Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Rozliczenia za c.o.

Ilość postów: 73 | Odsłon: 12545 | Najnowszy post
  • Rozliczenia za c.o.

    Mamy lato, jest cieplutko, ale do wielu z nas docierają właśnie rozliczenia za miniony okres grzewczy.No i u mnie znowu...kilkaset złotych dopłaty. A sąsiedzi jak co roku mają nadpłatę!Jakie są Wasze spostrzeżenia na na temat tych rozliczeń i sensu opomiarowania mieszkania ?

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Rozliczenia za c.o

      jak się zimą oszczędza to później nie jest nadpłata.Znam takich co siedzą pod kocem a kaloryferki zimne.. ;-)

      Gość_Lokator
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: Rozliczenia za c.o

      coż musisz być piecuchem........to żartem.A tak naprawdę to prawda jest taka jeśli nie będziesz przykręcał grzejników to napewno dopłacisz to jest tak zwany pic na wodę,choć ja zawsze mam nadpłatę ale zawory ustawione sa na 3 czyli 20 stC jeśli chcesz byś niedopłacał.Prawdą jest tęz że koszty stałe nawet gdy byś grzejniki miał zime przez cały sezon to 60% czyli np za cały okres płacisz 100 zł zaliczkowo to i tak 600 zł musisz zapłacić choć twe grzejniki były zimne,naddatek cieczy w podzielnikach mimo,że firma deklaruje przy zakręconym grzejniku i tak wskarze zurzycie bo ciecz wyparuje poniżej początku skali i jakieś tam zurzycie ciepła wykaże.Blok jest ocieplony tak przy niezbyt mrożnych zimach jest w miare ciepło.Opomiarowanie wymusza na nas aby zakręcać grzejniki i siedzieć w swetrach,Jesteśmy zmuszeni do tego w blokach,że nie mamy wpływu na rodzaj ogrzewania i zarząd nie zgodzi się na to by zdemontować na własne rządanie grzejniki CO a ogrzewać sobie w zamian np olejowymi .

      kost@
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Rozliczenia za c.o

        powinno być 1000zł zaliczkowo

        kost@
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5

        Odp.: Rozliczenia za c.o

        Chodzi o to, że u mnie w mieszkaniu nigdy nie jest cieplej niż 20 -21 stopni! Nie pierwszy raz dostaję taki wysoki rachunek!Zawory zawsze ustawione na 2 lub 3.Bywa, że nawet na 1, gdy wszyscy domownicy wychodzą z domu do pracy.Widzicie więc, że piecuchem nie jestem, no chyba że dlatego, że całą zimę w polarze siedzę...;)

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Rozliczenia za c.o

          właśnie teraz na Ogrodach jest wojna,bo chćą nam firmę rozliczeniową zmienić i być może własnie na tą co ciebie rozlicza prawdą jest to co napisałem powyzej ja w tamtym sezonie miałem nadpłaty 633 zł w tym mieszczę się z podzielnikami niżej w zużuciu o 1,5 działki sumarycznie z 4 podzielników,nie wiem ile teraz bo jeszcze nie otzrymałem rozliczenia były sprawdzane ale nie mam jeszcze

          kost@
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Rozliczenia za c.o

            Jakie mierniki są lepsze : elektroniczne czy rtęciowe???

            Gość_nie poinformowana
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Rozliczenia za c.o

              No to chyba problem zaczyna dotyczyć większej ilości osiedli, bo na osiedlu u mojej Mamy też\ chcą wymieniać liczniki, pomimo, ze te dotychczasowe mają mały przebieg i z pewnością są sprawne. Faktycznie, kiedy kaloryfer zakręcony na 2/3 (a i tak jest temperetura ok 20st) to jest co roku nadpłata. Jak będzie teraz - trudno powiedzieć.

              Kocjusz
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

              Odp.: Rozliczenia za c.o

              każda sroka swój ogon chwali/dotyczy firmy/o rtęciowych to nie słyszałem,chodzi ci o te z cieczą tam jest ciecz która wyparowywuje pod wpływem ciepła i skalowane są np.które były montowane na Ogrodach do ilości żeberek tak na kazdym grzejniku był inny addatek cieczy miał rekompesować wyparowanie w okresie pozagrzewczym.Sposoby naliczania nie są mi znane dokładnie zliczano ogólna ilość zużytych działek na wszystkich zamontowanych podzielnikach w mieszkaniu i ogólnie na danym głownym mierniku dla danej jednostki grzewczej/klatka cały blok lub kilka/odliczano koszty stałe 60% lub 50% i dopiero wiadomo ile dany lokal zużył/nadpłaty lub niedopłata/.Elektroniczny działa na tej samej zasadzie tylko skal niejest podzielona a pokazuje cyfry.Tak też trudno jest poruwnać nie mając wszystkich typów jednoczesnie zamontowanych,by coś konkretnego powiedzieć.Z zapewnień firmy która rozliczała Ogrody ich podzielniki śa jednymi z lepszych i podejrzewam,że nie było to na rękę Zrządowi i Energetyce i na siłę wymieniają na inne które saw rozliczaniu mniej kożystne dla mieszkańców.Bo na Stawkach mieszkańcy mają nikłe nadpłaty większość niedopłaty/tych co znam i pytałem ok 10 ludzi ma 6 niedopłate/

              kost@
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Rozliczenia za c.o

                witam nie wypowiadam sie zbyt często ale ten wątek zainteresował mnie bardzo. Generalnie rzecz ujmując zużycie ciepła zależy w prawie 100% od odpowiedzialności hmm powiedzmy cywilnej mieszkańców danego bloku. Wiekszość bloków w O-cu budowane było w latach '70 '80 i mają tylko jeden układ pomiarowy zużycia ciepła na który przychodzą FVAT od dostawcy (wyjątek to bloki na Reja). Zużycie ciepła w bloku zależy od schłodzenia cieczy w instalacji c.o. tak więc jeżeli nawet ktoś oszczędza w danym mieszkaniu a np drzwi do klatki schodowej są otwarte na oścież zużycie w bloku jest i tak spore (1 licznik na blok). Podzielniki wg prawa energetycznego czy metrologicznego nie są układami zużycia ciepła a służą jedynie do podziału kosztów wystawionych przez dostawce ciepła (1 licznik na blok). tak więc jeśli cały blok sumiennie oszczędza, mieszkancy zamykają drzwi do klatki to faktycznie są oszczędności a jeśli powiedzmy pani nowak przykreca kaloryfery a pan kowalski ma to w nosie i otwiera drzwi na klatkę schodową to zużycie ciepła jest duże a tym samym koszt do podziału na mieszkańców większy. Większy koszt do podziału to większe koszty dla pani nowak, ale i dla pana Kowalskiej. Tak więc wracamy do punktu wyjścia mieszkańcy dbają o to żeby klatka schodowa byla zamknięta, każdy oszczędza ale znów bez przesady (zbytnie wyziębienie miezkania powoduje jego zawilgocenie, wilgoć +mróz powoduje pękanie ścian) wtedy są oszczędności. Może ktoś się zastanawia to czemu każdego takiego licznika w mieszkaniu nie założą - odpowiedz jest prosta - pieniążki. Bloki mają po 1 pionie i nie ma technicznej możliwości założenia licznika c.o. u każdego w mieszkaniu. Jeżeli zaś chodzi o podzielniki moim zdaniem bardziej hmm sprawiedliwe i miarodajne są podzielniki elektroniczne. Mierzą one temperaturę urządzenia grzejnego (grzejnika) i temperaturę w pomieszczeniu jeżeli temperatura grzejnika jest niższa niż pomieszczenia to zużycie = 0, zużycie zaczyna być 'naliczane' gdy grzejnik jest cieplejszy od pomieszczenia. W tym wypadku w lecie na 100%nie będzie zużycia (w zimie też może wystąpić sytuacja w której podzielnik nie odnotuje zużycia ale to dłuższa historia) Podzielniki wyparkowe czy jak inaczej sie nazywają kapilarne mierzą 'zurzycie ciepła' na podstawie ilości odparowanej cieczy. Podzielniki zawierają naddatek cieczy do odparowania w okresie letnim ale faktycznie temperatury są różne raz wyparuje więcej raz mniej. Ta sama sytuacja ma miejsce w zimie kładąc pranie, ścierki na podzielnikach powodujemy że odparowanie jest większe to samo gdzy podzilniki są zasłonięte zasłonami czy meblami (ale to już fizyka cieczy)... reasumując w Polsce poki co nie ma możliwości żeby za ciepło płacić tak jak za gaz czy prąd jedyny sposób to odpowiedzialność zbiorowa - każdy oszczędza - rachunek niższy. Taki kraj.. takie ustawy... p.s. nie używajcie płynu do mycia twarzy jako zastępczego środka do prania majtek ;)

                jacek
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Rozliczenia za c.o

                  A jak sprawa wygląda w blokach z lat 60-tych, będących pod opieką OTBS-u?Chodzi mi o kwadratowe bloczki przy ul.Waryńskiego, nieocieplone.Nie pomoże zamykanie drzwi(chociaż i tak znajdzie się ktoś, komu w zimę zachce się wietrzyć klatkę schodową).Metraże mieszkań w tych blokach są bardzo zbliżone, wszystkie mieszkania narożne.A rachunki za ogrzewanie baaaaardzo zróżnicowane.Od kilkuset zlotych nadpłaty do ponad....ośmiuset złotych niedopłaty!Wygląda to tak, jakby jedni lokatorzy...płacili za drugich.Dodam jeszcze, że temperatura we wszystkich mieszkaniach jest podobna 20- 21 stopni.Bywa, że niższa.A może ktoś...oszukuje?

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Rozliczenia za c.o

                    Jeśli chodzi o budynek na ul. Waryńskiego i o tak potężne różnice pomiędzy poszczególnymi mieszkaniami... To zapewne jest tak, że duże niedopłaty mają osoby, które nie chciały zamontować sobie podzielników (a takich jest sporo). Osoby takie są rozliczane przez firmę zajmującą się tym wg. regulaminu, który dostaje od administracji - w tym wypadku jest nią OTBS. (nie znam niestety zapisu w regulaminie OTBSu), ale w SM "Hutnik" osoby takie płaciły wg maksymalnego zużycia działek w lokalu opomiarowanym + 30% (ponieważ w żaden sposób nie można było zmierzyć zużycia ciepła w tych mieszkaniach) - taki regulamin miała do tej pory SM "Hutnik". Zapewne w OTBSie obowiązuje podobny regulamin (można go znaleźć w internecie).

                    Jedyne rozwiązanie dla osób które mają duże niedopłaty i nie mają zaworów i podzielników - zakupić te urządzenia bądź to na raty bądź też na gotówkę i zacząć płacić za siebie + część wspólną (koszty stałe). Wtedy nikt nie będzie miał wątpliwości czemu zwrot lub dopłata.. Ponieważ będzie wiedział że podzielniki zmierzą ile ciepła zużyto w Jego mieszkaniu.

                    A propo wątku podzielniki cieczowe czy elektroniczne.. Jeśli w mieszkaniu zamontowany jest podzielnik cieczowy, który posiada naddatek o którym pisali inni użytkownicy na 365 dni czyli na cały rok to nie ma konieczności wymiany podzielników na elektroniczne (które stanowią wydatek ok 40 zł od grzejnika), jeśli np. w mieszkaniach zamontoewane są podzielniki które nie mają wystarczajacej ilości naddatku i mają inne wady techniczne (jak np. podzielniki w SM "Krzemionki") wtedy istnieje potrzeba wymiany podzielników albo na elektroniczne albo te z naddatkiem na cały rok.

                    W Ostrowcu tylko podzielniki zamontowane w blokach OTBSu i "Hutnika" posiadały naddatek na cały rok (stąd na wielu nieczynnych grzejnikach znajdowały się Zerowe zużycia).. np. u osób które całkowicie powyłączały kaloryfery, w większości podzielniki z zerowymi zużyciami w tych blokach znajdują się w kuchniach - tam najczęściej są one zakręcane. Ale już w SM "Krzemionki" naddatek nie starcza na cały rok...

                    Warto zapoznać się z podzielnikami i z firmami które tym się zajmują. Bo kupienie czegoś tanio nie oznacza że to coś będzie dobre. W internecie sporo można znaleźć artykułów jak firmy, produkujące powiedzmy niedoskonałe podzielniki wymieniają je sobie nawzajem - praltycznie wszsytkie te firmy to firmy niemieckie - Metrona, Techem, Ista (wcześniej vitera), Simens, etc... Ludziom w większości przypadków to zwisa czy spółdzielnia im wymienia podzielniki czy nie - bo praltycznie w całej Polsce mają montowane takie z których są niezadowoleni, wieć później Spółdzielnia ma pretekst do ogłoszenia przetargu i wymiany (przy takich przetargach firmy starają się o to by jak najbardziej przypodobać się osobom decydującym). Im więcej przetargów tym lepiej:) Dla decydujących oczywiście:)

                    Może dlatego w woj świętokrzyskim i w Ostrowcu w budynbkach WM dominuje jedna firma - która nie zabiega o przychylność osób decydujących a która próbuje do swojego produktu i do siebie przekonać Mieszkańców.

                    Pozdrawiam Serdecznie

                    Gość_Marek
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Rozliczenia za c.o

                      Ech, Mareczku, straszne bzdury wypisujesz...Czy ty aby nie pracujesz w firmie, ktora montuje te durne podzielniki?

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

                      Odp.: Rozliczenia za c.o

                      Podzielniki to nie liczniki gosciu!

                      Gość_gosia
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 15

      Odp.: Rozliczenia za c.o.

      Podzielniki to jedna wielka chała, aby wyrwać od ludzi pieniądze. Na cieple musi zarobić MEC, Spółdzielnia Mieszkaniowa i jak by było mało firma, która rozlicza ciepło. Nie wierzę, aby dzięki podzielnikom zmierzyć ile kto zużył ciepła, i za to zużyte ciepło miał zapłacić. Nie mam podzielników i miałem 200 zł niedopłaty. Mieszkanie 69 m2, blok nieocieplony, okna stare, nieszczelne, a w domu w zimie temperatura 25 stopni. Czasami trzeba było na uchylać okna. Aż strach pomyśleć ile bym zapłacił mając całą zimę odkręcone na ful zawory przy podzielnikach.

      leszek_ks
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Rozliczenia za c.o.

        No to powodzenia, jak masz 25 stopni w zimie i jeszcze otwierasz okna, to reszta bloku musi płacić za twoje otwieranie w zimie i nieszczelne okna. właśnie o to chodzi w podzielnikach że zmuszają do oszczędzania. I najwyższy czas wymienić okna.

        Gość_gościu
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Rozliczenia za c.o.

          Gościu z 23,59 reszta bloku nie płaci za mnie. Na 88 mieszkań nikt nie ma podzielników. Nie zgodziliśmy się, bo blok nie jest ocieplony.Każdy dostaje taką samą ilość ciepła. Uniknęliśmy opłat za montaż podzielników i nie płacimy jeszcze jednemu pośrednikowi: firmie rozliczającej te cholerne podzielniki.

          leszek_ks
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Rozliczenia za c.o.

            Masz rację ok, blok nieocieplony, nie ma podzielników czyli nie płacicie indywidualnie za ogrzewanie, ale to nie znaczy że nie płacicie za ogrzewanie. To jak rozliczane jest ciepło? Domniemam że macie zamontowany na budynku licznik ciepła, i płacicie wszyscy razem za ciepło z tego licznika zaleznie od metrażu, czyli ten co przykręci zawór termostatyczny ze świadomością ogólnego oszczędzania i tak płaci za tego który ma zawory na maksa rozkręcone i otwiera okna z gorąca.

            Ale to tylko w przypadku licznika na budynku, bo jeśli jest inaczej to przepraszam :)

            Gość_gościu
            Zgłoś
            Odpowiedz
3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -