Nie wiem dlaczego ale młodzież w dzisiejszych czasach jest coraz głupsza - na niektórych podostrowieckich wioskach szczególnie. Lubię wieś i ludzi ze wsi za to, że nie mają w sobie tej wielkomiejskiej pychy, ale to się ostatnio zmienia. Dzisiaj byłem naocznym świadkiem zachowania "wieśnioków". Bałtów - zlot miłośników aut grupy VAG. Samochody wypicowane, podrasowane, niektóre sięgające mocą prawie do 300KM, a tu.... "przyjiżdżo burok 25-letnio byymko, zakatowano z silnikiem może jeden łosiem" i pali gumę katując silnik do odcięcia, za chwilę auto wszystkich miłośników imprez - Calibra, zawraca na ręcznym.... Coraz więcej pajaców - prawie 20 letnia Astra, z może 1,4 pod maską, Peugeot 206 po agrotuningu - wszyscy palą gumę, tylko teraz pytam w jakim celu? Dla respectu? LOL - połowa ludzi na placu pokładała się ze śmiechu co za debile i buraki w skatowanych samochodach, które pewnie jeszcze kupili nie za swoje, a za ciężko zarobione pieniądze swoich rodziców. Teraz przyjeżdża ktoś z zewnątrz - patrzy i ma opinię jak zachowuje się młodzież na wsi, bo nie bądźmy naiwni - te kilka przykładów totalnych debili i idiotów zarzutowało na obraz okolicy i jej mieszkańców. Jeśli ktoś chce mieć pretensje do ludzi myślących stereotypowo, że jak jeden na dziesięciu się tak zachowuje, to cala reszta jest taka, niech raczej ma pretensje do tego, że daje przyzwolenie i poklask na takie zachowanie. Wieś wsi nierówna i są wsie gdzie naprawde spotka się młodych ludzi na poziomie i wsie gdzie spotka się takich którzy myślą, że są fajni upalając gumę i szpanując głośnikami od wieży w bagażniku a są po prostu żałośni
Chłop ze wsi wyjdzie ,ale wieś z chłopa nigdy