klimat to my a my jesteśmy tacy jak widzisz
A ja mam swoja opinie ostatnio w margaricie byłem w tamte świeta coprawda wiadomo jak w swieta wszystko na full zajete az cieżko było przejsc ..... wtedy kolejka zeby piwo dostac masakra.... i co pojawiłem sie po roku nieobecnosci dokladnie wczoraj
i moja opinia ochroniaze pompy łyse karki no ok musza groznie wygladac zbieraja po 5 złotych niby za co no ale ok 5 zł jeszcze nikogo nie zbawiło wchodze z moja dziewczyna do srodka zawsze uwazałem ze to troszke lepszy lokal od innych a bardzo sie zdziwiłem
sami młodzi ludzie przedewszystkim dresów pełno chyba znajomi ochroniazy zy co zero selekcji hamstwo itd ceny jak ceny drinki sa ok ogolnie nie lubie miejsc po ktorych panosza sie dresy i niemozna sobie spokojnie posiedziec bo zaraz sie jakis krzywo patrzy ehhh myslałem ze bedzie lepiej ale nic z tego wypiłem piwko moja dziewczyna drinka i wyszlismy bez sensu teraz tam jest!!
Dresiarze czy nie to tacy sami klienci i tak samo jak Ty maja prawo wejśc do pabu. O jakiej selekcji mówisz? To, że ktoś ma dres to nie znaczy, ze jest chuliganem. To, ze ktoś ma ogolona głowę i cwiczy na siłowni to nie znaczy, ze jest zbirem. Tak sie składa, że znam i ochroniarzy ( i zapewniam Cię, że sa to bardzi poważni, pracowici i odpowiedzialni ludzie, mało tego nie pala i nie piją i swój wygląd zawdzięczaja ciężkiej codziennej pracy na siłowni) i tych którzy chodzą w dresach ( bardzo mili i uczynni). Nie znasz ludzi a oceniasz. Dziwi mnie jedynie fakt, ze zamiast zaprosic swoją dziewczynę do restauracji czy kawiarenki przyprowadzasz ją do pabu. Przecież pab kojarzy sie z piwem, drinkami i napojami. Tam nie podają ani kawy ani ciasteczek. Tam gdzie alkohol tam i moze dojśc do zatargów słownych , złych spojrzeń. Nie wiedziałeś o tym?
nie musisz bronic tak dresow ok moze i sa mili ludzie zdazaja sie ale ja nie mowiłem o stroju tylko zachowaniu to po 1 a po 2 własnie mielismy na drinki i piwko ochote wiec nie wymyslaj co ja mam robic;) Do D...y teraz tam jest i tyle wyrazam swoja opinie i to co mi nie pasuje nie badz takim obronca wielkim;)
Jak Ci nie pasowało to mogłeś wyjśc. Chyba nikt Cie do krzesła nie przykleił. Ja też popieram gościa z 13:19. Jestem stałym bywalcem tego pabu i mnie odpowiada tamten klimat i ludzie. Nie obrażaj innych od dresiarzów bo sam nie jesteś lepszy. Bez powodu nikt nikogo nie zaczepia a patrzec to kazdemu wolno.
Twoja dziewczyna chodzi po pabach na piwo i drinki? Często się jej to zdarza?
Gościu z 13:19,ale mnie rozbawiłeś swoją prostotą,właśnie dlatego tam nie chodzę bo są tam tacy ludzie jak Ty.
"Dziwi mnie jedynie fakt, ze zamiast zaprosic swoją dziewczynę do restauracji czy kawiarenki przyprowadzasz ją do pabu. Przecież pab kojarzy sie z piwem, drinkami i napojami. Tam nie podają ani kawy ani ciasteczek. Tam gdzie alkohol tam i moze dojśc do zatargów słownych , złych spojrzeń. Nie wiedziałeś o tym?" - o ludzie nie mogę powstrzymać się od śmiechu...............
A jaki jest gośc z 13:19? Ja akurat nie widzę w cytowanym zdaniu nic smiesznego. To prawda. A według Ciebie co serwują w pabach, pomidorową czy kawę z szarlotką? Tam jest alkohol i mieszane towarzystwo.
I dlatego dziwny jest ktoś kto idzie tam ze swoją dziewczyną?
No, jak ktoś ma takie wymagania do atmosfery to raczej nie powinien zapraszac dziewczyny do pabu a do wykwintnej restauracji. Potem nie pisałby głupot, że ktoś się krzywo na niego patrzył. Jesli zaś zdecydował się na pab to powinien liczyc sie z taka a nie inna atmosferą.
tak z atmosfera dresow krzywego patrzenia to napewno miło isc hehehe sa i obroncy dobrze broncie sie broncie to zrobcie sobie pub margarita tylko dla dresow w sumie i tak juz nikt nie chodzi do niej ze wzgledu na własnie taki klimat ja wiem jak wam pasuje ze chlasz tam na umor potem sie przewracasz po ludziach to gratuluje wyboru w prawdziwym pubie takie rzeczy sie niezdazaja bo sa tam ludzie kulturalni a nie bydło
Widocznie oplaca sie otwierac paby dla popeliniarzy. Dziś w biznesie liczy sie kasa. Jaki popyt taka podaż.
A ja tam sobie śmigam w dresiku z Lidl`a,po mieszkanku,i stara bardzo krzywo na to patrzy,a łysa przy tym jest okrutnie.Nie wiem czy to wypada tak po mieszkanku w dresikach sobie migać
Hmm, ja uważam, że w pubie jest ok. Byłem tam parę razy i nie mogę powiedzieć złego słowa na właścicieli czy obsługę. Znam się z właścicielami i to świetni ludzie!! Obsługa też jest moim zdaniem bardzo miła! Ochroniarze, fajni symatyczni goście nic do nich nie mam! To co, że dresy tam przychodzą! Przecież każdy może wejść do pubu! Czy dresy to inni ludzie niż my? Nie, nie prawda są tacy sami jak my, a każdy ma swój styl! Z resztą w pubach zawsze jest mieszanka ludzi. Moim zdaniem pub jest ok, ale każdy ma swoje zdanie. Ja na pewno zawitam tam jeszcze nie raz! :)
Po pierwsze to nie jest żaden pub tylko lokal skoncie z tymi nazwami od zawsze nazywało się takie lokale barami lokalami i już.