Robił ktoś zakupy w nowym sklepie z zabawkami w dawnym Feniksie u góry obok outletu( naprzeciw Targowicy)? Niestety ja zrobiłam i kupiłam dziecku karuzelę nad łóżeczko z Fisher price za 260 zł po czym sprawdziłam na allegro i tam nowe z przesyłką 146.NIEZŁE PRZEBICIE CENOWE MAJĄ!I chyba dlatego takie tam pustki.
Weź pod uwagę, że na allegro nie płacą czynszu, nie są tak kontrolowani, jak sprzedający w tradycyjnych sklepach. Pozatym możesz sobie obejrzeć co kupujesz i w razie reklamacji wiesz, że nie będzie problemu. Nawet, jeśli sprzedający na allegro jest uczciwy, to przy obrocie tysiącami sztuk w miesiącu może sobie pozwolić na niską marżę, oraz dostaje trochę inne rabatu w hurtowni, niż ktoś, kto do małego sklepu kupuje takowego towaru sztuk dziesięć. A sklep istnieje po to,żeby bądź, co bądź zarobić, inaczej nie miałby sensu. Nie porównuj allegro i zwykłego sklepu, to są dwie różne rzeczy. Każdy kupuje tam, gdzie woli.
Taki sklep jest potrzebny w Ostrowcu. Naprawdę dobrze zaopatrzony i ceny przystępne.Moje dziecko jest tam przeszczęśliwe:-))))