ja tez mieszkam na rosochach na 4 pietrze tez mi sie robi grzyb w łazience i w pokojach i tez mi powiedziano ze to wina okien i ze nic sie z tym nie zrobi
Wasze "Krzemionki" luksus w porównaniu z "Hutnikiem".Tam to dopiero syf.
a czy mozna wynając mieszkanie od sm krzemionki jak kogoś niestać na kupno tego mieszkania
Na stawkach tez sami wymieniamy zarowki, od 3lat zimą w moim bloku w lazienkach jest tak zimno jak na dworze, nie da sie wytrzymac, zglosilismy ten problem do spoldzielni, poradzono nam aby otworzyc na 24godz drzwi z mieszkania na klatke, czy mieszkancy innych blokow tez maja ten sam problem?
co do wynajęcia mieszkania to da rade-trzeba złożyć podanie do dyrekcji sm krzemionki i oni rozpatruja to ale w jakim terminie to nikt nie wie
Niestety to samo. U nas kazali wycinać uszczelki w oknach. Mamy stare dziurawe okna! a oni twierdzą, że za szczelne. W piwnicach też nie ma szczelnych okien, a wieje kratkami do środka.
Musi dojśc do tragedii, musi ktos zatruć się gazem wtedy ktoś w spółdzielni się obudzi i zrobi porządek z wentylacjami.
spółdzielnia zajmuje się budową garaży z odwrotnym spadkiem a nie pierdołami typu grzyb w mieszkaniu, super specjalista p. W. nie ma czasu na takie pierdoły
a może ktoś wie co to jest ta eksploatacja podstawowa za którą płacimy prawie 100 zł, ja mam mieszkanie własnościowe a sporą część czynszu stanowi właśnie ta eksploatacja podstawowa, to w końcu czyje jest mieszkanie własnościowe moje czy spółdzielni?
a mnie wczoraj przniesli rachunek ze mam 112 zł niedopłaty za wode! To jest chore, sił brakuje jak walczyc z takimi niesprawiedliwymi rachunkami?
eksploatacja podstawowa to miedzy innymi utrzymanie pracowników spoldzielni, siedziby, teoretycznie wymiana żarówek, usuwanie awarii kanalizacyjnej itp.
Tylko jak przychodzi problem to ci pracownicy i tak każą sobie płacić za takie usługi. Żarówki od dawna z sąsiadami wymieniamy sami. Ta spółdzielnia to relikt PRL'u i powinni ją zlikwidować.
Częsta niedopłata za wodę pojawiła sie po wymianie liczników przez pracowników spółdzielni.W mieszkaniu jest o dwie osoby mniej i ciągle mamy niedopłatę, a zużycie wody wykazywane przez liczniki jest takie somo jak było cztery osoby. Ciekaw jestem czy założone liczniki mają legalizację.
Wiezowce przy Sikorskiego to niezly slums. Szczegolnie 79 - ten przy sklepikach. Spoldzielnia woli wymieniac wybijane szyby w klatce zamiast postawic jedna latarnie przez wejsciem. Bliskosc sklepow, w ktorych sprzedawany jest alkohol powoduje, ze osiedlowi pijaczkowie znajduja sobie w klatce wiezowca dobra miejscowke do "obalenia cwiortki". Jaki pan - taki kram. Chociaz tam nie mieszkam smiem twierdzic, ze jest to jeden z najbardziej zdewastowanych blokow bedacych w posiadaniu SM "Krzemionki" :]
Masz racje, ja mieszkam obok i wiem ze miejsce jest nieciekawe,zeby nie powiedziec całkowicie patologiczne. ale coz zrobic,ludzio nie chce sie robic,wola za to kupic jabol otumanic i tak glupi rozum i oby do dnia nastepnego,jak zimno to wejda do klatki,ogrzeja sie i nad w ramach "nic nie robienia" pomalowac sciany,wybic okno,to ich zycie.
w piatek SM "Krzemionki" obchodziła jubileusz XXV lecia,byli prezydent,starosta i zaproszeni goscie w Malwie swietowali
Brzozy 25 letnie wycięte w kominkach prezesów,a w zamian uschnięty żywopłot.To nie koniec sprawy panie W.