Jezeli chodzi o ten zespol Amigos sluchalem demo no i co?podklad audio zero gry wokal ok ,wszystko pleybeck tacy sa wyjatkowi?a ja sluchajac dema bym ich niechcial bo niegraja tylko spiewaja do pleybacku,niewiem jak na weselu ale w demo powinni tez pokazac ze cos graja,ale gosciu dowaliles z tym zespolem takich jest sporo w Ostrowcu,widac ze niekumasz nic z muzyki,a wydaje Ci sie ze wszystkie rozumy pozjadales,nieodrozniasz czy graja czy spiewaja do oryginalnego podkladu,szkoda jeszcze ze nie z oryginalnym wokalem.
Witam. Jezeli chodzi o HDS to mozna ich spoko polecic.Umia grac ,wiadomo kazdemu niedogodzisz sa rozne gusta,i niema takiego zespolu ktory kazdemu by sie podobal .
Wszystkim ostrowieckim muzyk(antom) durowego nastroju w te Święta Wielkiej Nocy.
Warto napisać jeszcze kto to jest muzyk.
Dla mnie jest to osoba, która zawodowo trudni się muzyką (inaczej potrafi tak grać, że utrzymuje się tylko z muzyki i nie robi nic innego), a nie np. podaje cegły do południa, a po południu sobie coś tam dogrywa, bądź też jest etatowym sprzedawcą (pomijając sklepy muzyczne), a w soboty sobie dorabia jak ktoś go weźmie. Pomijam tu jeszcze jeszcze jeden bardzo ważny aspekt wykształcenia (ale o tym nie będę pisał, bo dopiero by zawrzało). A Ci w/w najczęściej i najchętniej podają się jako muzycy. Brawo !!!
Są, są - znam osobiście kilku. Ja też do nich należę i mieszkam w Ostrowcu (ale mniejsza z tym). Na tym forum tylko są słowa krytyki skierowane pod adresem innych zespołów (ciągłe oceny). A może drodzy muzycy nie piszcie o innych, a napiszcie a sobie. Jak gracie tzn. czy nie stoicie jak słupy za klawiszami, a pod spodem minidysk, albo i laptop. Najlepiej pisać o innych. Jeżeli macie na tyle cywilnej odwagi, piszcie o sobie. Może to stać się dla Was reklamą, o ile sobą coś reprezentujecie.
Od tego jest forum i taki wątek.Ludzie mają prawo krytykować jeśli coś im się nie podoba.Krytyka jest też potrzebna i myli się ten kto sądzi inaczej..
Polecam Orion Band, ale chyba już ktoś to wcześniej pisał...
Kolego muzykancie, forum nie jest od tego, żeby krytykować, tylko wymieniać spostrzeżenia (informacje) i sobie pomagać ( ludzie często piszą o swoim problemie i oczekują "pomocy"). Żal mi, że tego nie rozumiesz. Skoro jesteś taki fachowcem i z czystym sumieniem oceniach to się podpisz. Najlepiej szkalować kogoś anonimowo.
P.S. Z doświadczenia wiem (psychologicznie też jest to potwierdzone), że najwięcej krytykują ci, którzysobą nic nie reprezentują (taka podświadoma linia obrony).
Kolego ja przecież nikogo nie krytykuje tylko pisze o swoich spostrzeżeniach.To ty napisałeś, że tutaj tylko się krytykuje.Ja nikogo nie oceniam.Forum działa tak jak powinno, wymieniane są poglądy i opinie, a to że nie zawsze są one pochlebne to już inna sprawa.Trzeba robić tak, żeby było dobrze.
Oj niemasz pojecia o pewnych rzeczach ,niewiesz ze niektorzy zyja z tego maja wyksztalcenie i cwicza tez calymi dniami,i wlasnie jest z tym problem czy ktos ich wezmie ,dla tego tylko ze pelno jest wlasnie odtwarzaczy i zabieraja chleb tym ktorzy graja,mamy takie oswiecone spoleczenstwo ze niema dla nich rozniczy czy ktos gra czy sobie odtwarza muzyke, bo to wszystko jedno dla gumowego ucha i ta plaga juz trwa okolo 12 lat w Ostrowcu,nieumiesz to sie zajmij czym innym co potrafisz a nie wciskasz pleya i jeszcze porownujesz innych do siebie ,jeszcze Ci daleko i niewiadomo czy dojdziesz do takiego poziomu kiedykolwiek i nieprawda ze muzyk to musi byc to taki lewus ze nic niepotrafi oprocz muzyki nic robic ,nieraz musi bo go do tego zycie zmusza,kto utrzyma sie tylko z grania w naszym Ostrowcu jakie sa ceny?Nawet 4 wesela to tak duzo kasy?,dodajac do tego godziny spedzone w domu przy robieniu muzyki ,zaplac zus i podatek wtedy zobaczysz ile Ci zostanie , i to ta formulka muzyka w poscie powyzej nijak sie ma do realiow Ostrowieckich zeby tak bylo to czasy musialyby sie zmienic.
Za duże masz wymagania muzyku przez duże " M "....jeśli masz odwagę to Ty sie podpisz....
Żadna z kapel, które zdołałam przesłuchać - pewnie, że nie udało mi się ogarnąć wszystkich.
Co do demo, to są trochę przekłamane, bo powinni aktualizować stronę - zresztą lepiej się spotkać i obejrzeć płytki z ostatnich wesel. Co do zarzutu, że nie grają to jest chybiony - pan Grzesiek gra na gitarze i klawiszach jeśli mnie pamięć nie myli, pani Regina na skrzypcach a ten trzeci na akordeonie. Zresztą mi bardziej zależało na wokalu (meczący, ryczący itp. odpadają).
Nie rozumiem czemu moja wypowiedź wywołała takie oburzenie.
Każdy ma inny gust i tyle.Często zapomina się w tym wszystkim o tym, że to tylko wesele i kapela ma bawić gości a nie popisywać się.Za stołami też powinni grać i śpiewać.Mikrofon wtedy nie jest potrzebny bo biesiada traci na uroku.Takie jest moje zdanie, nie każdy musi się zgadzać..