w kielcach za 1 zdalem, jestem lepszym czlowiekiem niz wy
dokładnie podludzie. jak mozna prawka nie zdać haha
Mnie niedawno dali na c. to se wziołem.Ale chyba w ck. łatwiej zdać na wieksze auta bo tbg to grajdołek .
a wie ktos jaka jest zdawalnosc w kielcach?w Tarnobrzegu 30% w tamtym roku.
Ja zdałam w Kielcach w piątek,udupiają strasznie ale jak zawsze w życie bywa trzba trafić na czlowieka -a potem egzaminatora.Kiedyś oblałam bo za płytko zaparkowałam-to było podłe ze strony egzaminatora.A teraz już mam wymarzone prawko!!!
Tu chodzi o KASĘ,ja zdawałem w 1985 roku B i C w Ostrowcu na Słowackiego w LOK-u poznawalność na poziomie 90%,a te 10% to już zupełne tłumoki były;) Teraz wszyscy po 3 razy zdają,a to już wymierna kasa dla miasta.Dlatego nie przeszła poprawka aby egzaminy były w miastach powiatowych.