Choć jestem tu nowa,
to jak Wy,nie całkiem zdrowa:P
Myslę jednak,że od tej pory
Należeć będę do tej sfory:)
Panów mało?-nic nie szkodzi,
Pewnie się jutro z nich część odrodzi.
Dziś koledzy,randki,panny
A potem szybciutko myk do wanny
I do ciepłego łózka,
Lecz wczesniej tez coś do brzuszka:P
Ja też do łóżka muszę
Cierpie straszne katusze.
Bo ja jestem strasznie chora
W uchu mam jakiegos potwora
Co mnie męczy,drapie,kłuje
I drugie ucho czuję,że czaruje.
Kiepski ze mnie jest poeta
No bo dzisiaj głowa nie ta
Ale jutro się poprawię
I błędy wszystkie naprawię
Ilcia winka się napiła
i się szybko rozkręciła;)
Podłapała temat Gościa
i fantazja ją poniosła...
Gdzie ją ona zaprowadzi,
może rano nam to zdradzi...:P
Mistrz riposty chciał sobie zrobić z nas jaja
Ale widocznie zmiękła mu faja
I w wątek swój już nie zagląda wcale
Pewnie myślał, iż odejdzie w chwale
Ale że nic mu z tego nie wyszło
Z płaczem do mamy pobiec więc przyszło
Na placu boju zostawił same panie
Może to i dobrze, bo z nimi pisanie
To większa kultura i te inne bzdety
Tak ważne chyba dla każdej kobiety
A propo kobiet, to Ilciu kochana
Nie pij tyle wina, wieczorem czy z rana
Chyba, że te tak do 6 złotych
bo to są nasze polskie klejnoty
A tobie powiem miły KoteczQ
Leż sobie grzecznie w swoim łóżeczku
Może być i cudze, to nie moja sprawa
Liczy się wszakże zdrowia poprawa
Na koniec dodam piszcie dalej panie
Bo wątek ciekawy takie moje zdanie
ja jak zwykle piszę z ranka
bo mnie bawi rymowanka
Widzę także nowe twarze
więc coś dla nich dziś namażę.
KoteczQ ty mój miły
co za chandry cię trapiły
uszy ogon postaw w górę
wymocz w wannie swoją skórę.
I tak z rana wypachniona odświeżona
Zaripostuj jak już ona(riposta) odmłodzona.
zenka ilcia Mary Ann
kost uśmiechu życzy WAM....
Fantazja moja nie poszła na marne,
sny poczynione nie były koszmarne :)
Lecz jak to zwykle bywa z rana-
Ilcia jest strasznie niewyspana,
Więc pisac tu teraz z Wami nie będzie
Nie zmusi nikogo do czytania swych ględzeń.
------------------
Mary Ann, ilcia chyba Cię jeszcze nie przywitała
Przyjmij więc powitanie od roztargnionego cymbała. :)))
Uśmiechnięty drogi Koście
Admin szukał czegoś w Twym poście.
Myślał, że szukasz na forum zwady,
cóż - na blokowanie postów nie mamy rady.
Trzeba bacznie zerkać, jakie słowa piszemy,
by Admin rymów nie blokował - dobrze o tym wiemy.
Przez tą ostrożność i pracę Admina,
smutna i ponura była rano moja mina.
Odgrzebując ten rapowy wątek Mistrza Riposty,
wierzyłam, że czytać będę Koście Twoje tutaj posty.
Rano półprzytomna nie pomyślałam wcale,
By Twoich rymów szukać w ukrytym podrozdziale :))
Cieszę się niezmiernie, że do nas wróciłeś
i uśmiechu nam kobietom tak szczerze życzyłeś.
A teraz zostawiam dla Ciebie ciepłe słowa,
niech Admin więcej Twych postów przed nami nie chowa.
Pozdrawiam Cię szczerze i życzę uśmiechu,
zabieram stąd tyłek i znikam w pośpiechu :)))
Cieszy mnie niezmiernie ten wątek,
bo założyłem go ponad 2 lata temu w piątek.
Ktoś odświeżył go na dniach wspaniale
Ja już myślałem ze nasza poezja spłynie w kanale
Dasz rade kolejny ziomeczku
nawinąć rymy na forum w ciepłym domeczku?
witam serdecznie, jestem nirvanka
a to moja pierwsza rymowanka
mam nadzieje że miło mnie tu przyjmiecie
i czasem się do mnie uśmiechniecie :)
myślę że i wy nowego posta szybko dodacie
a ja idę teraz prać moje gacie
Witaj Nirvanka
Co prawda nie z ranka
Ale wieczorem ,-kazdy Ci to powie
najlepsze rymy chodza po głowie
No może Kost jest innego zdania
Jednak pisanie to i jego mania
koteczQ drogi Ty szybko zdrowiej
I dołącz do gawiedzi owej
Gosciu Dasz Rade -super Twe wejscie
swym miłym postem innym robisz przejscie
Piszcie ludziska te swoje rymy
Chetnie je wszyscy zobaczymy
kiedyś atmosfera tutaj była
jak rodzinka sobie żyła.
była sobie nasza grupka mała
rozbawiona roześmiana -wieczorami czatowała.
To co było przeminęło i nie wróci
czasem ktoś się z nich zasmuci..
wiedzą o tym wywołani do tablicy
zenka ,skorp,kocjusz ...wielcy tego forum uczestnicy...
dziś milczący w zapomnieniu czy nie chciani
kurka wodna-czy to wszystko musi być do bani.
Chcę powitać wszystkich w południe,
Troche jeszcze marudnie.
Leżę ,odpoczywam jak radził gość Amator
I nagle ze mnie zrobił się straszny domator.
Koście, skóra wymoczona w wannie
Lecz medyk powiedział-„To nie pomoże tej pannie”
Uszy oklapły,ogon też
I wyglądam troche jak dziki jeż:P
Ostre mam kolce, kłuję niemiłosiernie
I taką mam ochotę się spotkać z ludźmi dziś cholernie:P
Lecz trudna rada,w domu zostać trzeba
Czasem i koty nachodzi taka potrzeba.
Za miłe powitanie dziękuję również Ilci,Nirvanie i Zence
Przy najbliższej okazji wyściskam je w podzięce:)
Koście kochany…..
Ten świat jest już taki porypany.
Nie wolno się łamać ani smucić
Bo to wszystko może jeszcze wrócić.
A ta mała garstka co pozostała
Będzie o ten wątek i czat dbała:)
koteczQ mnie chyba chorobą zaraziła
bo nie jest za ciekawa dziś moja mina
a teraz będę pod kocem leżeć
i ewentualnie z wami na forum siedzieć
przy sobie mam ciepłej herbaty kubek
i od pracy mnóstwo wymówek
pies spogląda na mnie srogo
bo go nie głaszcze, tylko smyram nogą
a teraz was pozdrawiam cieplutko
i przepraszam, że znowu tak krótko
siedzę sobie poczytuję
lecz krytyki nie stosuję
no bo jestem dyletantem
malkontentem i grasantem
czasem prowokuję trochę
raz amelkę a raz zochę
ale one moi mili
rżą z tych moich krotochwili
jak to dobrze że już piątek
wreszcie mogę leżeć bykiem
choć pomysłów mam dziesiątek
pozostanę dziś szkodnikiem
wam to samo zrobić radzę
niech dziś panie mają władzę
Minął już ranek, minęło południe,
za oknem szaro i jakoś paskudnie.
Więc wchodzę na forum - raduje się dusza,
Bo wątek z rymami do przodu wciąż rusza.
Wczorajsza sobota, cudną zabawą wypełniona,
Sprawiła, że ilcia w łóżku wciąż leży zmęczona.
A jak Wam drodzy, rapowi forumowicze,
minął ten weekend? czy nadal śpicie?
KoteczQ najdroższa, jak Twoje zdrowie?
Czy ucho nadal kuje? Szybko nam odpowiedz.
To rzecz bardzo ważna, byś w piątek była zdrowa,
Bo liczę, iż mnie wyściskasz, że słowa dochowasz.
Nirvanko kochana, czy pies nadal na Ciebie się boczy?
Zabierz go na spacer a z radości podskoczy.
Kostowi widzę na wspomnienia i tęsknoty się zebrało,
Nie dziwne - słyszałam jak dobrze między Wami, stałymi czata bywalcami, dobrze bywało.
Nie łam się Koście, KoteczQ obiecała,
że o czata naszego będzie mocno dbała.
I ja postaram się dołożyć wszelkich sił,
by czat nie umarł, swoim cyklem żył.
Nie martw się tak bardzo o tego czata
Dbamy o niego nie tylko my "młodzi",
Przyjdź - zobacz, że mimo, iż upływają lata
Część Twych forumowych przyjaciół wciąż na niego wchodzi.
Zenko najmilsza, Zenko najdroższa,
Może Ty jakoś pocieszysz Kosta.
Gościu nic_po_nim, szybko oddałeś władzę w nasze ręce,
Twój rym bardzo miły, przyjmij uśmiech w podzięce.
I zaglądaj częściej, buduj rymy razem z nami,
Na kolejne Twoje wpisy niecierpliwie czekamy.
Rospisałam się trochę a nie o to chodziło,
idę się zdrzemnąć a potem opowiem co mi się przyśniło.
i BAAAAAAAAAAARDZO dobrze, że jesteście, nowi młodzi użytkownicy czata! witojcie witojcie:)
Oj niegrzeczne ty i niezdyscyplinowane dziewczę
Już tak nierób bo szef cię nie zechce
Zamiast plaplać na forum z Nickami
Zajmij ty się od serca sprawami i papierami
Wiem że się wtrącam to nie moja sprawa
Potraktuj życzliwie tę moją radę
Bo to tylko taka niewinna zabawa
A ja nie chcę mieć z kimkolwiek zwadę