co ja mam zrobić ?? jak mi to coś przysłali o zapłacie
a nic nie rób.Olej i tyle.
było o pobieraczku w programie" sprawa dla reportera"to sa oszuści nie płaćcie,trzeba poszperać na internecie może na stronie tegoż programu coś będzie wiem że mówiono(SDR)żeby nie dać się zastraszyć i nie mozna im ulegać,nie płaćcie.
pocieszę Was w Polsce nie ma takiego czegoś jak podpis elektroniczny czyli umowa jest NIE WAŻNA!!!! jedynie jeśli byście coś na pismie podpisali a tak nie obowiazuje Was nie martwcie się :)
mi już przysłali przedsądowe wezwanie olewka i zobacze co dalej:)
przed sądowe wezwanie dostałem rok temu i do tej pory nawet jednego emalia od nich a nawet grosza im nie zapłaciłem. Na youtube jest pełno filmów o tej firmie np. jak policjant wypowiada się że w mieście w którym siedzibę ma ta firma nie wpłynęło nawet jedno zgłoszenie że niby ktoś im nie zapłacił :)
pobieraczek to oszustwo, ale sciaganie z niego filmow, gier, muzy to juz nie???
Nic nikomu nie płacić. Każdy może otworzyć konto na dane sąsiada i co? Sąsiad ma zapłacić rachunek za umowę zawartą bez jego zgody lub wiedzy? Jest to oczywista próba wyłudzenia pieniędzy. Fakt że portal umieścił informację zgodnie z wyrokiem sądowym iż do 10 dni możemy ściągać darmo i do 10 dni możemy złożyć pisemnie (mail, faks) wypowiedzenie umowy, ale dopóki nikt nie podpisał niczego na piśmie nie można wobec tej osoby nic egzekwować. Ja też rejestrowałem się na tej stronie ale po doczytaniu warunków rejestracji szybko wysłałem maila z wypowiedzeniem umowy.
jestem zastraszant przez strone pobieraczek.pl chociaż nie miałem z nimi nic wspólnego i do niedawna nie wiedziałem o istnieniu tej strony, dostaje maile grożące mi pozwem do sądu, strona pobieraczek.pl chwali się moim IP i chyba posłórzyła się czyimiś danymi, podali mi pełny adres na ktury rzekomo ma przyjsc pozew sądowy i ktury rzekomo ja podalem przy rejestracji a podkreslam ze zanim dostalem od nich maila nie wiedzialem o ich istnieniu, jesli tak rzeciwiscie zrobili to hyba podpada pod jakis paragraf nie wolno sie poslugiwac czyimis danymi wbrew woli, a pobieraczek.pl wlasnie to zrobil chce zebyscie wiedzieli i niech ktos cos z tym zrobi, niewiem czy pisalem to wyzej ale jeszcz chce wspomniec ze pobieraczek.pl poslozyl sie moim IP co jest dziwne bo moj uslugodawca sieci poinformowal mnie ze moje IP jest zmienne. podsumowujac pobieraczek.pl kradnie bezkarnie adresy IP oraz posluguje sie waszymi danymi osobistymi.
Proponuję kupować zamiast ściągać to nie będzie problemu. Jak ktoś uprawia piractwo to się musi liczyć z konsekwencjami.
Ale całe takie zamieszanie nie odnosi się tylko do pobieraczka. Niestety trzeba WSZYSTKO DOKŁADNIE czytać na co się klika. Głupie e-kartki czy inne pierdoły piszą << wielka promocja>> za grosik itp. tylko mało kto wie że sms zaczynający się od 93XXX kosztuje ponad 30zł
witam,mam ten sam problem po 2 latach wysłali jakieś przypomnienie o 94 zł i mama 7 dni,żeby zapłącić i straszą odsetkami.To pismo do przedsądowego wezwania do zapłaty.
"Odpowiedź ze Stowarzyszenia Konsumentów Polskich:
"Szanowna Pani
Zakładam, że podczas rejestracji nie otrzymała Pani mailowo bądź listownie informacji o prawie do odstąpienia od umowy w ciągu 10 dni. W takim wypadku czas do odstąpienia przedłuża się do 3 miesięcy. Wówczas należy wysłać (może być e-mailem, jeżeli podała Pani fikcyjne dane) oświadczenie o odstąpieniu od umowy powołując się na art. 10 ust. 2 w związku z art. 9 ust. 3 ustawy z 2 marca 2000 o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny.
Z naszej praktyki wynika, że firma Eller Service nie uznawała skuteczności wysłanych pism i w dalszym ciągu wzywała do zapłaty należności. Naszym zdaniem argumentacja tej firmy nie znajduje oparcia w przepisach prawa i w przypadku, gdyby wezwania były ponawiane, radzimy je konsekwentnie ignorować. Gdyby zaś sprawę wniosła na drogę sądową (co wydaje się wątpliwe), w trakcie procesu należy powołać się na dokonane odstąpienie od umowy.
Ewentualne groźby nie znajdują pokrycia w rzeczywistości ani oparcia w przepisach prawa."
Mam pytanie skoro rejestrowłam się w 2009 r a w 2010 UOK nałozył na nich karę i kazał zmienić regulamin czy mają prawo ściągać ze mnie 94 zl ( pomimo,że odmowilam korzytania z uslugi -mailem ,bo na pismie nic od nich nie dostałm).Po 2 latach upominają się o 94 zł i straszą windykacją i sprwą w sądzie.
Musisz im oddać te 94 zł bo jeszcze więcej ci przyjdzie do zapłaty:)
http://www.strefabiznesu.nowiny24.pl/artykul/pobieraczekpl-nadal-straszy-internautow-ile-moga-zaplacic-w-sadzie-44078.html
tyle rezykujemy
Pobieraczek reklamował się, że można u nich pobrać LEGALNĄ muzykę i inne LEGALNE rzeczy. Wiele osób zarejestrowało się (ja tego nie zrobiłem, ale kilku moich znajomych niestety tak). Ściągnięta muzyka była zabezpieczona przed odtwarzaniem. Pliki były ewidentnie tzw. pirackie, pobrane z innych serwisów pirackich, które w większości zostały zamknięte wraz z właścicielami. Ludzie, którzy cokolwiek pobrali z tej strony zostali perfidnie oszukani i do tego zamiast otrzymać przeprosiny muszą za to zapłacić.
***
Do czego zmierzam. Nasze sądy, dziennikarze i inni super ważni ludzie zamiast zainteresować się co pobieraczek udostępnia, czy ma na to zezwolenia, prawa autorskie, itp., to debatują, czy mają prawo WYŁUDZAĆ pieniądze i zachwycają się, że coś tam zmienili na swojej stronie. Przecież to jest śmiechu warte. Jeśli oferują rzeczy pirackie, to są pospolitymi złodziejami, a ludzie, którzy im za to zapłacą (nawet ze strachu) - są paserami. A więc o jakich tu umowach dyskutować? Towar jest kradziony czyli nie można go sprzedać.