Witam.
Pani sprzedająca warzywa i owoce zaproponowała mi skosztowanie kawałka jabłka(wyobraźnia). Spróbowałem i było bardzo smaczne. Kupiłem 2 kg. W domu wspólnie z rodziną obraliśmy jedno jabłko i zjedliśmy. Nie było bardzo niesmaczne, ale dużo mu brakowało do tego, który próbowałem. Raj został na bazarze.
Pewnie byłeś bardzo głodny na bazarze i Twoje wszystkie zmysły czuły smak tego jabłka.
Proponuję zabrać te jabłka na bazar i...zjeść je tam :D
no cóż sie spodziewać przy takiej pogodzie-zamrożone wszystko
Gdzie oprócz sklepu w pasażu na Słoneczku mozna kupić produkty naszej ostrowieckiej mleczarni?
Przeszłam kilka sklepów w swojej okolicy i niestety nigdzie nie ma.
Chodzi mi głównie o jogurty.