Pilnujmy psa. Może trafić od schroniska
Tu cytat z linku powyżej :"Akacja wiąże się z dużymi wydatkami. Koszt takiego transportu i czyszczenia samochodu po zwierzęciu sięga KILKUSET ZŁOTYCH."
Ja wożę psa codziennie na tylnym siedzeniu i sprzątam samochód raz na tydzień. Zajmuje mi to najwyżej 15 minut.
Czy oni wożą takiego psa na Hawaje, albo przy okazji robią blacharkę z polerowaniem, że to tyle kosztuje???
Ktoś chyba chce na tym zarobić!
CHAMY!!!!!!!!!
każy powinien po swoim psie sprzątać,jesli tego nie robi powinien byc mocno ukarany,jesli nie sprząta to jest brudasem
za brak smyczy i kagańca też powinni srogo karać panów swoich pupili bez względu na wielkość psa ,każy gryzie
powinny byc skrzynki z torebkami.
w wielu innych krajach tak jest.
A ja mam pitbulo rotwailera taka krzyżówke i niegrożny mu chycel,zrobi z niego wentylator
Zgadzam się z gosciem, który pisze, ze kazdy powinien obowiązkowo sprzatac po swoim psie, nie zgadzam się tym razem z Tobą Piotrze....
mojej małej suczce ja bym kagańca nie załozyła, ona była zawsze pilnowana i nie pozwalałam jej podchodzić do dzieci, których nie zna i które vice versa - nie znają jej, żeby wskutek żywiołowej reakcji dziecka nie wystraszyła się i nie złapała w odruchu obronnym za rękę.
Psów trzeba piln owac - wychowywac je - to samo tyczy sie dzieci :)
...tak samo jak z psem moich sąsiadów - cały dzień biega luzem, wiem, ze może ugryźć, jesli ktoś mu się narzuca, ale nic to - rano wypuszczają go i tak biega....do wieczora, nauczyli, jak był malutki, pomimo naszych uwag, bo mieliśmy suczke i on przesiadywał nam pod drzwiami, raz go broniłam przed innymi psami, bo by kolesia pogryzły, gdzie właściciel? ano - w domku, siedzi na fotelu i cyto!!!! taki cytatay a nie wi, że psa trzeba pilnować......
dzięki za info dla założyciela wątku, może kilka psów posiedzi w domu w tym dniu
Moze nieczyto tylko pornusy oglado,a pies biego luzym niezapakowany
Ciezko jest sprecyzowac przepisy tak, zeby wylaczyc z noszenia kaganca male psy, wiec powinny je nosic wszystkie.
Kiedy ide ulica z dziecmi i mija mnie wlasciciel z duzym bydlakiem bez kaganca i smyczy, to drze na mysl co moze sie stac. A co powie wlasciciel? "Moj pies nie gryzie".
Kij ma dwa konce. Lubie psy ale chce zeby moje dzieci byly bezpieczne.
jaki pies taki pan nie ma sie co chwalic.tchórzu głupi 16.43.Wiesniaku .Czego sie boisz życia .Dopadnie cie
Piotrek masz racje : psy powinny być pilnowane tak dobrze, żeby nie zgrazały dzieciom, to oczywiste, niestety, jak widać nawet w tym wątku, nie dla wszystkich...
Juz tu pisalismy kiedyś o problemie psów na podwórku, wiele osób się wypowiadało i doszlismy do chyba wspólnego mianownika - pies ma byc ułozony i grzeczny a my kochamy psy, a najwazniejsze jest bezpieczeństwo dzieci i innych osób, co najwazniejsze - to wszystko na prawde mozna pogodzic.
Pozdr.
jak złapią to w zumie można odebrać ,byle szybko bo pojedzie do mielca na humanitarną utylizację , nie do shroniska,tam w mielcu niema totamto.
to prawda, mielec usypia, nie dziwota, bo psów jak mrówków - wina ludzi bo pozwalają na niekontrolowane rozmnażanie
Musle że to nie do mnie frajerze z 10,30 ?jak tak to sie przedstaw i wtedy zobaczymy kto jest lepszym miłosnikiem pitbulorodwaillerów,a wiesniaka to poszukaj u siebie w rodzinie,niemówiac o tobie tłuczku pszennoburaczany