Ja uważam, że jesli gośc pisze jako niezalogowany i pisze to, co giośc 20.44, nie ma tym nic złego, nie rozumiem co w tym złego, ze prawde i fakty podaje w sposób anonimowy ? Co innego, gdyby napisała, ze to wszystko to gnój, ze tam i siam jest źle, ze ci i tamci to d....le i tak dalej. Własnie - tylko za takie zachowania, tanie, ukryte - nie lubimy tu gosci, ona, nie napisała nic złego. Poza tym, Anetko, mogła to napisac ze stałego , ok, założyc nick kopakaban i napisac to samo co napisała z gosci - jaka by była róznica? chyba zadna....
No dobra - Zenka .....
Nie chodziłem do szkół - wlekli mnie. hehehe !
Słabiutko mi ;-)
Róznica żadna kocjuszku, ale inaczej brzmi cała wypowiedż, jest bardziej wiarygodna.Przecież każdy lubi wiedzieć z kim rozmawia, do kogo się zwraca.
na tej stronie nie dojdziemy do porozumienia każdy w zasadzie jest anonimem bo czy jako gość czy jako no tu zalogowany ten sam osobnik będzie mógł zakładać x nicków.Poza kilkoma osobami które sie znają prawie każdy dla każdego jest anonimem tyle,że wiemy po nicku,ze kost,czy kocjusz czy aneta16 jest ta sama osoba,ale również kost może być no powiedzmy rumcajs ,koscjusz zmieni sie w hankę i juz nie wiemy czy piszemy z ta samą osoba ,trzeba domysłów i pewnych zdradzeń ze strony piszących by ich zidentyfikować.Są strony gdzie jest więcej utrudnień by ta sama osoba nie logowała się pod rożnymi nickami,ale to zależy od jej konstrukcji
A zenka nigdy nie weszła pod innym nickiem niz zenka.A jesli wchodziła jako gosc, bo nie mogła sie zalogowac ,to równiez wchodziła jako gosc_zenka.Dla mnie to totalna głupota wchodzic pod innym nickiem.Wystarczająco długo byłam na czacie W.P.zeby wiedziec ze takie wchodzenie pod róznymi nickami to choroba.Spotkalam mnostwo osob,które same nie wiedziały kim są.Myliło im sie dokładnie wszystko.Czesto było tak ze wiedziałam ,ze wczoraj Jola była Jola a dzis jest Anią.Pisała to samo co Jola wczoraj,ale jako Ania.To juz zaburzenia osobowosci.Jezeli jestem zenka to juz zostaję zenką.Ja chce ,żeby kazdy identyfikował mnie ze mną.Moze mam słaba psyche?Nie wiem, wydaje mi sie ze sama zglupiałabym mając kilka nicków.Rany...... zapamietac co z którego sie pisało i do kogo...obłed.
aneta16 no właśnie po co?
ryp- jaki powód miał każdy zmieniając swój nic-gdy po jakimś czasie się w większości czymś zdradzi........dla mnie jest jeden by komuś dokuczać z kolei ci inni po to by być może uchronić się przed tymi pierwszymi.Każdy ma indywidualne podejście do internetowych czatów i for ,a lojalność do współuczestników nie jest wszystkich jednakowa.
Na tej stronie tak się praktykuje, że nowego stronkowicza ,,sprawdza "się na odporność na zaczepki.Jest to nieraz bardzo chamskie i wcześniej czy później rodzi pewien uraz i niechęć do ujawniania swoich możliwości.Nowego traktuje się jak elewa w wojsku.,,Pokaż swoje artyzmy"-to najczęstsze powiedzenie starych forumowiczów.PoCO? Wy starzy nie powinniście czasem pomagać tym młodym nieokrzesanym?A może zamilknąć na jakiś czas aż furiat się rozładuję.
Druga sprawa;Dwoje się kłóci to reszta ma cholerny ubaw z tego, nikt nie próbuje zostać rozjemcą bo po co się narażać na zniesławienie jeżeli ma się ten już sławny pozytywny NIK.Pozwalamy na wiele zła na początku.Fatalnie jest jeżeli ktoś mądrzejszy ma nam coś do przekazania lub pokazania.To nas mają słuchać! 2o-stu uznało mnie za artystę ,to ten 21 nie ma prawa się sprzeciwiać!
wszystko się zgadza tylko ten "stary"forumowicz atakowany jest własnie przez tych gości.Jeśli to czyni się nie złośliwie,dlaczego mam się sprzeciwiać.Miałeś ostatni przykład ze zdjęciem moim ,pozwoliłem zrobiłeś napisał ktoś komentarz.Zostawiłem to drugie nie poprawione,tamto,które uznałeś, że zbyt nie jest twoim zdaniem dobre usunąłem.Uważam,że zdjęcie to tak jak książka czy film zależy od indywidualnego odbiorcy i jednemu się podoba dla innego jest nie do przyjęcia.Ale rzeczowa krytyka poparta jakimiś dowodami tak,i być może te dopiski pokaż swoje "artyzmy" pod komentarzami są uzasadnione gdy ktoś komentuje po to tylko by wywołać kłótnie.Każdy wstawiający jakąś pracę uważa,że jest dobra i woli być ocenianym pozytywnie to już taka natura człowieka.Trudno mu jest się przyznać do błędu,ale gdy naprawdę zdjęcia są okropnie nieostre to jak ich komentować.Co do innych walorów kadrowania obróbki można darować sobie bo nie każdy właśnie jest w tym temacie asem.
Zmiana nicków zaczęła sie wówczas, gdy ktos przyszedł tu jako młody najmadrzejszy i rozpoczał obrazanie starych grzybów z tego forum. Kost nie zmieniał nicka nigdy, Zenka też - pozostali, hehe:) Wydaje mi sie, ze nie o inny nick chodzi ale o KULTURE I ZYCZLIWOSC W STOSUNKU DO LUDZI. Bo jesli ja lubie rozmawiac z kims to i tak wiem, ze to wlasnie on pisze z kolejnego nowego nicka. Swoich ludzi sie poznaje i nie musisz sie liczyc z calym swiatem - przynajmniej ja, wyroslam juz z tego, zeby wszystkich kochac,