Kolczyk w nosie naprawde wyglada badziewnie,szczegolnie gdy masz wagry, a po wyjeciu kolczyka zawsze zostaje szpecaca blizna .Jest wiele innych ciekawych sposobow na przyozdobienie sie.To moja opinia ,a jak postapisz to juz Twoja sprawa.
Smoczysko no!
Piszesz tak:
Kocjusz - ty masz chaos w głowie i wylewasz go w swoich postach. Budujesz swoje wypowiedzi tak, że następne zdanie zaprzecza poprzedniemu. Piszesz, że nie ubliżasz i następnie walisz z "grubej rury". W tym nie ma żadnej logiki. Widać bezsilność i miotanie się. Dużo żalu i agresji wobec innych. Chyba niewiele osób zadaje sobie trud zrozumienia tego co piszesz. ;-)
Napisałam, że nie ublizam wszystkim, co nie oznacza, ze nie ublizam wcale. Paniatno?
Nie jestem bezsilna, jestem uparta smoku jeden i znam swoje poglady - inna sprawa, że moze faktycznie nieczytelnie je wyrazam?
I na prawde - bardzo mocno sie mylisz - zalu i agresji wobec innych nie mam :) Nie byłabym w tym miejscu, w którym teraz siedze, ech smoki smoki.
Po prostu - nie lubie betonowych nieelastycznych i dretwych poglądów - przeciez pisze to po raz 10 chyba.
Czekaj smoku dam ci soku!
Ide zobaczyć, jak tam przebiega budowa meczetu:) cześć.
p.s.
wiem smoczysko, ze niewielu zadaje sobie trud żeby czytac to, co pisze, ale wiem tez, ze wielu czyta i sa to ci, na których mi zalezy, bo z nimi mozna podyskutować.
CO WAM PO PISANIU PRZECIEŻ TA KOCJUSZ MYSLI ŻE ZAWSZE MA RACJE.JESZCZE ZE TRZY WASZE WPISY I WYJDZIE ŻE MY TU JĄ WSZYSCY BIJEMY I NIE DOCENIAMY.
Asiu nikt jej nie musi doceniac czy NIE doceniac.ona zna swoja wartosc.ostry jezyk ma .Kto chce krytykowac niech wdaje sie w dyskusje.ona docenia dobra krytyke.
Asiu co myslisz o kolczykach?a jak sie ma wagry?
śladu po wyjęciu nie ma żadnego. miałam kiedyś, musiałam wyjąc ze względu na wykonywaną pracę.
Bardzo podoba mi się wypowiedź Lou.:) Po ulicach Ostrowca chodzi masa klonów,na dodatek bez gustu.Każda inność(pomińmy tu np.kolor skóry,bo z tym też jest kosmicznie)jest negowana i wytykana prostackimi palcami.Moim zdaniem jeśli komuś się coś nie podoba,to niech się po prostu nie wypowiada,a już na pewno nie w taki sposób.Takie wypowiedzi świadczą tylko o tym,że Ostrowiec to rzeczywiście zaścianek,a mnie jako maturzystkę tylko utwierdzają w tym,że nie warto tu wracać na stałe.Po co?Dziewczyna się tylko przyzwoicie zapytała o miejsce piercingu,a grono "zamaskowanych" internautów zaczęło się z niej wyśmiewać.No ludzie,trochę powagi - nie sra się,za przeproszeniem,do swojego gniazda,a przynajmniej tak mi się wydawało...
A odnośnie wątku: na Iłżeckiej,obok poczty jest salonik i tam przebijają.;)