Kto ma w rodzinie kogoś lub wsród znajomych kto pamiętałby lata 1925 - 30 i byłby w stanie mi pomóc w odszukaniu swoich korzeni ostrowieckich. Niestety moje dane o rodzinie zamieszkałej w Ostrowcu są skąpe i tylko tą metodą mógłbym natrafić na jakiś ślad swoich bliskich...
Kościól pamięta te lata i tamtych ludzi -;) Powodzenia w poszukiwaniach.
Napisz dokladniej o kogo chodzi,moze pamietasz ulice,jakis zaklad pracy,cos co mogloby naprowadzic na slad ktorego poszukujesz.Ale jesli rodzina
posiadala jakies wlosci to ani o nich ani
o rodzinie sie nie dowiesz(napisz moze Ci pomoge)
rodzina nie posiadała żadnych włości tylko mój dziadek zarządzał całym mechanicznym zapleczem u jakiegoś hrabiego czy tam księcia który posiadał młyny, gorzelnię i takie tam. Wiem że mama opowiadała jak chodziła z siostrami nad Kamienną czyli że musiała mieć do niej niedaleko. Rodzina nazywała się Kołodzińscy. Dziadek był inżynierem. Babcia z domu nazywała się Wojciechowska, a były to lata 1920 - 1930.
Parafia w której mama miała chrzest to św. Michał bo na to mam dokument.
I jak narazie nic dalej nie wiem. Muszę chyba iść do św. Michała może tam coś się dowiem. Dzięki za chęć pomocy miło mi bedzie jak coś mi pomożesz Pozdrowienia