Widzę hejt się leje ostro od kilku dni. Czyżby wróciła pani od mielonki i łodrobów chcąc kolejnej pizzerii złą reklamę robić?
tą sytuacje z pomyleniem zamówienia widać i czuć na kilometr... że zmyślona :)
czas oczekiwania bywał długi ale to pewnie wiązało się z dużą ilością zamówień .. co świadczy o tym że pizza smakuje. Poza tym szczerze mówiono ile trzeba będzie czekać, zawsze można było się zastanowić lub po prostu podziękować co niejednokrotnie mi się zdarzało i to nie tylko w przypadku ww. Osobiście byłem w nowym lokalu (w godzinach wieczornych zaznaczam) i czekałem na pizzę jedynie 20 minut.
Od 3 lat nie wypowiadalem sie na tym forum. Jednak fala hejtu jaki sie tu pojawił i pojawia sie na naszym profilu facebookowym w ostatnich dniach osiąga szczyt. Związane jest to z naszym przeniesieniem się do nowego lokalu na Ogrody 28. Konkurencję to bardzo boli i jak widać nie potrafi rywalizować jakością produktu oraz usług a woli skupić się na pisaniu postów o rzekomych problemach. Nie twierdzę, ze nie zdarzają się one u nas. Jednak każdy z naszych klientów wie, że ma prawo do reklamacji. Reklamacje rozpatrywane sa rzetelnie na podstawie systemu komputerowego, monitoringu wizyjnego lokalu oraz systemu GPS w naszych pojazdach. Jesli reklamacja jest zasadna nigdy nie pozostaje bez rozwiazania. W chwili przyjęcia zamówienia informujemy o planowanym czasie jego realizacji. Staramy się to robić jak najdokładniej. Nie boimy sie powiedziec ze wynosi on 2 godziny. Lepiej uslyszec prawde i zrezygnowac niz uslyszec godzine a dostac po 2. Czasem jednak zdarzają się sytuacje niezawinione przez nas, ktore taki czas przedłużają. Wynikaja one najczasciej z tego, ze osoba zamawiajaca pizze jest niobecna w domu i trzeba na nia czakac. Proszę uwierzyć, ze ciężko jest nam poinformować wtedy naraz 30, 50 czy 70 klientów, że czas dostawy się przedłuży. W kwestii sosow wypowiadalem sie juz wczesniej. Nie sa dawane na siłę jeśli ktoś ich nie chce. Wielu klientom wystarczają na 2 zamówienia, więc czasem zamawiają a czasem nie. Wielu je bez sosu. Nie ma więc sensu odliczać ich do ceny pizzy i dawac na siłę. W lokalu obowiazuje bezplatna dolewka. Jesli braklo to trzeba poprosic (nie czytamy niestety w myślach).
Najbardziej jednak śmieszą mnie posty "jaką ta pizza była ..., wyrzucilam do kosza", "nie dało się zjesc". Przecież każdy "normalny" człowiek zamiast zareklamować produkt, który nie nadaje się do umówionego użytku wyrzuca co do kosza. Robicie tak z komputerami, telewizorami, itp gdy okazują się zepsute po powrocie ze sklepu? Następnie po wyrzuceniu lećcie do forum i wylewanie swoje żale? Pytania zostawię bez odpowiedzi. Pokazuje to prawdziwość tych komentarzy.
Na koniec proszę konkurencję, żeby zajęła się praca a nie hejtowaniem. Pozdrawiam obecnych i nowych klientów, właściciel Primo pizza.
Swietna riposta. Uwazam, ze macie jedna z najlepszych pizz w tym miescie i hejt konkurencji tego nie zmieni. Pozdrawiam serdecznie.
Z tym sosem gratis to już bez przesady, ale jak się płaci to przydałoby się żeby tego sosu chociaż cokolwiek było. W primo kieleckie złotówy bardzo żałują sosu, nie warto zamawiać i za niego płacić, pizza w miarę dobra.
ja w ostatnich miesiącach dwa razy miałam nie to co zamawiałam :
1 - pani się pomyliła
2 - brakło składników i pozamieniali na inne ( zamówienie składałam po 17 w czwartek). ale ogólnie pizza smaczna
Ja zamawialam w niedziele zamiast pizzy salami dostalam pizze gyros pani powiedziala ze pomylila zamowienie bo jest nowe menu.!!!! I to wcale nie jest sciema. Moze wkasciciel sie wypowie!!!!
Moja sugestia a zarazem pytanie do Właściciela...Dlaczego pizza jest tak słona? Byliśmy z z dzieciakami wczoraj, zjeść sie nie dało, dzieciom nie daliśmy skosztować. sami tez nie zjedlismy. Nie wiem, może mamy inne gusta bo ludzi jest tam b.dużo, może ludziom smakuje, dla mnie to porażka. Spróbowaliśmy-Dziekujemy. Wiecej nie pojdziemy. Na przyszłość będe odwiedzać lokale, które nigdy nas nie zawiodły, zawsze trzymają poziom, tam raczej ktoś nad tym czuwa i sprawdza jakośc produktu. Mówię tu o a propos, da grasso i np. nic nowego.Jeśli płacę to wiem za co.
Pizza nie jest za ciekawa w smaku
.Zbyt dużo produktów nawalonych istne misz-masz
.Przykro ale raczej tez więcej nie pójdę
A nam smakuje, jest dobra. Jadłem znacznie gorsze u nas w Ostrowcu.
Żeby nie cukrzyć jadłem też lepsze ale ta z primo jest naprawdę OK.
Kwestia gustu i smaku, mi smakuje, żonie i dziecku też ale znajdą się osoby którym nie, konkurencji też pewnie nie. Pisanie żali na forum jest słabe ale ma też dobrą stronę. Darmowa reklama.
Tak slona, to chyba kwestia sosu pomidorowego i sera. Tak faktycznie skladnikow b. Duzo, kawalki rozdrobnionej szynki pomieszane z piecczarkami, wyglada jak wymiociny+ pelno wody zvtych wszystkich skladnikow. Niektorzy moze lubia takie zapychacze, tzn im wiecej tym lepiej, ja wole mniej ale dobrze jakosciowo. Nie jest wazne aby sie zapchac, a zjesc ze smakiem a w tym przypadku mozna sie jeszcze bolu nerek nabawic.
Ja jakoś wcześniej nie miałem okazji próbować, ale w ostatnim czasie jadłem w lokalu, a potem zamawiałem na telefon. I nie wiem dlaczego w lokalu była super, z cienkimi brzegami, a ta na dowóz miała brzegi jak w większości naszych pizzerii. Druga kwestia to sosy, które są płatne, a chyba wszędzie są gratis. Szkoda bo myślałem że będę zamawiał częściej.
Wg. mnie mają przepyszną pizzę. zamówiłem raz i na pewno nie ostatni