no to co robimy z tym schroniskiem?? Musimy się jakoś zebrać w zwarta grupę i działać. Tylko czy my możemy coś zdziałać?? A z resztą: W KUPIE SIŁA :)0
Może najpierw poczekajmy na jakieś informacje od Anety i dopiero potem coś zaczniemy działać :)
No to super. Już wysłałem Ci wiadomość na gg :)
Wreszcie coś się ruszyło w sprawie schroniska. A wiesz gdzie planują go utworzyć? :)
Aha. No to jak zadzwonisz i się czegoś dowiesz to napisz :)
Postaram sie jutro isc z Majkelem do jednej z tych pań.Dzisiaj dowiedziałam się, ze schroniska nie będzie, są natomiast podejmowane kroki do utworzenia czegoś na kształt takiego punktu jaki był na Bałtowskiej. Ma być zorganizowane spotkanie osób chcących wspierać ten pomysł.Resztę powiem po rozmowie z panią, która bezpośrednio tym się zajmuje.
Szkoda, że nie będzie takiego, że tak powiem prawdziwego schroniska, ale zawsze lepsze coś niż nic.
Jak będziesz wiedziała kiedy ma być to spotkanie to daj znać :)
No, jutro pójdę z Anetą do tej pani i postaramy się dowiedzieć więcej szczegółów :)
No co sie dzieje? Coś ostatnio nie piszemy??.... ;>
