czepiasz się ,nie wiadomo o co.Pomyliła się dziewczyna ,zwykły przeskok klawiatury.
właśnie się pomyliłam panie profesorze,ale nie pisałam tłumaczenia bo myślałam że się domyślisz,ale przeliczyłam się mądralo,pewnie pracownik i broni firmy,ale nie ma co bronić bo prawda jest taka
to nie pracownik ,to sam własciciel,szef,prezes tej firmy.Analfabeta zresztą...
Poszukują sekretarki bo dziewczyna tam pracująca jest na dłuższym zwolnieniu.A jak komuś nie pasuje to niech nie pracuje i tyle.Co do właścicieli to wbrew pozorom trzeba mieć łeb na karku żeby sie czegoś dorobić a oni widocznie mają.Samo szczeście nie wystarcza.
Sranie w banie.Dziewczyna jest na dłuzszym zwolnieniu ? HE ,HE .Oficjalna wersja ładnie wygląda.Rzeczywistość jest inna .Prawda Zdzisława?
To jak to w końcu jest ,przyjmuja do pracy czy nie ?Byłam dzisiaj zapytac ale nikt nic nie wiedział a włascicieli nie było.Mieli przyjechać o 14,ale nie czekałam
musze opowiedziec o tej firmie mojemu znajomemu.On pracuje w PIP,moze go to zaciekawi?
Myśle że to całkiem dobry pomysł, w tej firmie jest tyle rzeczy nie tak jak potrzeba że każdego inspektora zaciekawiłoby to i owo.
piszcie na forum o nieprawidlowosciach w tej firmie.Nie obawiajcie sie ,tylko zeby te informacje byly prawdziwe.Dobry ogrodnik likwiduje chwasty w swoim ogrodzie.Jesli to nie interesuje prezydenta -gospodarza,zrobmy to sami
Wystarczy napisać albo zadzwonić do PIP i zgłosić problem, już oni ich przetrzepią. Nie trzeba sie nawet ujawniać, bo i po co?
