompleksów spędziło słuchaczy radiowęzła z Torunia do stoczni

                          i uroczyście przysięgało nie rozmawiać z Lepperem, po czym polazło i gadało, ale o tym za chwilę.

                          Pierwszy raz od 17 lat w ministerstwie sprawiedliwości w randze wiceministra zasiadł sędzia stanu wojennego i

                          w randze ministra koordynatora komunistyczny prokurator z lat 70. takiej kadry nie miał nawet Leszek Miller.

                          Na fali rewolucji moralnej marszałkiem sejmu, a następnie premierem wybrano 4 krotnego recydywistę, członka powołanej przez SB grupy politycznej,

                          na co dokumenty widział brat.

                          Premiera recydywistę zdymisjonowano za warcholstwo, co było ewidentnym chamstwem, by następnie w nocy bez kamer

                          tuż po projekcji filmu o JP II wskrzesić i wsadzić na szczyty władzy.

                          Od 17 lat nie mieliśmy w rządzie koalicyjnym klubu, który w ponad 50% składa się z oskarżonych lub skazanych prawomocnymi wyrokami posłów,

                          znajdziemy w IV RP odnowy moralnej, posła pedofila, posłankę skazaną za fałszowanie przepustek więziennych, europosła oskarżonego o gwałt,

                          rodzimego posła oskarżonego o gwałt, jego żonę oskarżoną o defraudacje, posłankę, która zasłynęła, jako operatorka scen korupcyjnych,

                          a następnie została skazana przez komisje etyki i ta sama komisja uniewinniła posłów korumpujących posłankę.

                          Znajdziemy posła wyrzuconego z klubu PiS za jazdę po pijaku,

                          jest poseł wywalony z SO za awantury w dyskotece, jest również poseł powołujący się na znajomości z ministrem sprawiedliwości w czasie egzekucji komorniczej,

                          za co został wywalony z SO, cały ten kwiat polskiego parlamentaryzmu tworzy koalicyjne koło narodowo - ludowe.

                          Pierwszy raz od 17 lat minister sprawiedliwości 80% czasu pracy poświecił na konferencje,

                          pierwszy raz minister pokazał społeczeństwu jak się niszczy dokumenty przy okazji sprawy politycznej,

                          gdzie o 6.50 prokuratura wkroczyła do PZU, na wniosek posła Kurskiego, członka sztabu wyborczego PIS,

                          który oskarżył Donalda Tuska o fałszerstwa polegające na kupowaniu bilbordów od PZU.

                          Jak się okazało nie było ani jednego świadka potwierdzającego słowa Kurskiego,

                          firma obsługująca PZU obsługiwała PIS, nie PO, a sędzia w tej sprawie był minister, który był szefem kampanii wyborczej PiS.

                          Sprawę umorzono, poseł Kurski błaga na kolanach o ugodę. To samo ministerstwo sprawiedliwości,

                          w ciągu roku zresocjalizowało Rywina, wypuściło Jakubowską i Jakubowskiego, łamiąc prawo aresztowało Wąsacza,

                          nie wyjaśniło ANI JEDNEJ SŁYNNEJ AFERY, łącznie z afera Rywina, którą minister jako członek komisji, ponoć rozwiązał w ułamku sekundy,

                          tylko ówczesne władze blokowały śledztwa. Pierwszy raz od 17 lat rząd, który popierał lustrację zamknął do spółki z klerem usta księdzu Sakowiczowi,

                          prezydent podpisał wadliwą ustawę lustracyjna, a następnie sam znowelizował ją do poziomu ustawy, która obowiązywała wcześniej.

                          Nie złapano ani jednego członka układu, nie odebrano emerytury ani jednemu ubekowi,

                          za to opluto wielu opozycjonistów, w tym nieżyjących jak Jacka Kuronia i uczynił to człowiek,

                          który nie spędził ANI JEDNEGO DNIA W KOMUNISTYCZNYM WIEZIENIU,

                          A W CZASIE STANU WOJENNEGO JAKO JEDYNY OPOZYCJONISTA Z KREGU WAŁĘSY SIEDZIAŁ U MAMUSI POD PIERZYNĄ.

                          Na tym tle pokazuje się najbardziej czytelny podział w IV RP.Komuniści dzielą się na pisowych i pozostałych, z tym,

                          że pisowi tacy jak Gierek, Jasiński, Kryże, to dobrzy komuniści, pozostali są z układu.

                          Z układu są też wszyscy członkowie opozycji i media, z tym, że w tym wypadku ważny jest kontekst i przydatność "układowa".

                          Znany polityk opozycji najpierw dostał propozycję objęcia rządu IV RP, potem ogłoszono go morderca demokracji, by znów zaproponować mu miejsce w rządzie.

                          Pierwszy raz od 17 lat rząd, który nie zrobił nic w kwestiach gospodarczych, nie wydał najmniejszego dokumentu,

                          choćby najniższej wagi regulującego jakikolwiek obszar gospodarczy, okrzyknął się twórcą 1 punktowej inflacji i PKB na poziomie 5 pkt.

                          Pierwszy raz szef kancelarii prezydenta, który wyleciał z niej za prowadzenie spółki z baronem SLD Nawratem, która to spółka jest ulubieńcem prokuratora,

                          po kilku miesiącach karencji został szefem doradców premiera.

                          Pierwszy raz od 17 lat ministrem spraw zagranicznym jest kierowniczka magla,

                          która nie odróżnia dwóch najważniejszych dla Polski traktatów regulujących stosunki z sąsiadami.

                          Pierwszy raz od 17 lat 8 ministrów spraw zagranicznych, a więc wszyscy uznali polską politykę zagraniczną za szkodzącą i ośmieszająca kraj.

                          Nigdy dotąd w historii 17 letnich zmagań z demokracja, prezydent nie odwołał spotkania na szczycie tłumacząc się

                          rozwolnieniem wywołanym artykułem w niemieckim brukowcu.

                          Nigdy dotąd polski premier nie żebrał o 4 minuty rozmowy z prezydentem USA by w jej trakcie oddać z wdzięczności 1000 polskich żołnierzy na misje 'pokojowe'.

                          Nie zdarzyło się od 17 lat aby polski premier musiał się tłumaczyć w Brukseli, że Polska nie jest krajem antysemickim,

                          w którym króluje homofobia i nigdy podobnych tłumaczeń nie uznano za sukces dyplomatyczny.Nie zdarzyło się od 17 lat

                          aby polski premier musiał się tłumaczyć w Brukseli, że Polska nie jest krajem antysemickim, w którym króluje homofobia

                          i nigdy podobnych tłumaczeń nie uznano za sukces dyplomatyczny. Nie zdarzyło się w wciągu 17 lat by prezydent wygłosił 2 minutowe orędzie,

                          oznajmiając, że nie rozwiąże parlamentu.

                          Nie było takiego przypadku by ministrem edukacji został szef organizacji, której obecni,

                          przyszli lub byli członkowie pali pochodnie w kształcie swastyk, udawali kopulację z drzewem,

                          oraz miedzy sobą. Nie pamięta Polska takiego przypadku,

                          by członkowie koalicyjnego rządu, podawali rękoma weterynarzy środki wczesnoporonne przeznaczone dla bydła, kobietom zgwałconym przez innych członków.

                          Nie miał nigdy miejsca taki przypadek by premier i prezydent z tytułami naukowymi tak kaleczyli język polski, mówiąc "włanczam", "som", "

                          świętobliwość Biskup Rzyma", oraz mlaskali i oblizywali wargi,

                          a pierwsza dama zasuwała do samolotu z reklamówką.

                          To był najciekawszy rok od 17 lat, polskie władze w ciągu roku wykreowały i sprzedały taki wizerunek Polski,

                          który świat pamięta z początku XIX wieku. W ciągu tego roku nasze stosunki z Niemcami,

                          UE i Rosja zatoczyły koło i wróciły do czasów Układu warszawskiego i RWPG.

                          W ciągu tego roku wystąpiła największa fala emigracji od czasów stanu wojennego.

                          Z 3 mln mieszkań nie powstało ani jedno w ramach programu rządowego z setek kilometrów autostrad w przyszłym roku powstanie 6 km odcinek.

                          Cały ten dorobek nazywał się IVRP, której nie ma na żadnej mapie świata, a powstał ten twór chorej wyobraźni w efekcie rewolucji moralnej,

                          która skalą, siłą i zapachem przypomina szambo spuszczone z Giewontu do Jastarni. To był rok bliźniąt na kaczych nogach,

                          przetrwaliśmy też rok następny i dziękowaliśmy Bogu, i prosiliśmy go, by już nigdy więcej dobry Bóg podobnych dowcipów nam nie robił.

                          Gość_ktoś tam
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          Taka była faktycznie IV RP pod wodzą braci.

                          Ja takiej nie chcę.Wybieram Bronka.

                          Gość_jolanta_53
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          jarek się nie nadaje,on się boi samego siebie

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          straszenie to dobra metoda ,tusk wam narobil i teraz broneczek wam zrobi ale taka jazde wam zrobia ze zobczycie co to PO Beda sie wami przejmowac obaj i z osobna i sopadnie manna i bedzie irlandiaa i nie bedzie klutni bo beda miec was gdzies sami zobie przeglosuja co bedzie im wygodne ojj głupiutki narodzie zero myslenia zero i nie jestem moherkiem by nie przykleili mi latki

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          bóg z tobą,amen

                          Gość_romek 1
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          popieram AMEN

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          Nie ma boga!

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jarosław na Prezydenta.

                          Telewizja Trwam pokazała urywek z kulis uroczystości pogrzebowych na placu Piłsudskiego. Stoi pan Komorowski z Tuskiem i się śmieją na całą twarz. Nagle słyszą komendę, jest baczność i idą przemawiać - mówi w wywiadzie dla "Polityki" Beata Gosiewska, wdowa po pośle PiS Przemysławie Gosiewskim, i dodaje, że "takie sztuczne gesty" wzbudzały w niej "wstręt i obrzydzenie".

                          Gość_igła
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
19 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -