Witam. Chciałabym odradzić wszystkim parom młodym organizację wesela przez dom weselny GOŚCINA na Boksycce. Właściciele lokalu są delikatnie mówiąc ludźmi nieuczciwymi!! Cztery miesiące temu zarezerwowaliśmy z nażeczonym termin wesela w owym lokalu i wpłaciliśmy zaliczkę 1000 zł. Po 4 miesiącach otrzymaliśmy od właścicieli telefon, że nastąpiła pomyłka i nasz termin jest już zajęty przez inną parę. Właściciele twierdzili, że przez 4 miesiące nie mogli się z nami skontaktować pomimo tego, że GOŚCINA mieści się 1,5 km od domu nażeczonego, a moja teściowa jest dobrą znajomą tych państwa. Podejrzewam, że właściciele przyjęli na nasze miejsce kogoś znajomego lub z zasobniejszym portfelem.... Tak więc zostaliśmy na tą chwilę bez sali weselnej za to z zarezerwowanymi orkiestrą, fotografem, kamerzystą itd. bez mozliwości zmiany terminu. Zaliczkę odzyskaliśmy po bardzo nieeleganckim (chamskim i niekulturalnym) zachowaniu właściciela. Odradzam z pełną świadomością GOŚCINĘ na Bokscycce!!!
x
A może nadeszłą pora zmienić przyzwyczajenia Polaków i przyjęcia weselne organizować mniejsze,kilkugodzinne czy też do północy.A finasne przeznaczyć na co innego.Piszecie czym jeżdzi ta pani,tym na co wy weselnicy daliście jej zarobic.O co pretensje,zazdrość,kto widzi oszustwa zawiadamiać organa i juz proceder się ukróci.Podpisuje sie umowę ,trzeba dopilnować.Bardzo przepraszam,jeśłi duże wesele trzeba wybrać 1 obrotną osobę w rodzinie która się zajmie i dopilnuje podpisania umowy,zawarcia w niej czego trzeba......A jak nie ma takiej osoby zrobić mniejsze przyjęcie.Ludzie,jeśłi ktos zorganizuje wam wesele to musi na tym zarobić,jak wy sobie to wyobrażacie.
popieram nie zadowolonych, lepsze są sale żadna rewelacja ta Pani lidzia może była czas na zmiany