Jestem oburzony jakością paliwa na Samsonowicz w Lotusie,obsługa fatalna -kłótliwa,żadne argumenty nie pomagają po zatankowaniu się tym czymś zwanym paliwem na szczęście mała ilość tego czegoś /dowlokłem się do normalnej stacji i tam dolałem paliwa usterka od razu minęła,żenada ,ciekawy jestem kiedy ostatnio tam ktoś kontrolował jakoś paliwa/nie jestem z konkurencji gdyby ktoś mnie posądził o niecne zamiary,pisze to ku przestrodze :(
Jeśli chodzi o jakość disela to shell ma najlepsze paliwo ,zawsze staram się tam tankować .
Nie wiem czy w Ostrowcu jest takowa stacja ,ale o ile pamiętam to Orlen i Statoil
oferowały dobrą jakość
Salwador-innymi słowy stał się cud! Paliwo ze stacji Lotus błyskawicznie wyparowało z baku?
"po zatankowaniu się tym czymś zwanym paliwem na szczęście mała ilość tego czegoś /dowlokłem się do normalnej stacji i tam dolałem paliwa usterka od razu minęła"
Wniosek jest oczywisty. Zatankowal malo paliwa o zlej jakosci, a potem zmienil proporcje - czyt. poprawil jakosc paliwa w baku - dolewajac paliwo dobrej jakosci.
Proste?
Nie bardzo...
Brak w tym logiki,chyba że zatankował 1/2 litra albo "normalna " stacja była oddalona od stacji Lotus z 50 km.!
Najlepsze i w stosunkowo dobrej cenie jest paliwo na kilińskiego w ostrowcu w podwórku urzędu celnego. Sami sprawdzcie
A ja tankuję paliwo na Lotosie i nie mam żadnych problemów i obsługa jest zawsze miła:)
Tak masz rację i ja tam tankuje juz od kilku lat i polecam tez innym bo i na jakość i cene nie narzekam .
Zapomnialem dopisac ze moj komenarz dotyczy stacji na podworku bylego urzedu celnego na kilińskiego .
Tam jest SKŁAD celny- nie URZĄD !
napiszcie jeszcze do jakich samochodów tankujecie bo syf z niektórych stacji to zabójstwo do nowych siników
BP Statoil ,na pewno nie jak napisał ktoś tam na górze, nie Lotos na Samsonowicza,stacja porażka
paliwo na poczcie ;p tragedia zawsze co do grosza wyliczone i zawsze reszta co do grosza a paliwo tragedia zatankowalem tam za 50 zl kiedys to myslalem ze cos z samochodem mi sie stalo stracil moc i palil jak na jeden garczek
pewnie jesteś widzę po info na dole tym ,,bystrzakiem,, z Lotusa,który był bardzo ,,miły ,,wczoraj w obsłudze-zatankowałem 10 litrów tego waszego cudeńka,tylko dolałem jeszcze 50 litrów benzyny normalnej na normalnej stacji i przepaliło to wasze coś, w sumie nie ma dziwne,ze pracują tam tacy fachowcy jak nie potrafisz tego zrozumieć :) powodzenia Samsonowicza !być pewny,że tego tak nie zostawię ,,bystrzaku,,może gdybyś się nie odzywał,profilaktycznie wziąłem próbeczkę mam paragonik , foteczki i świadka
Zawsze tankuje na Orlenie benzyne, a gaz na Statoilu, raz zatankowalem gaz na Orlenie na tej stacji jak na Opatow sie jedzie do pustej banki wlano mi ponad 28litrow gazu, gdzie na Statoilu wchodzi do pelna 25litrow i troche.
Uwazam, ze lepiej jest doplacic pare groszy wiecej i miec pewnosc ze dane paliwo jest dobrej jakosci, bedziemy lali byle co to pozniej te oszczednosci odbija sie w kosztach remontu samochodu. W Ostrowcu radze tankowac na BP,Orlenie i Statoilu,reszte omijac i te stacje LPG rowniez.
Ja też niepolecam na samsonowicza b.niemiła obsługa ,niewiem jak teraz jest bo nietankowałem tam z rok,tankuje tam tylko gdy muszę ,raczej unikam takich miejsc,a dwa lata wczesniej to jeszcze b.niemiły gosc tam obsługiwał ,opryskliwy,naprawde tragedia kto go zatrudnił niewiem moze to jakis szef albo pociotek szefa b.ważny dlatego jak niemusze tam zatankowac to omijam ta stacje szerokim łukiem