Krysia czy pracujesz w gazowni i masz na imię P... ? Jak tak, to się znamy 100lat:))))Napisz mi na prywatną pocztę
hahahha, nie bawimy .Ja nie kombinuję- ja wiem. Ty też wiesz,że ja wiem dobrze:)).Przecież nie będę pisała na forum co i jak? Chyba,że chcesz:).Koniec prywaty.
Delegat jest, a raczej był ok, dopóki był dawnym delegatem.Teraz wielki Pan hahahhah.Ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Coś bym jeszcze dodała, ale wiesz,że nie mogę:)
i nie umieraj, bo fajny chłopak z ciebie:)