co sądzę ja to powiem nachwalą się nachwalą a i tak cos tam spierdzielą zasada zgodności im mniej fachowiec gada tym lepiej
sam prowadze działalność remontową i po części jest tak jak mówicie. Ale nie zawsze . zajmuje sie tym od kilku lat i tylko jeden z pierwszych klientów był z ogłoszenia, reszta to polecenie, o czymś świadczy. problem jest w tym że np. ktoś bieże sobie glazurnika za 15 zeta za metr imyśli że będzie ok. co jest niemożliwe. Układając płytki na granicy opłacalności robie to za 35 zeta i jeszcze nawet jednej reklamacji nie miałem. I tak ze wszystkim.
brawo dzielny remontowcu,po prostu zachwycasz tym brakiem reklamacji.widac ,ze jestes fachowcem , pochwalam.Za ile kladziesz marmury,takie 90x 180 cm
A czym się różni położenie płytek, oprócz ceny za 35 zł, a 15 zł?????
no różni się, różni...
ten za 15 zł no najczęściej jakiś stary gość, który lubi sobie popić i już mi sie raz zdarzyło że taki fachman zniknął z zaliczką i nie było go 3 dni, bo pił. Więc praca się przeciągnęła. Poza tym okazało się że pan jest bardzo towarzyski i lubi napić sie pierw kawki, przekąsić ze mną obiadek a praca to na samym końcu.
Mam dobre wieści. Niedługo skończy się płacenie zaliczek a interesy zleceniobiorcy będą w pełni chronione:) Dowiem się więcej - powiem:)
ja odradzam DOART Firma Handlowo-Usługowa Artur
Kościelskiul.Focha 1/6, nie dosc ze zdarl na mnie za metr plytek cene makabryczna to jeszcze plytki po 4 miesiacach odlaza!!! do tego wlasciciel to niezly cwaniaczek i bufon
Ja korzystałem z usług tego pana i jestem zadowolony.płytki w całym lokalu się trzymają.a chłopak jest drogi ale robi dobrymi materiałami.
hihihi widze ze szczero ść za szczerość a kazdy sie chwali.
a ja powiem tak - chcesz miec cos zrobionego tak jak sier nalezy ? to nie polegajj na firmie tylko zrób to sam i gitara.
ja szukałęm fachowców do wszystkiego od tynków az po glazure i co/ owszem firmy sier zgłaszały ale jakie ceny a jak kolesie mi zaczeli robic tynki to po 2 dnich musiałem ich pogonic bo cvement kazali 1klasy kupic i tynkowali a ze po 2 dnich sciany w pajeczynce były to mówili ze tak ma byc - nie ludzie moge sie nioe znac na tynkach ale jeszczer wiem jak wygladaja tynki gładkie i dlatego pogoniołem kolesi . powoli sam sie meczyłem ale efekt juz mopze nie mistrzostwo swiata ale gładko i bez pekniec.
i tyle - owszem nie wszyscy sa tacy ale naprawde ciezko jest znalesc DOBREGO fachowca
No 35 zl za metr bez odprowadzenia podatku ,to sporo sobie fachowiec liczy .ciekawe na jak dlugo daje gwarancje bo chyba to robi na jakaś umowe na pismie w takiej cenie.Glupich nie brakuje to i sie znajda by nadrzucic kasy
Nie mierzmy wszystkich fachowców jedna miarą.Dobra i solidna firma daję ci gwarancję przyklad pana Juszczela.
no taaaaaa fachowosc i solidnosc zalezy od ceny dobre panie remontowiec proponuje 50 zl wtedy bedzie pan polecanym ,juz polecam tego pana fachowca
ja też odradzam DOART Firma Handlowo-Usługowa Artur Kościelski
Pomijając fakt kto jest jakim człowiek, to jesli ,,Fachowiec" się ceni i wybieram jego usługi aby miec pewność ze bedzie zrobione to dobrze, to chiałabym żeby tak było.A w tym przypadku to się wogóle nie sprawdziło. Pan duzo i ładnie mówi, zapewnia o swoim profesjonalizmie, ale niestety tak nie jest. Długo by opisywać o fatalnych efektach jego pracy ale o tym że po miesięcu kiedy płytki zaczeły pekać i poprosilismy o o wymianę na nowe(mielismy przygotowane dodatkowe) Pan Artur powiedział, żebysmy poszukali sobie innego fachowca bo to nie jego wina. Po długiej wymianie zdań Pan Artur naciskany przez nas zgodził sie wymienić popekane płytki, niestety do nia dzisiejszego nie pojawił sie- na ulicy udaje że nie zna.
Przestrzegam wszystkich-SPISUJCIE UMOWY, bo my tego nie zrbilismy i ,,FACHOWIEC" jest górą.