Klientów nie będzie brakowało na pewno! Zwłaszcza w dni targowe....:D
Bardzo dobrze, szkoda tylko, że powstawanie "nowego" musi w Ostrowcu się łączyć z eliminowaniem "starego" ;( Niestety nie szanujemy historii i tradycji miasta...
" Będzie McDonald's- będzie więcej grubych dzieci w Ostrowcu...:P "
TEN KOMENTARZ MNIE ROZWALIL :d:d:d:d
ja uważam że to super miejsce jeśli będzie wybudowane to prawda przez pierwsze 3miesiące multum klientow bedzię ale potem też niebedzię ich brakowało. Niech powstanie kolejna frajda dla dzieci . A wracając ze bedzie kolejne miejsce przesiadywania mlodziezy na wagarach nie to nieprawda nie kazde dziecko chodzi na wagary . Bedzie przynajmniej kolejne miejsce gdzie bedzie mozna pracowac ale slyszalam ze juz jest komplet pracowników ktorzy maja tam pewną pracę
pewne to jest to ze bedzie tam rotacja to nie wakacje a zapierdziel w takim MC i to nie jest ylko dla ludzi z ostwowca trzeba wziac pod uwage ze w poblizy 60 km nie ma takowego wiec ludzie z dziecmi beda sie tam zjezdzac nie mowiac o przejezdnych mysle ze spokojnie jeszcze jeden przy wylocie na radom warszawe moze tac i bedzie mil wziecie i dobrze ze miasto sie zmienia bo to pisanie bedzie to bedzie tamto ludzie tak to nic nie moze powstac co wytakie prostaki? miasto musi ise rozwijac i cos sie w nim zmieniac i to nie tylko dla dzieci jest
popieram w 100%j a też jestem za MC w Ostrowcu.dlaczego inne miasta mają mieć i czerpać z tego kożyści a my nie!!!Powinno być więcej takich miejsc np.KFC i tym podobne w naszym mieści.To ściąga ludzi i miasto na tym zyska.Panie Prezydencie warto by otym pomyśleć.
TAK MOGĄ OTWORZYC JESZCZE KFC A TEN McDonald's dobrze ze koncza budowac ale jeszcze w srodku i tak dalej troszke jeszcze im zejdzie;)) pozdrawiam
spoko spoko Mc powstaje w ciagu 3 miesiecy kfc mogloby byc tez np w galerii
przybędzie w ostr-cu po otwarciu tego interesa troche ludzików świecących w nocy po dobrym hamburgierku albo innym specjale,ale oszczędności będą w oświetleniu ulic i wypadków mniej bo takiego świecidełka to z dala bedzie widać,ale najgorzej jak go przyciśnie po tym żarciu,to w krzakach też go S.M. odrazu wypatrzy i przydybie na gorącym i mandat za załatwianie potrzeb publicznych w miejscu publicznym.
dobry ten tekst a jeszcze lepsze opinie po tekście,ja od donalda wole kawał kiełbachy i pół świeżego chlebka ale nie z marketu,ostanio kupowałem w denkowie super jest,ten z marketu to niech myszy jedzą,a pamięta ktoś chleb z siennieńskiej z tej piekarni na podwórku u gałązkiewicza?,to był chlebek mniamniam